Temat: BIEGANIE - MOTYWUJEMY !!

Watek bedzie dotyczył biegania, piszcie ile schudlyscie dzieki temu ,ile czasu biegacie i ile razy tygodniowo. Wstawiajcie zdjecia i wogole motywujcie !!.
Ja biegam juz od miesica ( nie regulanie) i chudlam 3,5 kg... -3cm w brzuchu, po 1 cm mniej w udach, lydkach i szyji :)
Pasek wagi

Ajwonkaha, gratulacje! ;)

Co do biegania, ja wczoraj przebiegłam niecałe 7km, ale była to prawdziwa udręka. Gorąco, duszno, ciężkie powietrze, wyczuwalny zapach spalin. To chyba była moja ostatnia wieczorna przebieżka, wracam do biegania skoro świt (taką mam przynajmniej nadzieję, zależy czy budzik mnie przekona:P).

Pasek wagi

Ja dziś planuje zrobić 7 km, wyruszamy ok 20:30. 

1,5 km po mieście do małego stadionu, tam ok 3 km jak chomik w kółeczko a potem przez miasto 1,5 km (tak było wczoraj) Dziś dodamy dodatkowy 1 km nad Wisłę.

Pasek wagi

Również gratuluję! Bardzo ważna zmiana :) Życzę szczęścia :)

Też dziś planuję bieganko, zobaczymy czy nie nadleci powtórnie kolkowa chmura biegacza :D

Mój tłuszczyk nie chce się spalać :(

Ja dzisiaj planuję 8km, ale co z tego wyjdzie to będzie zależało już od pogody.

Witajcie - czy mogę się przyłączyć - widzę że to zgrana paczka biegających :)

Pasek wagi

a mnie kopnijcie w d*** :( dajcie kopa.....jestem padnięta, pierwszy dzień @....chcę..bardzo chcę....ale ciało odmawia posłuszeństwa.... :(...oby do wieczora coś się zmieniło....

Pasek wagi

kasiucha1 napisał(a):

Witajcie - czy mogę się przyłączyć - widzę że to zgrana paczka biegających :)

Witaj Kasiucha :) 

anula65 napisał(a):

a mnie kopnijcie w d*** :( dajcie kopa.....jestem padnięta, pierwszy dzień @....chcę..bardzo chcę....ale ciało odmawia posłuszeństwa.... :(...oby do wieczora coś się zmieniło....

ale w czasie @ to ja bym sobie jednak trening darowała (zwłaszcza pierwszego dnia) :P Ja w dwa pierwsze dni zawsze daję sobie nieco mniejszy wycisk, nie ma co się katować ;)

Pasek wagi

kasiucha1 - witamy, witamy, z tym że ja tu też jeszcze nowa i niedawno dołączyłam, na dodatek w moim przypadku to ciągle marszo-biegi.

anula65 - pogoda ładna więc trzeba się zmobilizować i ruszyć cztery litery :), ale w pierwszy dzień to może marsz wystarczy?

Ja na razie kombinuję z posiłkiem przed treningowym, na razie stanęło na omlecie z serem białym (ser kozi podpuszczkowy) i miodem, ale jeszcze trochę czasu mam więc może wymyślę coś innego.

Powoli wracam po tym jak mnie przeziębienie chwyciło. Dzisiaj 8,5km w 48min. Forma jeszcze nie ta co przed chorobą, ale najgorsza w tym wszystkim jest pogoda. Mój zakres temeratur biegowych to od -5 stopni do +16 i nie daję rady zrobić dobrego treningu jak jest cieplej :)

Pasek wagi

Widzę temat dla mnie bo trzeci tydzień próbuję biegać czy raczej marszobiegać poczytam i chętnie przyjmę porady.

Tylko nie mam jak liczyć kilometrów więc na razie moje bieganie wygląda tak że na początku biegałam 3 razy w tygodniu po 30 minut 2 minuty biegu i 1 marszu w tym tygodniu zaczęłam po 3 minuty biegu i jedna marszu i tak wytrzymuję około godziny. Nie wiem czy dobrze do tego podchodzę. 

Nie wiem też czy dobrym pomysłem jest bieganie codziennie (chciałabym żeby zrzucać tłuszcz) tylko dziś odpuściłam bo jednak kolano coś zabolało przy mojej wadze pewnie było do przewidzenia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.