Temat: Luty - Bieganie

No a więc nowy wątek :) Wróciłem z Czech na którym zajęliśmy 2 miejsce, trochę przykro bo tak niewiele zabrakło ale i tak wszyscy u nas są zadowoleni z takiego wielkiego osiągnięcia :) A więc jak obiecałem zaczynam z wami biegać, jestem trochę zmęczony po podróży ale od jutra bo dopiero jutro 1 więc od jutra zacznę od biegania :) Mam tydzień wolnego ze szkoły bo nam zabrali tydzień ferii i mamy wolne :) A więc wyznaczę sobie cel: 140km :) Wolę spokojnie nie od razu bo muszę trochę odpocząć, no i z skręconym palcem, jakieś ofiary muszą być :) Mam nadzieję że się zapisujecie na ten miesiąc mam nadzieję że już nie zimowy a bardziej deszczowy i ciepły :) No wiecie do wiosny coś kolo 50 dni zostały a do lata 140 chyba :) Więc trzeba biegać :-)
na początek wykorzystaj tę stronę: www.walkjogrun.net 


możesz zaplanować trasę przed wyjściem i będziesz wiedzieć ile km zrobiłaś

joggerka7 a jak się z tego korzysta, wieczorem wpiszę moje km :) Chce wiedzieć tylko żeby jak ktoś nie wiedział żeby mu powiedzieć bo ja i tak mam zmierzoną trasę :)

Sobota: 30 min=5km
Luty: 15,4 / 100km
Pasek wagi

Robinho199288,


a więc wchodząc na główną stronę walkjogrun.net , wyszukaj miejsce z którego zaczynasz bieg (przeważnie miejsce zamieszkania, choć niekoniecznie), potem kliknij na "create a new route" - po prawej stronie i dodajesz kolejne punkty trasy. Na dole pokazuje ci się liczba km. O tyle jest to lepsze od standardowego google maps, że możesz wytyczyć sobie trasę także po ścieżka, trawie, krzakach (lol),  a nie tylko po "oficjalnych" chodnikach czy drogach.

Małe bieganko po pracy (6 km)...wynik 24,5/120 km
ja dorzucam 4km na dobry początek
cel na razie nie określony i liczę tylko na swoje siły. Koniec obijania się!!!
witam wszystkich po długiej przerwie
Pasek wagi
30 min

zostało: 340 min
i jeszcze 4km wieczorne
czyli razem 8km
Pasek wagi
ja też nie mam celu ale dołączę się- wczoraj 30 minut na bieżni, dzisiaj 35 na dworze :)
hola, hola, powróciłam z gór, ale zima mnie tu przeraża, dokłada się katar i lekkie choróbsko, i jakoś się nie mogę przemóc... ten mróz jest nie do zniesienia dzisiaj.

proszę żeby obudził się we mnie twardziel.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.