- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
9 grudnia 2010, 21:55
mam ochote pierwszy raz w zyciu upiec pierniczki, mam nawet przepis z pamietnika Iwy...Moja byla tesciowa robila pyszne,lukrowane,wielkoksztaltne?piekla ktoras z Was?macie jakies faje przepisy?mniam:)
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
8 grudnia 2011, 13:37
A teraz NAJGORSZY moment czyli zdobienie:-((( Nie umiem, nie lubie, nie mam cierpliwosci, irytuje mnie to i denerwuje... Ozdobilam ze 3 talerze pierniczkow i mam dosc:-((( Corka z kolezanka pomalowaly kilka i tez juz spasowaly. Biala czekolada sie nie stopila, czarna sie mazga i nie chce stwardniec, kajmak jakims cudem, zamiast "kruchy", zrobil sie "ciagutkowaty"... Chyba podziekuje. Bez polewy i zdobiobienia sa i tak pyszne:-)))
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 724
8 grudnia 2011, 23:39
Ja kupuje gotowe polewy w torebkach takie do podgrzania i smaruje pedzelkami szkolnymi, ktore mam specjalnie przeznaczone do tego celu.
Podpowiem Ci jak szybko zdobi pierniczki babeczka, od ktorej mam ten pezepis: podgrzewa polewe, polewa nia rozlozone na stole pierniki i posypuje czym sie da (orzechy, platki migdalow, posypki cukrowe) powstaje taki artystyczny nielad ale tez ladnie wygladaja. Jej sie nie chce ladnie zdobic, wiec zdobi tak na szybko.
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
9 grudnia 2011, 18:08
Ja dzisiaj zarobiłam ciasto :) dodatkowo do ciasta dodałam łyżkę kawy. Teraz się chłodzi i czeka do środy. Mam nadzieje, że pięć dni w zamrażalce wystarczy :)
- Dołączył: 2009-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 411
10 grudnia 2011, 14:40
Ja już po pieczeniu i dekorowaniu. Ależ wymęczyły mnie te pierniki! ;P 5 godzin zajęły mi. No i jeszcze plus trochę czasu na popakowanie dekoracyjne na prezenty.
Moja dekoracja: (pisaków nie używałam jednak)
![]()
Nadziane powidłami. Najlepsze z najlepszych:D Jak wykrawałam szklanką to mi wyszły potężne buły;p no i wróciłam do kwiatków;)
![]()
Przez ten lukier różowy dostawałam lekkiego szału bo nie chciał współpracować
![]()
![]()
![]()
Te górne to te przypalone. Oblałam je w obu stron polewą deserową, może będą jako takie w smaku;p
![]()
Kuchnia pod władaniem pierników;)
![]()
Prezenty:
![]()
Jak ja lubię tę całą pierniczkową babraninę:)
Udanego pierniczkowego tworzenia! :)
Edytowany przez baskowaa 10 grudnia 2011, 14:52
- Dołączył: 2011-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
10 grudnia 2011, 18:21
Jej, ale pierniczyłaś :) Ja już się nie mogę doczekać do środy ;P Hmm, co do różowego lukru... Chciałam kupić, bo widziałam w sklepie, ale jak piszesz, że nie współpracował to chyba sobie daruję :(
- Dołączył: 2010-11-10
- Miasto: Niedaleko Lasu
- Liczba postów: 724
10 grudnia 2011, 19:40
Baskowaa piekne wyszly! Ja wczoraj upieklam 203 zwykle i 48 z powidlami ale jutro dopiero dekoruje i wstawie fotki. Pieklam 4 godziny.
- Dołączył: 2009-12-01
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 411
11 grudnia 2011, 21:50
Napiszę po raz kolejny: śliczne te Twoje pierniki:)
I kolejne po raz kolejny: wielkie podziękowania za ten przepis:)
Jedne pierniczki już oddane, smakowały tak bardzo że zniknęły w okamgnieniu;)
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
11 grudnia 2011, 22:55
Moje tez juz pomalowane:-) Ale fotek nie wstawiam, bo... takie troszke malowyjsciowe:-))) Chyba jednak nikomu ich nie dam... Tym bardziej, ze jakos tak... coraz mniej ich:-))) Nie wiem, czy dotrwaja do Bozego Narodzenia:-) Jeszcze raz dziekuje za przepis:) Najpyszniejsze, domowie pierniki, jakie kiedykolwiek jadlam:-)