Zaczęłam zapisywać co zjadłam w ciągu dnia od wczoraj zobaczymy jak długo tak bedzie mam to w notesie i teraz napisze tutaj.
Na śniadanie jedna kromka chleba kanapkowej posmarowana z margaryną Delmą, plasterki sera wędzonego, kawa zbożowa. Na obiad tortelini z sosem grzybowym , 1 pierog od Wigilii, kawałeczki buraczków w occie, kompot z suszu. Na podiwieczorek 1 kawalek makowca , 2 kawałki ciasta z kremem, kawa zbozowa. Na kolację 1 kronka chleba kanapkowej posmarowana z margaryna , plasterki pomidora, trochę sałatki warzywnej, kawałek śledzia w warzywach w oleju, herbata owocowa. Herbata zielona, 1 kiwi, 2 madarynki, 3 pierniki kasztanki.
Ćwiczyłam na rowerze wreszcie się zabrałam do jazdy na rowerze jechałam 60 minut i 30 sekund spaliłam 425 kcl., dystans 18, 90 K.