- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 46226 |
Komentarzy: | 2317 |
Założony: | 17 kwietnia 2011 |
Ostatni wpis: | 28 sierpnia 2017 |
23 stycznia 2012 Co jest grane?!
Najgorszym naszym grzechem nie jest nienawiść, ale obojętność, bo jest nieludzka.
George Bernard Shaw
***
Po wczorajszym szaleństwie, a mianowicie po powrocie ze szpitala zamiast grzecznie się położyć ugotowałam obiad z 2 dań, wysprzątałam na błysk w łazience i poodkurzałam cały dom (na 3 raty ale sama) mam dzisiaj dzień na leżąco, z przerwą na rozebranie choinki w livingu. Może wieczorem zbiorę się do Sainsbury, bo trzeba coś kupić na niedzielny obiad. Waga w końcu ruszyła i mam mniej niż przed świętami, więc cieszę się ogromnie :) Warto trzymać dietkę :)
Ostatnio nie jadam słodyczy za to piję 1,5l wodę truskawkową lub pomarańczową Volvic i nawet mnie nie kusi żeby coś słodkiego skubnąć. Dzieci mają schowaną czekoladę i knopersy ale ja tam wolę nektarynki i mandarynki które wczoraj kupiłam :)
Na obiad wsunęłam dość spory kawał karkówki i kapustę z grochem:
primo: mam straszne wzdęcia
secondo: miało to chyba z 800kcal - dość sporo jak na obiad ale był pyszny więc nie ma co żałować
Spokojnej soboty!