Temat: pytanie odnośnie biegania

witajcie

pytanie kieruję do kogoś kto się zna. Lepiej biegać pół godziny (5 km) troszkę szybciej czy np. 50 minut (7,5-8 km) troszkę wolniej żeby skuteczniej schudnąć ??

Pasek wagi

strach3 napisał(a):

Wolny bieg - więcej pójdzie z tłuszczu, ale w ogóle mniej, natomiast dasz radę dłużej. Szybki bieg - więcej pójdzie z glikogenu a mniej z tłuszczu, ale w sumie więcej, za to nie dasz rady tak długo. Najważniejsza jest ilość spalonych kalorii, nieważne z jakiego źródła, bo potem wszystko się i tak wyrówna. To wszystko kwestia proporcji. Generalnie możesz przyjąć, że dopóki ogranicza Cię wydolność, lepiej dłużej ale wolniej, tak aby maksymalizować czas treningu. Jak już dasz radę w szybkim tempie biec długo, to w ten sposób spalisz więcej. Dla początkujących najlepiej chyba biegać wolno i długo, ale zrobić kilka interwałowych przebieżek.
Dobrze prawi!

Zalezy od tętna. Im wyższe przez dłuższy czas tym więcej spalamy. Mnie przy 185 pokazywało, że na godzinę spalę 750 kcal :P Trzeba obliczyć i porównać.

nainenz napisał(a):

5 km w 30min to jest szybciej?

Jesli długo biegasz to jest to dla Ciebie wolno. Ale pewnie "nie pamięta wół jak cielęciem był". Równie dobrze mogła byś przejechać 100 km na rowerze w 6 h, a ja bym spytała co tak wolno :roll: , chociaż kiedy zaczynałam zajmowało mi to prawie 7

kkasikk napisał(a):

Zalezy od tętna. Im wyższe przez dłuższy czas tym więcej spalamy. Mnie przy 185 pokazywało, że na godzinę spalę 750 kcal :P Trzeba obliczyć i porównać.

nainenz napisał(a):

5 km w 30min to jest szybciej?
Jesli długo biegasz to jest to dla Ciebie wolno. Ale pewnie "nie pamięta wół jak cielęciem był". Równie dobrze mogła byś przejechać 100 km na rowerze w 6 h, a ja bym spytała co tak wolno :/ , chociaż kiedy zaczynałam zajmowało mi to prawie 7

Zalezy od tętna. Im wyższe przez dłuższy czas tym więcej spalamy. Mnie przy 185 pokazywało, że na godzinę spalę 750 kcal :P Trzeba obliczyć i porównać.

nainenz napisał(a):

5 km w 30min to jest szybciej?
Jesli długo biegasz to jest to dla Ciebie wolno. Ale pewnie "nie pamięta wół jak cielęciem był". Równie dobrze mogła byś przejechać 100 km na rowerze w 6 h, a ja bym spytała co tak wolno :/ , chociaż kiedy zaczynałam zajmowało mi to prawie 7

Lepiej biegać wolniej a dłużej :)

zresztą warto zainwestować i sobie kontrolować tętno... skądś powstała teoria o tym najlepszym spalaniu tłuszczu w okolicach 60-70% max HR...

choć mnie ostatnio zainteresował temat interwałów, bieganie z bardzo zmiennym tempem...wtedy trening trwa dużo krócej, a podobno spalanie kalorii jest masakrycznie wysokie jeszcze długo po treningu...

dystans nie ma wielkiego znaczenia. Lepiej biegnąć umiarkowanie

Pasek wagi

Mówią, że lepiej wolniej i utrzymywać tętno na poziomie 60-70% ;-), czyli tak, żeby podczas biegu móc swobodnie rozmawiać.

Sama biegam od 1,5 miesiąca i po miesiącu bieganie po 4-5 km w takim tempie przestało dawać jakiekolwiek rezultaty.
Dołożyłam dystansu, biegam teraz 7-8 km, jakieś 45 min, więc tempo nie jest szalone a umiarkowane (nie mam pulsometru, ale wg Endomondo 9-10 km/h) i efekt w postaci spadku wagi jest od razu. Z tym, że biegam tylko 3 razy w tygodniu, w pozostałe dwa dni w tygodniu jeżdżę na rowerku stacjonarnym 45 min, w niedzielę regeneracja. Taki mój mały plan na kwiecień, ale póki co daje radę. Wcześniej ćwiczyłam praktycznie cały czas siłowo + bieganie, wrócę pewnie do tego w maju, ale w kwietniu chcę spalić to, co jeszcze zalega ;-),

Najlepiej jest obliczyc jakie tetno powinnac miec akurat TY. Czyli 220-wiek i z tego wyciagasz 65 - 70 %. To bedzie srednia Twojego maksymalnego tetna i najbardziej optymalne tetno dla CIEBIE do biegania i spalania tluszczu. Co do interwalow to maja swietna opinie i warto ich sprobowac ale nie na poczatkowym etapie. Najpierw musisz sie oswoic z bieganiem.

Pasek wagi

Havock napisał(a):

ewa3733 napisał(a):

Na spalenie tłuszczu lepiej biegać wolno (tak aby można było rozmawiać bez większej zadyszki) ale przynajmniej 45 min.
Jeśli autorka biega regularnie od 2 miesięcy to organizm już się na tyle przyzwyczaił, że nie jest już to na tyle silny bodziec by wymusić stanowczą odpowiedź organizmu. Proponuje dołożyć aktywności lub wprowadzić bardziej intensywne formy treningu. 

a daj mi na to jeszcze siłę i czas ;) poza tym mam bardzo dużo aktywności związanej z praca i domem. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.