Temat: Czy macie męża/partnera w wojsku? Prosze o rade

w ogole moj facet jak byl na poligonie miesiac, to dzien w dzien wieczorem do mnie wydzwaniał, wysyłał mi mmsy (byl nad morzem), pisał ciagle, nie było dnia zeby nie odebral telefonu czy cos, jego koledzy z pracy to sami męzowie i to kochający bo na szczescie ma normalnych kolegów których poznalam :) fakt że mi też czasem glupoty do glowy przychodzily, ale tylko na chwile bo wiem że jest taką osobą której mogę ufać. w sumie  poligon ma raz w roku, na okolo miesiac, a jak wraca to po prostu nie wypuszcza mnie z rak i mowi ze te rozłąki pokazuja ile dla niego znacze, i fakt koledzy sie z niego smieja na poligonach ze do mnie wydzwania, ale mowia ze to swiadczy o tym ze jestesmy w sobie bardzo zakochani :) kiedyś nawet zrobił mi niespodziankę i przyjechał na 1 dzien, bo mialam akurat w tym czasie urodziny gdy byl poza domem :) nie mowie ze wszyscy są wierni, ale uwierz, zawod nie ma nic do tego.... 

Ja bym nie puściła;/ jeszcze zabiją go albo coś, a kasa to nie wszystko. 

Takkkkk bo zdradzają tylko wojskowi,policjanci i marynarze :D

Uwierz mi - że jeśli Twój mąż Ciebie kocha i szanuję to nigdy w ten sposób Ciebie nie skrzywdzi.Nie głowie będą jemu inne kobiety :)

mialam ale krotko bo trafilam na totalnego zboka ktory oprocz seksu interesowaly imprezy i alkohol jesli ktos to lubi to nie wazne czy jest ksiegowym czy wojskowym

Hehe Zapomnialas o tych jezdzacych na tirach,oni podobno tez maja wpisane w kontrakt zdradzanie ;)

Autorko musicie sie dobrze zastanowic i nie chodzi tylko o kase cuz ryzyko ale rowniez o rozlake.ja z  mezem mialam 9 miesieczna rozlake w zwiazku i oboje doszlismy do wniosku ze nigdy wiecej,po prostu to nie dla nas 

Mój mąż jest żołnierzem zawodowym od 8 lat. Nie znam lepszego człowieka od niego. Zdrady, pijaństwo w wojsku? Nie wiem w jakiej jednostce tak może być... Ja o takim czymś nie słyszałam. Jestem dumna z tego, że mój mąż jest żołnierzem.

Rzeczywiście przegapiłam największą grupę ryzyka - tirowców :)

Na pewnie są różni ludzie i różne charaktery ale powiem co wiem .Mój brata chodzi do technikum wojskowego mieli szkolenia na poligonach i przez kilka dni mieszkali w wojskowymi .W nocy większość dowództwa pi jana w 4 d wojskowi zabawiają się z uczennicami z lo a!wojskowego pani porucznik słychać uprawia seks z jednym z żołnierz co słychać wyraźnie na korytarzach to mówił mój brat jak było a jest człowiekiem który nie tworzy bajek

ja pracowałam w pl

90 % zdradzało partnerki...za babami latali jak ...i to jest prawda ,ze to łajdackie towarzystwo jak jest chlopak porzadny to w weikszosci i tak po jakim czasie przesięka tym wszystkim.oczywiscie są wyjątki

mój kolega  jest żołnierzem ,i sam mi móiwł ,ze u nich to jest to samo...zawsze mi odradzał ,brać mundurowego .

i ginekologow ;p