16.08 Sobota 2 treningi.
Aktywność | Czas trwania | Spalone kalorie | |
---|---|---|---|
1 | Brzuszki pełne (energicznie) | 10 min | 97 |
2 | Skakanka (intensywnie) | 10 min | 133 |
3 | Siłownia (średnio intensywnie) | 45 min | 383 |
4 | Trucht | 25 min | 182 |
5 | Chodzenie (umiarkowane tempo) | 20 min | 85 |
Podsumowanie: | 110 minut | 882 |
17.08 Niedziela trening i spacer
Aktywność | Czas trwania | Spalone kalorie | |
---|---|---|---|
1 | Siłownia (średnio intensywnie) | 30 min | 255 |
2 | Joga Power | 20 min | 97 |
3 | Szybki spacer | 60 min | 328 |
Podsumowanie: | 110 minut | 681 |
18.08 Poniedziałek 1 trening
Aktywność | Czas trwania | Spalone kalorie | |
---|---|---|---|
1 | Siłownia (średnio intensywnie) | 20 min | 170 |
2 | Siłownia (ćwiczenia intensywne) | 30 min | 310 |
3 | Chodzenie (szybkie tempo) | 25 min | 136 |
4 | Trucht | 15 min | 109 |
Podsumowanie: | 90 minut | 726 |
To trzy ostatnie dni wklejam tutaj bo mi się gdzieś zapodział (sprzątałam ) dziennik treningowy, a tak poza tym to wkleić szybciej niż pisać. Rano już po powrocie poczułam dziwne szczypanie po wewnętrznej stronie łydki, tak mniej więcej na 1/3 odległości od stopy. Myślałam,że mnie użarła końska mucha bo zapiekło. Tylko,że żadnego śladu nie ma, posmarowałam Liotonem 1000 przestało szczypać ale ciągle mam dziwne odczucie mrowienia .Ktokolwiek wie??? Pomocy nie wiem czy mogę ćwiczyć???