- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 lipca 2016, 20:46
Witajcie.
22 lipca 2016, 23:21
Mieszkalibyśmy w zachodnich Niemczech. Znam angielski a niemiecki tylko rozumiem. Poddasze z rodzicami na dole.
A na jakim poziomie znasz ten angielski i ogólnie jakie masz studia? moze mogłabyś dostać prace w korporacji w Niemczech lub jakiejś firmie IT gdzie rozmawia się głównie po ang bo są ludzi z różnych krajów zatrudnieni...znam ludzi pracujących w Google w Szwajcarii i na co dzień i tak używają angielskiego w pracy...
22 lipca 2016, 23:32
musisz podjąć decyzję, kto jest dla Ciebie najważniejszy. od tej decyzji tak naprawdę zależy wszystko. jeśli najważniejsi są rodzice to nawet jak wyjedziesz to z mężem nie zbudujesz poprawnej relacji. jeśli zostaniesz to zawsze oni i ich potrzeby będą na pierwszym miejscu i przy mieszkaniu razem może wam to wyjść bokiem. a jeśli najważniejszy jest mąż to jedź do niego, mieszkajcie oddzielnie, nie z rodzicami, i twórzcie relację na nowo. nie patrz na to, ze kiedyś wróciłaś, ze się nie udało... zaczęliście od zera, więc budujcie razem rodzinę od nowa.
23 lipca 2016, 01:22
faktycznie, poddasze na wsi w polsce brzmi jak szczyt zyciowych marzeń xd
23 lipca 2016, 06:36
faktycznie, poddasze na wsi w polsce brzmi jak szczyt zyciowych marzeń xd
Nikt nie powiedział że to szczyt marzeń. Jednak na początek to coś swojego bez kredytu
23 lipca 2016, 07:05
Gdyby nie obecne czasy i to cosie dzieje w Europie to napewno bym wyjechala...ale teraz strach by wzial chyba gore...szczegolnie ze to Niemcy.
23 lipca 2016, 07:42
Skoro już mieliście w swoim małżeństwie tak poważny kryzys to powinniście zrobić wszystko by być razem !
Owszem tęskni się za rodzicami,rodzeństwem,przyjaciółmi....Ale teraz Twoją najbliższą rodziną powinien być mąż i dziecko.
A tak czytam i mam wrażenie że nie za bardzo chcesz być koło męża ....Nie chcesz by wrócił do Polski ....Nie chcesz być z nim zagranicą ...Musisz na tym etapie życia już wiedzieć co chcesz od życia.
23 lipca 2016, 09:06
walcz o swoja rodzine, tj. meza i dziecko. jak zostaniesz w kraju, a on dalej bedzie pracowal zagranica, to malzenstwo calkowicie sie rozpadnie. poza kredytem nic nie macie.jezeli on ma tam dobra prace, to pakuj dziecko i jedz. to na pewno nie jest Nowa Zelandia czy Kanda (koniec swiata), tylko w miare blisko. Sa tanie polaczenia lotnicze, skype - mozesz miec kontakt ze swoja rodzina.
23 lipca 2016, 09:40
ja myślę, że najpierw musisz się zastanowić , czego chcesz w życiu, bo narazie tego nie wiesz. Masz męża i dziecko, ale to nie jest Twoj priorytet. Chcialabyś, żeby nic się nie zmieniło. Masz kiepską i niskoplatną pracę, ale ona Cię zadowala. Mąż, Hm, brzmi kak problem, nie jak miłość. Jedno jest pewne- na odległość małżeństwo się rozpadnie, bo jesteście emocjonalnie daleko od siebie. Ty nie masz pomysłu na swoje życie. Może czas go poszukac? Wróciłaś z tych Niemiec, bo? Zajęty pracą mąż i samotnosc z dzieckiem? Kiepskie warunki? Coś innego?