Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieszczesliwaaaa1

kobieta, 29 lat, Zielona Góra

167 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chudnąć kg na tydzień !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 sierpnia 2012 , Komentarze (8)

... a jak to bywa zawsze w niedziele ? rodzinne obiadki , sratki tatki .. 
czyli na sniadanie drożdżówka , obiad placki ziemniaczane i filet z kurczaka smazony i ciasteczka. . czyli nie za ciekawie .. 
ale wiecie co najlepsze ? że się tym nie przejęłam , bo wiem , że jutro już tego nie będzie ..że jutro wracam na właściwy tor .  no i dobrze.  dzisiaj już kolacji nie jem , żeby nie było :) zapijam wodą :P

a co u waS? jak znosicie te leniwe niedzielee ? 

a zapomniaałam dodac , że pojeżdże na rowerku godzinę .. :) 


takie buty mam .. brakuje mi jeszcze tak zgrabnych nóżek . ale zrobi się :) 

11 sierpnia 2012 , Komentarze (4)

do końca wakacji zostały 22 dni ;< 
zobaczymy ile uda mi się jeszcze schudnąć . chciałabym ze 3kg .. 
no , ale dobrze .. 

Idzie mi w miarę ok ! piszę w miarę , bo ćwiczenia były (musiałam się zmusić ,no ale były ) 
ale wieczorkiem trochę podjadłam .. Ale i tak gdy rano weszłam na wagę to zobaczyłam , że to mi nie zaszkodziło . No i jestem szczęśliwa , że się w końcu ogarnęłam ... 

teraz tylko jaram się pięknymi sylwetkami <3 
marzenie ! ale to marzenie jest do osiągnięcia i to jest  w tym najważniejsze . 

Jak miło mi znowu siebie taka widzieć :D  taką zmotywowaną i pełną optymizmu . :) 
 damy radę :) Wszystkie damy radę . Po to tu jesteśmy :) 

 MIŁEGO DZIONKA :))

10 sierpnia 2012 , Komentarze (9)

hejka . . 
wczoraj byłam sobie na siłowni 
zaliczyłam sobie 30 min rowerka, 10 min bieżni i 20 min roll masażów ! no i 30 min sauny
zupełnie inaczej się ćwiczy tam niż w domu ! ta godzina minęła tak szybko , że mogłabym jeszcze ćwiczyć takich 3 godzin :D  a w domu ledwo 30 min mogę usiedzieć na rowerku .. 
wypytałam się babkę o karnety co i jak .. 
no i postanowiłam sobie wykupić , ale dopiero na wrzesień .. na8 razy w miesiącu , czyli 2 razy tygodniowo .. starczy mi ponieważ , sama mam w domu taki sprzęt ale nie chce mi się go używać :D :D 

dzisiaj już dobrze .  można powiedzieć , że się ogarnęłam .. 

i mam nadzieję  , że mi tak zostanie.  
właśnie sobie oglądam motywacje <3 kurcze moim marzeniem jest kiedyś tak wyglądać , choćby nie wiem co ja to osiągnę :) 


 

9 sierpnia 2012 , Komentarze (9)

Hejka ... znowu wróciłam .


Te wakacje mnie dobiły .. Myślałam , że w ciągu takiego czasu coś uda mi się schudnąc , ale wyszłam jeszcze z plusem .Mam brzuch jak balon po prostu ..juz nawt nie czuje tych swoich niby "odstających" kości .. to jest okropne .. aż boje się wejść na wagę !

Jestem na siebie zła, mam wyrzuty sumienia ale czemu ja to czuje dopiero wtedy gdy jest już po wszystkim ? gdy jestem juz nażarta i nie mogę się ruszać ? dlaczego nie reaguję wcześniej ? Co jest ? nie ogarniam .
Nie mam wgl samozaparcia i wiary w siebie .totalna porażka -,-

wiecie , że ja rano wstaje otwieram lodówkę i nie wiem co mam zjeśc bo się boję że to za dużo albo za tłuste czy coś w tym stylu .. i z tego wszystkiego jem byle co i wychodzi mi to na jeszcze gorzej -,- to jest chore .. własnie sobie uświadamiam , że jestem chora .
JEDZENIE mnie pożarło . . tkwie w tym po samą dupę za przeproszeniem .

Rodzice mają olewkę na mnie  .. czy będę ważyła 200 kg , 80  kg czy 40 kg nie zrobi to na nich najmniejszej różnicy . NIE MAM W NIKIM WSPARCIA , W NIKIM . Musze liczić na samą siebie , ale ja sama siebie czasem oszukuje -,- tak , wiem to chore ...


WRACAM DO WAS . JESTEŚCIE JEDYNYM WSPARCIEM ..
I ZAWSZE TO DOCENIAM , GDY DŁUGO MNIE TU NIE MA I GDY ŻAŁUJĘ..




może kiedyś ....




22 lipca 2012 , Komentarze (8)

ła jest po prostu prze c udna ! 

kilka jej fotek a przy okazji mojej figury .. a raczej jej braku !



no to etraz na spacerek<3 



22 lipca 2012 , Komentarze (4)

hejka kochane .. 
wpisik na szybciutko , bo za chwilę jade do Berlina .. 
ale spokojnie dzisiaj wracam . Postaram sie trzymac mojej diety ..!!!
wczorajszy dzień zdecydowanie na plus! <3


- jade zobaczyc dzidziusia mojej siostry , ktorego urodzila16.07<3


ś;jajecznica z szynką;) green tee


21 lipca 2012 , Komentarze (8)

witajcie <3
wczoraj zdecydowałam się przejść na dietę South beach , nie tylko  dla tego , że to dieta lecz dla tego , że potem ona staję się stylem odżywiania się a to mi się przyda..
I uważam , że jestem na to gotowa, a więc trzymajcie kciuki , żeby mi się w końcu udało!

-za 8 dni wyjazd do Niemiec na warsztaty fotograficzne <3  ah <3
-za miesiąc powrót kotka <3<3
-za tydzień przyjazd siostry z moją nową siostrzenicą ;d <3 

<3 

A  ogółem wakacje do dupy .. siedzę 2 tydzień SAMA w domu .. bez nikogo , nawet nie mam sie do kogo słowem odezwać ( pomijam skype z kol)
nie wychodzę na dwór .. nie mam z kim . 
siedzę cały czas przed pc , albo śpię . no EKSTRA ;/;/;/

( do sąsiada przyjechał fajny koleś tak się składa , że  w moim wieku , ale głupio mi iść się  z nim zapoznać ;d ) choć sąsiad nalega !::D : D 

i nie ma to jak pytania sąsiadów " jak tam ten twoj góral ?" ( bo moj chłopak jest z zakopanego  ;d  ) hahhaha ;d 


włosy mojej koleżanki<3 czyż nie cudne ? mi się podobają  .;> A ONA JE ŚCIEŁA ; O

19 lipca 2012 , Komentarze (6)

dupa.dupa.dupa.dupa..wielka dupa. 
tak,zachowuje  się jak dziecko ale ostatnimi czasy ciągle tak mam . 
chce schudnąć i nie mogę . jeden wielki żal .
czemu to jest takie trudne nosz kurrr!!!!!!!!!!!!

4 lipca 2012 , Komentarze (11)

Hej dziewczynki :) 
wczoraj założyłam bloga dotyczącego odchudzania ;) 
Ma on na celu pomóc niektórym zagubionym tak jak ja ... 
Będą znajdować się w nim rady , ciekawe artykuły , ćwiczenia itd ..  
zapraszam do obserwowania :) 
Może któraś chętna do pomocy przy nim ? zapraszam :) 


a teraz o mnie . 
Wczoraj na noc podjadłam i mało poćwiczyłam . Tak moja wina . im sorry :(
juz dziisaj nie ma opieprzania się. zostało tylko 59 dni :( 
czas leci , kg też muszą więc PATRYCJO do roboty !!! 
ważenie w piątek <3

3 lipca 2012 , Komentarze (14)

dziwne to ...  w sumie specjalnie mało wczoraj to ja nie zjadłam , jeszcze wieczorem podjadłam a tu taki spadek ; o 
może to spowodowane tym , że jem tyle białka i trochę poćwiczyłam ? jak myślicie ? no bo to trochę dziwne .  
......................................................................
Dzisiaj zmieniam trochę menu , będzie mniej białka i zobaczymy jutro :D 
na śniadanie 3 wasy - z dżemem , sałatą i szynką 
obiad : gotowane warzywa
kolacja : ? 


CODZIENNIE BIEGAM ! 
WIERZYCIE ? JA BIEGAM .. 
TAKI LEŃ  CO NIENAWIDZI BIEGAĆ , BIEGA CODZIENNIE :D 
chyba na prawdę się porządnie wzięłam za siebie . . 




© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.