Temat: A6W od dziś - 24.11.2010r - ktoś dołączy

śnieżny dzień dobry wszystkim :)

nilunia ja zastanawiałam się też nad skakanką, ale podobno mało się spala kalorii :( więc sama już nie wiem....Teraz mam hopla na punkcie orbitreka, ale budżet mi nie pozwala, bo aktualnie nie mam źródła utrzymania :/.
jeśli chodzi o forum - uzależniłam się , a poza tym mój luby jak wstaje do pracy to robi mi pobudkę wcześnie rano,  także mój dzień zaczyna się już o 6:00 

jeju o 6 to ja się przewracam na drugi bok ;) u nas jest odwrotna sytuacja i jak tylko wyjdę z łóżka mąż rozwala się na całej jego szerokości :P

Hej dziewczyny, kolejny dzien za mna! Dodam tylko do waszej dyskusji, ze aeroby nie sa same w sobie dobrym srodkiem na pozbycie sie tkanki zapasowej (czyli naszego tluszczyku). Organizm bardzo szybko sie do nich przyzwyczaja i sprytnie zaczyna dzialac energooszczednie (przestaje brac energie z naszego tluszczyku, tylko z tego z czego latwiej). Poza tym, jesli cwiczymy aeroby jak nalezy (czyli nie intensywnie, serducho nie moze walic jak szalone) i tak spalac tluszczyk zaczynamy dopiero po ok 30 min cwiczen. Jesli cwiczymy zbyt intensywnie, organizm nie bedzie spalal tkanki zapasowej (nie bedzie mial wystarczajaco duzo na to tlenu) i zacznie czerpac energie z tego co ma blizej, czyli glikogenu i aminokwasow. Aeroby sa swietne na spalenie tluszczyku, ale tylko w polaczeniu z innymi treningami. Skakanka na zgubienie tluszczyku moze byc bardzo dobra, ale jesli cwiczymy HIIT (czyli skaczemy maksowo szybko na zmiane z wolnym skakaniem). Aerobik dynamiczny to forma HIIT, wiec tez dziala super :) 

A poza tym, dzis mam dzien leniucha, wstalam o 11 (ale ciii, nikomu nie mowcie :-) ). Moj do pracy dzis nie poszedl bo zasypalo drogi i firma zamknieta na patyk do poniedzialku :) Same plusy z tego sniegu :P

o 11, panieee to ja już ziewałam w pracy ;);) kurcze ale fajowo, na jeszcze nie zasypało na tyle, żeby wolne dostać :/

hehe no mnie tez moj tak zawsze ciagnie :P Nie wiem co to Sowa, ale tort truflowy brzmi smakowicie :-) Wczoraj zrobilam swiateczne ciasteczka na choinke. Moze to nie to samo co tort truflowy, ale daje rade :)

witam pafcia. Doradź - ćwiczę codziennie 60 min na steperze ( staram się interwałami, ale to różnie wychodzi) , co mam do tego jeszcze robić, żeby nie było sytuacji , o której piszesz - że organizm przestaje spalać tłuszcz......Doradź coś, bo zaczynam wątpić już w sens wszystkiego :). Co jest do tego dobre ( do mojego stepera) , tylko warunki domowe wchodzą w grę....
nilunia jak ja bym chciała, żeby to moje wczesne wstawanie się przynajmniej opłacało - chciałabym tak jak wszyscy zamknąć drzwi od mieszkania i pójść do pracy :), a tu zonk :(
9ty dzień - zaliczony!!
P.S. zastanawiam się czy a6w nie przeszkadza mi przypadkiem w gubieniu kilogramów- bo waga ani drgnie :(!! Co o tym sądzicie?

Hej agna, chcialam ci wyslac maila, ale sie nie dalo :(. Jesli cwiczysz na stepperze ok godzinki aerobowo (czyli przy MHR 65% - tak ze mozesz cwiczyc i rozmawiac) to wolniutko spalasz tluszcz, ale co pare dni trzebaby wydluzac trening zeby nie przestawal dzialac. Podobno najlepszym rozwiazaniem na spalanie tkanki tluszczowej jest trening silowy przed aerobowym. Inni mowia ze HIIT dziala najlepiej, a inni maja to wszystko gdzies, cwicza swoje i tez mowia ze chudna. Trudno mi cos doradzic, bo wiem tylko tyle co dziala na mnie. Po kontuzji moglam robic tylko aeroby i waga stala. Pozniej dodalam cwiczenia silowe i waga zaczela leciec. Moja trener natomiast kazala nam cwiczyc HIIT i tez bylo dobrze. Ty znasz swoj organizm najlepiej - poczytaj jak dziala. Duzo materialu na ten temat znajdziesz miedzy innymi tu: http://www.sfd.pl/fitness/ . Powodzonka :)

PS. wlasnie przyszlam do domu z lepienia balwana :) Ale jest super zimowo!

dziękuję pafcia za konstruktywne uwagi :). Gracias ;) Na pewno poczytam.
nilunia ty zrobiłaś a6w dzisiaj ;)? - jeśli mnie pamięć nie myli to 10 dzień . Nie przypominam sobie, żebyś się meldowała