ha ha ha Witajcie! Wczorajszy dzień, wczorajsze święto zwane dniem dziecka, przyniósł mi za dużo słodyczy
oprócz tego, że zrobiłam dla famili cytrynowca <zdjęcia wkrótce> to jeszcze każdy poprzynosił lody, czekolady, cukierki itp. Dziś czuję się jak wieloryb i muszę to stanowczo odpokutować. 1 czerwiec, nowy miesiąc, nowe wyzwania a ja robię takie jazdy? Maj upływał pod znakiem przysiadów, a czerwiec postanowiłam z Mel B ;] WYZWANIE 30 dni MEL B BRZUCH 10 min obowiązkowo, a reszta przyjdzie sama. Dziś jeszcze obiad w restauracji ;D Mam mega ochotę na pierś w panierce migdałowej, surówki i kulki ziemniaczane <3 Został ostatni miesiąc do wakacji i 1,5 miesiąca do wyjazdu. Nadrobić oceny napisać spr. z fizy ;( z angola odp., z chemi spr, z polaka odp., z gegry kartka i odp., z WOKU spr i to wszystko w tym zbliżającym się nieustannie tygodniu, a ja jeszcze nic nie tknęłam OMG !!!! ;O Za to przez wolne dni prze-wypoczęłam, przeczytałam prawie wszystkie gazetki, powyrywałam z gazet przepisy, upiekłam ciasto, byłam na cmentarzu u babci itp.
Z UTĘSKNIENIEM CZEKAM NA TRUSKAWECZKI ;D
werqqu
3 czerwca 2013, 15:28ehh tez mam troche do napisania, damy rade, trzymaj sie! ;))) ja na szczescie nie dostalam slodyczy na dzien dziecka, ale za to bylam na imprezie 18nastkowej i tam nadrobilam brak slodyczy z rana :D
unikatowa
2 czerwca 2013, 14:13ja też czekam na truskawki ; dobrze, że dzień dziecka jest raz w roku, oby jak najmniej okazji do pokus ; ) a cytrynowca uwielbiam ; )
madziareczkaaa
2 czerwca 2013, 13:13Też mnie ostatnio nosi i tylko wyszukuję nowych przepisów! Ważne, żeby było zdrowo i "przyzwoicie" pod względem kcal ;);P
joasia1617
2 czerwca 2013, 13:10Ojj ja tez zaszalalam niestety pol pizzy,dfozdzowka,muffinka,maly rozek a wieczorem umieralam:)
granolaa
2 czerwca 2013, 12:04Haha, ja też wczoraj poszalałam :). Na pewno wszystko sobie ogarniesz, a truskawki to za mną chodzą cały czas dosłownie :)
siczma
2 czerwca 2013, 11:32U mnie tez sporo słodkiego, ale sie nie skusilam;) w czerwcu będzie dobrze!