Cześć wszystkim! Najmocniej Was przepraszam za tą przerwę, ale ostatnie dni zaliczeń w szkole i same rozumiecie ;D Tak patrzę na kalendarz i uświadomiłam sobie, że za miesiąc wybywam na wakacje. Do tego czasu muszę jeszcze ogarnąć brzuch i nogi oraz moje małe "rozstępy" ;((( Chciałabym, bardzo bym chciała zrobić 20 Skelpelów/Killerów/Turbo/MelB cokolwiek byle była aktywność !!! Przechodząc dziś obok okulisty postanowiłam wejść i dowiedzieć się coś na temat soczewek, które kuszą mnie już od jakiegoś czasu. Dostałam kilka broszurek, zaproszenie, będzie pani doktor w piątek, a później za 1,5 miesiąca bo urlopy itp. Gdybym teraz poszła to dostałabym jeszcze mały zestaw kosmetyczka, płyny, soczewki itp. Kurcze tka bardzo chciałabym, ale z drugiej strony cholernie się boję. Włożyć jeszcze ujdzie, ale wyjąć ;O ;( Jak wygląda taka pierwsza wizyta z nauką, może któraś w skrócie opowiedzieć? Będę bardzo wdzięczna i może troszkę uspokoję mój strach ;p
Cały dzień na truskawkowo ;D kluski z truskawkowym sosem, kanapka z serem i truskawkami, koktalj mmmmmmmmmm xD
REFERATY I SPRAWDZIANY SIĘ SAME NIE NAPISZĄ ;( ZMYKAM ;*