- Dołączył: 2013-04-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 213
14 czerwca 2013, 21:21
Hej :)
Od piątku za tydz. mam już wolne, więc w pełni będę mogła poświęcić się modelowaniu sylwetki, spalaniu kcal itp :)
Co sądzicie o przykładowym planie dnia?
6.45- pobudka! wyzwanie przysiadowe i wyzwanie brzuszkowe na rozgrzewkę
7.45 - rower - 6km w kierunku bieżni
Na bieżni bieganie (około 1h), następnie rozciąganie - około 1h.
Około 11 przerwa 0,5h i trening taneczny na sali - 2h.
Po treningu na sali basen - 2h pływania, potem obiad powrót rowerem 5km, przerwa 1h w domku :)
Około 18 znowu 5km na bieżnię i rozciąganie.
Powrót do domu i przed snem Ewa Chodakowska - jeden lub 2 treningi 45min.
Ile przez taki intensiv dzień zrzucę? :))
Co do kwestii tego czy wytrzymam - raczej tak. Od lat mam dużo do czynienia ze sportem, trenuję jakieś 6razy w tyg po 3/4 h tańca :)
- Dołączył: 2013-06-14
- Miasto: bytom
- Liczba postów: 489
14 czerwca 2013, 22:54
Przyznam się, że aż miło czytać tak zgodne komentarze, widzę, że każda z nas ma takie same zdanie ;)
14 czerwca 2013, 22:59
Moim zdaniem lepiej zrobić już jeden trening - godzinny i na nim dać z siebie wszystko, a nie po łebkach robić różne rzeczy, które pewnie i tak z powodu zmęczonych mięśni są wykonywane nieprawidłowo i niedokładnie.
Może teraz myślisz, że dajesz radę, bo jesteś silna, młoda, pełna życia i nic Cię nie boli, ale za kilka lat już nie będziesz mogła uprawiać większości tych sportów, które wymieniłaś.
Z wiadomych chyba przyczyn.
Edytowany przez 7b46edcd0134b726a0cb3803646d77ed 14 czerwca 2013, 23:01
- Dołączył: 2009-12-02
- Miasto: A
- Liczba postów: 518
14 czerwca 2013, 23:04
Przy takim wysiłku powinnaś chyba spożywać minimum ok 4000 kcal jak nic tak mi się wydaje :/ ja bym tyle nie zjadła jezeli chodzi o zdrową żywność... bo zjedzenie 4000 kcal o słodkie i tuczace to da się zjesc chyba....
Po drugie to trochę nie zdrowe... przetrenujesz się i padniesz.. może nie odrazu ale któregoś dnia...
I najważniejsze Twój organizm po takim wysiłku będzie potrzebował dużo czasu na regenerację mięśni...
Edytowany przez kara1155 14 czerwca 2013, 23:07
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 178
14 czerwca 2013, 23:11
A jakieś śniadanie? Czy od 6.45 do 11 zamierzasz cwiczyc bez jedzenia? Caly dzień ćwiczeń...oszalejesz od tego, jak przez cały dzień będziesz trenować i tylko o tym myśleć. Organizm oczywiście się zbuntuje. Obawiam się, że zniszczysz się fizycznie i psychicznie
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
14 czerwca 2013, 23:11
Hmm to moj trening tygodniowy podczas diety jesli chodzi o czas:)
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 555
14 czerwca 2013, 23:15
to jest nienormalne, zeby nie napisac ze idiotyczne
- Dołączył: 2012-12-29
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 313
14 czerwca 2013, 23:47
Prędzej płuca wyplujesz niż zdołasz zrobić to wszystko jednego dnia. Tak poza tym to małe pytanie - Ty nie masz co robić? Twoje życie opiera się tylko na tym i wokół tego się kręci? To powodzenia życzę. Skończysz się szybciej niż zaczniesz.
Pozdrawiam.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
14 czerwca 2013, 23:49
1 h rozciagania? Ha Ha Ha
skoro trenujesz to po co sie pytasz?
Dla mnie temat bezsensu. I plan do dupy, wybacz, ale tak uważam, ale pewnie sie nie znam :D Dobranoc
Edytowany przez sluttypumpkin 14 czerwca 2013, 23:50
- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 572
14 czerwca 2013, 23:58
objective napisał(a):
Wydaje mi sie że za mało tych cwiczen...
Też mam takie wrażenie.
![]()
Boisz się, że za bardzo Ci mięśnie urosną? Raczej czasu na porządne posiłki nie znajdziesz, wiec co najwyżej znikniesz, mięśnie się spalą.
Edytowany przez Mrs.Torture 14 czerwca 2013, 23:59