8 lutego 2013, 16:22
Wyobraźcie sobie taką sytuacje. Jesteście z chłopakiem już 5 lat. Od kilku miesięcy nawet razem mieszkacie. Nie jesteście papużkami spędzającymi każdą wolną chwilę razem więc zdarza Wam się chodzić na imprezy osobno. Któregoś pięknego dnia (np. dzisiaj) niechlubnymi metodami facebookowo - szpiegowskimi dowiadujecie się, że stało się coś, o czym Wy nigdy nie możecie się dowiedzieć. W głowie milion myśli, wyobrażenie najgorszego, ciekawość i pytacie. Chłopak najpierw kręci, mówi, że nic nie zrobił, po chwili łamie się i przyznaje -
tak całowałem się z inną dziewczyną. Nie chce zdradzić szczegółów - kiedy, gdzie, dlaczego. Mówi, że to była głupota, która nic nie znaczyła. Dodam jeszcze , że Wy macie czyste sumienie jeśli chodzi o zdrady. Co robicie, jak reagujecie? Ja już nic nie wiem
- Dołączył: 2010-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1204
8 lutego 2013, 16:44
ja mam taki charakter ,że bym nie wybaczyła
- Dołączył: 2012-10-18
- Miasto: Lugar Feliz
- Liczba postów: 2537
8 lutego 2013, 16:45
nesssy napisał(a):
podziękowałabym mu serdecznie za spędzone lata i poszła w długą . Na pewno bym nie wybaczyła .
Naleze do osob o tym samym podejsciu ;p
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
8 lutego 2013, 16:52
wypieprzam drania na zbitą twarz
zrobił raz, zrobi następny... i następny i następny
nie oszukuj się - zdrada to zdrada
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Owocowo
- Liczba postów: 875
8 lutego 2013, 17:02
sayonara napisał(a):
wypieprzam drania na zbitą twarzzrobił raz, zrobi następny... i następny i następnynie oszukuj się - zdrada to zdrada
Ja uważam podobnie, bo jeżeli mu wybaczę pocałunek to może byś tak że za 5 lat naprawdę z kimś sie prześpi.
Ja bym chyba nie umiała o tym nie myśleć że niby tego "pocałunku" nie było i nic sie nie stało... U mnie mój facet wie że dla mnie pocałunki i te inne rzeczy są zdradą nie do wybaczenia...Może dla niektórych wyda sie to głupie ale ja tak mam:) a Ty zrobisz jak uważasz :)
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
8 lutego 2013, 17:12
ja bym wybaczyła, ale musiałabym poznać szczegóły...
- Dołączył: 2012-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1022
8 lutego 2013, 17:12
Dla mnie pocałunek,sex,przytulanie,dotykanie,flirtowanie itp to wszystko jest zdrada. Czy to jednorazowe, czy kilkakrotne dla mnie to zdrada i nigdy bym nie wybaczyła. Nie potrafiłabym dalej byc z kims jakby mnie zdradził. Jakby moj chlopak powiedzial mi ze sie calowal z inna czy cos to dostalby w twarz i skonczylby sie zwiazek
- Dołączył: 2012-10-10
- Miasto: Primorsko
- Liczba postów: 3832
8 lutego 2013, 17:18
Masakra, współczuję. Zdrada to zdrada- raz się przydarzyło, a potem będzie kolejny raz itd.
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
8 lutego 2013, 20:54
Tak, jest to zdrada. Całowanie to już przesada. Jeśli nie umiesz z tym żyć - to odejdź, bo jesteś warta kogoś wiernego.
Ale jeśli chcesz mu wybaczyć i być z nim, to... przeliż (przepraszam za słowo, ale tak) się z innym. Będziecie kwita i zobaczysz jaka będzie jego reacja. Niech wie, że też możesz sobie kogoś znaleźć, że nie jesteś do niego uwiązana.