Temat: Zakochanie od 'pierwszego wejrzenia' czy powolne zakochiwanie się?

Zastanawiam się jak to zwykle wygląda. Czy poznając swoje obecne lub przeszłe "drugie połówki", zakochaliście się od pierwszego wejrzenia, czy raczej przychodziło to z czasem?.Czy w miarę upływu tego czasu, uczucie przychodziło bardzo powoli? Od razu wiedziałyście/liście, że to ta osoba czy na początku ciężko było Wam się przekonać?

Pytam bo zastanawiam się czy zawsze wiadomo od razu, czy może jest szansa, że to przyjdzie wraz z lepszym poznaniem tej drugiej osoby. (Takie stopniowe zakochiwanie się, a nie miłość jak grom z jasnego nieba:))

Ja właśnie jestem na etapie zakochiwania się w moim chłopaku. Mnie uczucia przychodzą bardzo powoli! On wyznał mi już miłość, a ja dopiero z każdym dniem zakochuję się coraz bardziej! :)

ohhhh jak ja zobaczylam mojego to od razu pomyslalam, e bedzie moum mezem. i tak jestesmy osmy rok, razem od kolejnego spotkania.

Wilena napisał(a):

Ja mam tak, że jak się nie zakocham od razu to już się nie zakocham nigdy. Ja się dziwię koleżankom jakim cudem są w stanie zakochać się w kim kogo wcześniej długo znały, one dziwią się mnie, że jak można zakochać się tak od razu - także odpowiedzi jednoznacznej chyba nie ma. 
heh mam to samo. albo wszystko albo nic. 

Poznaliśmy się online (oboje gramy w wojenne gry strategiczne) i przez pół roku pisaliśmy jak kumple, nie widzieliśmy swoich zdjęć, nie miałam pojęcia czym się zajmuje pisaliśmy tylko i wyłącznie na nieistotne tematy związane miedzy innymi  z grami, żadne z nas nie zakładało czegoś więcej, spotkaliśmy się jak przyjechał na delegacje do mojego miasta i nas trafiło

Miłość od pierwszego wejrzenia, od razu wiedziałam, że chce z nim spędzić resztę życia, chemia jest do dziś.

Pasek wagi

Wielkanocie życzę wam - Spokojnych i Zdrowych świąt, Pogody do rodzinnych spacerów 

Znalezione obrazy dla zapytania baba wielkanocna Wspaniałych wypieków

Znalezione obrazy dla zapytania śniadanie wielkanocneMilej atmosfery przy stole 

Znalezione obrazy dla zapytania zajączki wielkanocne

Wesołych świąt

Pasek wagi

Przyszło od razu :-) mój chłopak wcześniej wypatrzył mnie na fb i później mi mówił, że oczu nie mógł oderwać. Ja go zobaczyłam na imprezie - zobaczyła i pomyslałam "o. ten" :-D

Pasek wagi

U mnie to trwało. 

Bardzo powolne. Znałam go już dłuższy czas choć niezbyt dobrze, ale nagła bliskość do której dążył, dotyk, zapach, szczerość sprawiły, że w którymś momencie wydał mi się Bogiem Seksu i materiałem na mojego mężczyznę. Dziwna i piękna sprawa.

Pasek wagi

Mnie przyszło od razu w sensie fizycznym. Ale nie myślałam wtedy zbyt trzeźwo (a raczej nie myślałam wcale, a użycie słowa "trzeźwo" w jakimkolwiek kontekście tej sytuacji jest nieupoważnione xd).

A potem zaczęliśmy się spotykać i tak po 2-3 miesiącach już byłam pewna, że chcę to kontynuować i że czuje coś więcej ;] Ale pierwszy 'kocham' powiedział On.

Pasek wagi

ja sie zakochalam od pierwszego wejrzenia jeszcze zanim sie odezwal zaczarowal mnie pomyslalam ze jest idealny i musi byc moj i jest ;) Potem sie okazalo ze i wnetrze ma piekne.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.