- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lutego 2020, 02:15
Mam 22 lata, poznałam ostatnio faceta 11 lat starszego.. Ma 5 letnie dziecko. Facet bardzo mi się podoba, ma ogromne poczucie humoru, mamy wspólnych znajomych,... bardzo miło mi się spędza z nim czas, wręcz nie odczuwam tej różnicy, mogę być przy nim sobą. Jestem dosyć ekspresywną osobą, rzekłabym nawet, że mam spaczone poczucie humoru i wiele facetów byłych lub niedoszłych uważało mnie za taką niedojrzałą gówniarkę - może i racja, nie czuje się jakoś ultra dojrzała. Swego czasu jednak mnie to frustrowało, chciałam na siłę być poważna, ułożona itp. Byłam z facetem, który miał 27 lat - niby fajnie, ale do końca to nie było to. Ja czułam tę różnicę wieku w związku. Teraz nagle pojawił się ktoś przy kim naprawdę mogę być sobą, a ja mam wrażenie jakbyśmy rozumieli się bez słów. Podoba mi się to. Nawet moja przyjaciółka uznała, że nie dziwi mi się, bo "ciężko trafić na kogoś tak samo pie*dolniętego jak ja" ... :D
W każdym razie - przeraża mnie to od strony takiej... stereotypowej? Sama nie wiem. Głupio to brzmi - niedość, że ma dziecko to jeszcze 11 lat starszy. Boje się, że zmarnuje jego czas. Że coś mi się odwidzi, uznam, że za stary i do widzenia... Co myślicie? Warto się w to pakować czy nie warto?
3 lutego 2020, 07:50
Gdyby nie to dziecko, nie widziałabym problemu. Ty dopiero wchodzisz w dorosłość, w niezależność, a on ma to już za sobą. Dziecko to poważna sprawa. Zastanowiła bym się pod kątem Waszych opcjonalnych przyszłych dzieci. Czy jak Ty w wieku 30+ powiesz, że chcesz dzieci on nie powie, że już jedno ma i jest za stary, nie tyle fizycznie, co mentalnie. Albo jak on Ci powie, że chce teraz rodzeństwo dla swojego dziecka, co zrobisz? Pomijając kwestie tego, że zawsze będziesz na drugim miejscu i to, że dziecko to naprawdę spora odpowiedzialność.
No i może Tobie imponuje to, że 31 latek jest mentalnie na poziomie 22latki, ale to raczej nie jest powód do dumy...
3 lutego 2020, 07:50
Nie wzięła bym faceta z dzieckiem będąc tak młoda. Co do samego wieku, to wszystko zależy od danych osób, faceci później dojrzewają i być może mentalnie jest on tam, gdzie Ty. Aczkolwiek nie wiem czy " pojebanosc" i poczucie humoru to dobra podstawa na długoletni związek.
Edytowany przez 3 lutego 2020, 09:38
3 lutego 2020, 08:15
Czyzby Piotrus Pán? I ile czasu go zmasz.,.1miesiac?
Dzieciaty 30latek na poziomie roztrzepanej 22latki slabo rokuje na przyszlosc.
Sáma zauwazylam, ze osoba majaca dziecko Z reguly jest powazniejsza, ma inne plany I zmartwienia, juz na wstepie wydaje sie starsza. I chyba tak byc powinno, bo tó dziecko bedzie zawsze.
Jemu na pewno latwiej zbajerowac mlodsza kobiete, bő öné wcale nie maja takich wymagan, same nie wiedza czego chca I zazwyczaj nie mysla O wlasnych dzieciach.
Jak spedzisz Z jego dzieckiem weekend, jak w trakcie waszej randki zadzowni jego byla Z jakims dzieciowym tematem, zmiana planow, bő dziecko itd. tó zmienisz zdanie.
Tó jest bagaz, ktory wraca I za ktory slono sie placi.
3 lutego 2020, 09:08
11 lat to za duża różnica na tym etapie.
A po tym jak i co piszesz to rzekłabym, że nie masz zupełnie świadomości jak wygląda związek z kimś, kto ma już jakiś bagaż doświadczeń więc tym bardziej taki związek nie dla Ciebie.
Chyba że dla Was obojga to ma być zabawa.
3 lutego 2020, 09:48
Noo, jak uważasz, że może Ci się odwidzieć, to nie wiem, czy jest sens robić to jemu i dziecku...
Co do wieku, mój jest starszy o 16 lat, 5 lat związku, 3 po ślubie, nigdy nie odczułam różnicy wieku, nadajemy na tych samych falach. Tylko my obydwoje od początku byliśmy nastawieni na stały związek.
3 lutego 2020, 10:15
Ja jestem w związku z mężczyzną starszym o 16 lat . Tez na początku miałam opory bo różnica wieku inne priorytery Ale zaryzykowałam I szczerze? Nie żałuję. Teraz na prawdę mogę powiedziec że jestem szczęśliwa.. Najważniejsze żeby być razem i się wspierać Jak się dogadujecie i jest wam razem dobrze to po co myśleć o różnicy wieku Co ma być to i tak będzie . Żyj tu i teraz a nie zastanawiaj się co będzie za 5 10 czy 15 lat
3 lutego 2020, 10:30
Nigdy bym się z dzieciatym nie związala
3 lutego 2020, 12:10
Nie oszukuj się, że ten facet szuka czegoś poważnego, więc jeśli taki układ by Ci odpowiadał, to dziecko, ani wiek nie będą przeszkodą. Pobawicie się, a za jakiś czas każdy pójdzie w swoją stronę.
3 lutego 2020, 12:12
Czyzby Piotrus Pán? I ile czasu go zmasz.,.1miesiac?Dzieciaty 30latek na poziomie roztrzepanej 22latki slabo rokuje na przyszlosc.Sáma zauwazylam, ze osoba majaca dziecko Z reguly jest powazniejsza, ma inne plany I zmartwienia, juz na wstepie wydaje sie starsza. I chyba tak byc powinno, bo tó dziecko bedzie zawsze.Jemu na pewno latwiej zbajerowac mlodsza kobiete, bő öné wcale nie maja takich wymagan, same nie wiedza czego chca I zazwyczaj nie mysla O wlasnych dzieciach.Jak spedzisz Z jego dzieckiem weekend, jak w trakcie waszej randki zadzowni jego byla Z jakims dzieciowym tematem, zmiana planow, bő dziecko itd. tó zmienisz zdanie. Tó jest bagaz, ktory wraca I za ktory slono sie placi.
E tam. Ja raczej widzę faceta, który sobie znalazł panienkę do zabawy jako odskocznię od codzienności. Będzie jej wciskał kity o fascynacji i planach na przyszłość, a tak naprawdę liczy na młode cycki i ładną buzię i mnóstwo frajdy. Właśnie dostał bilet do disnejlandu, a wy smęcicie o zobowiązaniach i trudnej przyszłości. Dajcie spokój