- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
14 maja 2010, 07:14
Witam,
chciałam załączyć wątek dotyczący zdrowej diety naszych pociech..
W sklepach jest pełno śmieciowych produktów, stąd moja inicjatywa...
może niektóre mamy, mają w swoich tajnych kajetach jakieś super dietetyczne pomysły na jedzenie dla naszych maluszków.. zarówno tych kilkumiesięcznych jak i kilkuletnich...
Mnie najgorzej denerwują:
- soki słodzone na maksa (typu kubuś, smakuś, tymbarki etc.)
- danio, danonki (sam cukier..)
- słodycze, żelki itp (nie ma sklepu gdzie przy kasie jest czysto... wszędzie tylko napchane słodyczami)
- parówki (gdzie miesa jest tylko kilka procent.)
A co w zamian? może macie jakieś fajne zamienniki?
- Dołączył: 2007-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 465
27 maja 2010, 11:56
A propos niejadaczy ryżu - moim w sumie wszystkożernym bomblom tez zdarza się nie chcieć ryżu - ale wtedy ma sposób - risotto - któras dawała dzieciom? Albo ryż smażony z jajkiem i wazywami - ja wtedy przemycam z reguły tez w tym rybke i mam bardzo wartosciowy posiłek który znika momentalnie (smażenie jest w woku - krótko, mała ilośc tłuszczu - a ile potem mlaskania...)
a jak nic nie pomaga to zawsze pomoże ... pan ketchup :) jakakolwiek potrawa u mnie w domu polana 3 kleksami z keczupu okazuje sie pyszna :) Jak ktos ma obawy przed kupnym można samemu zrobic z pomidorów i warzyw i przelać do buteleczki :)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
27 maja 2010, 13:00
Keczup jest MNIAAAM u nas. A ja kupuję Pudliszki i tam nie ma konserwantów. Heinz też chyba nie ma, a Kotlin i Hellman's tak. Zawsze czytam etykietkę. Keczup w zasadzie jest ok, nawet działa antyrakowo zdaje się. Jedynie co to cukier i ocet, ale w takich dawkach symbolicznych to nie ma znaczenia nawet u małych dzieci.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
27 maja 2010, 14:37
Ketchup najlepszy to z włocławka w słoiczku... lepszego nie ma, :)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
27 maja 2010, 16:29
A nazwa? Bo bez tego to ciężko znaleźć, sprzedawany ogólnopolsko czy w twoich stronach?
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
27 maja 2010, 19:45
poprostu zagooglaj kechup wlocławek..
niby ogólnopolski, ale np. w Ponznainiu nie mogłam go kupić..
b. naturlany, pudliszki to się chwaja :)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
27 maja 2010, 22:27
Czyli nazywa się Keczup Włocławek. Niestety po obejrzeniu słoiczka na necie nie mam żadnych skojarzeń więc prawdopodobnie w życiu go na oczy nie widziałam. No ale będę się rozglądać.
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5726
27 maja 2010, 22:41
Włocławek jest najlepszy z najlepszych :)
Natomiast jesli chodziloby o majonezy...to najlepszy jest Kętrzyński :D
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
28 maja 2010, 07:14
jadłam i kielecki i kętrzyński :) takie same..
chcoiaż kętrzyński ostatnio gorszy..
u mnie nie ma kieleckiego, więc kupuję kętrzński..
tulip24, poszukaj na allegro tego włocławka..
ja to kupuję w słoiku LITROWYM :) i starcza na nie aż na tak długo.. ale wiaomdo, zależy kto jak używa :)
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
28 maja 2010, 07:12
a.. na allegro go nie ma.. więc nie wiem gdzie go możesz dostać.