A ja dziś postanowiłam ,że przejdę na dietę od dietetyka. Najlepiej się na niej czułam. Myślę,że to będzie bardzo dobre rozwiązanie.
Przed chwilą oglądałam planetę Wenus przez teleskop. Świetne uczucie, tym bardziej ,że uwielbiam i interesuję się astronomią. Po prostu mega. Ostatnio widziałam Marsa. Coś pięknego. Taką chwilę uwielbiam, kiedy nic mnie interesuje prócz planety. Nie potrafię opisać swojego uczucia. Ooooo.... Prawie jak dobry sex :P hehe.
Jutro do pracy na rano. Tradycyjnie wstaję o 4.30 rano. :D Uwielbiam to . Znów się nie wyśpię. Teraz słucham sobie książkę "Sekret". Jutro ją doczytam, bo też mam. Mogę ją czytać i czytać. Polecam.
Co do mojego menu, .
Śniadanie: kanapka z sałatą, szynką i rzodkiewką + kawa zbożowa z mlekiem.
2 Śniadanie: Kajzerka razowa z takim samym składem jak śniadanie.+ kawa rozpuszczalna 2 w 1
Obiad: makaron razowy z sosem pieczarkowym
Podwieczorek: banan
Kolacja: kajzerka ze składem jak na śniadanie
Jutro czeka mnie ginekolog po pracy, czyli będę na nogach szła jakieś 5 km w dwie strony, potem idę do mojego M do pracy, ale tam to już jest 12 km. Zrobię sobie taki mały spacerek. Nie będę jeździć autobusem skoro pogoda taka piękna. pocztam was trochę później, teraz idę sie umyć.
Miłej nocki.