- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 listopada 2012, 10:21
Cześć :) Chciałabym zapytać, czy ktoś ma podobny problem i jak sobie z nim radzi.
Tarczycę leczę od dziecka - już ok. 15 lat. Zawsze byłam tzw. "pulpetem" :), mimo że rodzice nie dawali mi słodyczy, nie poili colą itp. I tak mi zostało. Co ciekawe - nie mam niedoczynności, zdiagnozowano mi wole obojętne. Tarczyca po prostu rosła, bo nie mogła nadążyć z produkcją hormonów i mój organizm pracował na bardzo niskich obrotach. 3 lata temu przeszłam operację i miałam nadzieję, że sytuacja się poprawi, ale jest nawet gorzej. Biorę euthyrox 150 i muszę również brać tabletki na spowolnienie akcji serca. Okropnie przytyłam, a co gorsza nie mogę uprawiać sportu przez swoje tętno. Jestem autentycznym przykładem, że zjedzenie cukierka powoduje przytycie o 1kg, a zdrowa dieta pozwala mi jedynie utrzymać wagę. Kompletnie nie wiem, jak schudnąć.
Zbieram pieniądze na wizytę u dietetyka. Ale może ktoś umiałby mi doradzić na podstawie własnych doświadczeń?
7 listopada 2012, 10:33
7 listopada 2012, 10:45
7 listopada 2012, 10:57
u mnie ze zdiagnozowanym Hashimoto, (Euthyroxem 5x 75, 2x 100 w tygodniu), też mam niemały problem. zauważyłam, że najlepiej chudnę przy 4 posiłkach po ok 300 - 400 kcal. które spożywam odpowiednio po przebudzeniu, ok 12, ok 15 i ok 18. do tego zero słodyczy, zero gazowanych słodzonych napoi. co jeszcze? dużo, cholernie dużo ruchu.. i wody rzecz jasna! :)
W moim przypadku "dużo ruchu" to może być co najwyżej dużo chodzenia... Cóż, lepszy rydz niż nic, więc będę jak babcia chodzić na spacery do parku ;)
7 listopada 2012, 11:00
7 listopada 2012, 11:03
7 listopada 2012, 11:19
jakie badania konkretnie robilas??
Wszystkich już nie pamiętam, bo przez kilkanaście lat chodzenia do endokrynologa robiłam ich sporo :) TSH, FT4, FT3, prolaktyna, morfologia krwi, cholesterol, kreatynina i oczywiście na każdej wizycie USG tarczycy, a obecnie jej szczątków ;)
7 listopada 2012, 11:24