Słowo się rzekło - pierwsza wizyta za mną.
Ale do rzeczy - zacznę od wizyty w Centrum Gaca System. Na początek ważenie i mierzenie:
27.02.2015 - wzrost 164 cm - waga 93,2 kg.
Zrobiono mi pomiary w trzech miejscach: brzuch - na wysokości pępka,
obwód uda oraz obwód w najszerszym miejscu - u mnie jest to tyłeczek.
Po pomiarach wizyta z ekspertem - bardzo miła Pani Kasia tytułem wstępu,
w skrócie opowiedziała jak będzie wyglądała wizyta oraz dalsze
działania.
Przy moim wzroście zasugerowałam, że marzy mi się 58 kg - dostałam
jednak inne wyzwanie - mam zjechać do 52-54 kg - wielkie WOW!!! Ja? 54?
Nie:) Chociaż, od 58 do 54 to już nie tak znów daleko :) Do stracenia na
starcie mam 40 kg.
Zestaw 25 pytań, które weryfikują parametry zdrowotne, specyfikę pracy,
warunki panujące w domu itp. Na podstawie moich odpowiedzi powstał plan
działania. Plan podzielony jest na dwutygodniowe cykle, w których
rozpisane są systemy żywieniowe - dla każdego inny. Moje trzy pierwsze
cykle to system "Zadbaj o zdrowie".
Otrzymałam plan diety rozpisany na dwa tygodnie: tydzień + tydzień
(miałam do wyboru 4 opcje menu), plan treningowy oraz zalecenia
suplementacyjne.
Wrażenia? Hmmmm - tak na dobrą sprawę to w zależności od tego co się
powie system komputerowy sam ustala nam ścieżkę działania. Jestem
pozytywnie nastawiona - zmotywowana - a to jest mega ważne. Nie jestem
pewna czy dobrze zrozumiałam Panią Kasię ale według niej w ciągu tych
pierwszych dwóch tygodni mam szansę schudnąć od 4 do nawet 9 kg!!!
Szczerze mówiąc to 4 kg mniej będzie dla mnie pięknym wynikiem:) Ale
oczywiście będę walczyła o jak najlepszy wynik.
Ważne zasady:
1. Zero cukru, zero soli, zero alkoholu.
2. Regularność jedzenia - w odstępach co 4 godziny.
3. Nie należy zmieniać kolejności posiłków.
4. Nie omijamy posiłków, nie jemy mniej ani więcej
- trzymamy się sztywno wyznaczonych gramatur produktów.
5. Trening realizujemy według rozpiski - w
określonym tempie, kontrolując wyznaczone indywidualnie minimalne i maksymalne
tętno. Nie trenujemy mniej ale też niewskazana jest większa aktywność fizyczna.
6. Trening 1,5-2 godziny po posiłku.
7. Picie wody średniozmineralizowanej co 30 - 45
minut. Na koniec dnia bilans płynów powinien być minimum + 2 litry.
8. Stosując dietę należy zażywać zalecane suplementy
diety.
28.02.2015 - pierwszy dzień diety.
W pierwszym tygodniu posiłki każdego dnia takie
same.
Pierwszy posiłek - śniadko - skromne ale smaczne.
Przed posiłkiem Colon C - nie sądziłam, że to będzie takie trudne, trzy razy
tak mną szarpnęło, że zastanawiałam się czy dam radę - dałam:) W trakcie
posiłku - witaminki.
Drugi posiłek - smakowity
Trzeci posiłek - szpinak nieco gorzki ale to jest
do dopracowania:)
Czwarty posiłek - smaczny. Przed posiłkiem Colon C
- tym razem ciężko ale bez szarpania:) oraz witaminka w trakcie posiłku.
Picie wody idzie kontrolować - tylko to siusianie -
nie jestem w stanie zrobić normalnie zakupów:( Minimum raz na godzinę byłam w
toalecie (dziś wyczerpałam chyba tygodniowy limit) - ciężko. Na komórkę
ściągnęłam sobie aplikację, która co pół godziny przypomina mi o piciu
wody.
Nastrój w porządku, głodna nie jestem - to
najważniejsze:)
Dzień zaliczony na sto 100 :)