25 marca 2010, 20:39
założyłam ten temat ponieważ wasze efekty mnie bardzo mobilizują!
chciałabym poczytać ile schudłyście i przez jaki czas a jeśli macie to nawet zdjęcia mile widziane ; )))
tak więc wszystkie kobiety które schudły na dukanie proszone aby napisać to także dla innych jako motywacja ;DDD
buźka :****
Edytowany przez ramayana 9 lipca 2011, 01:27
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
19 lutego 2011, 16:36
ja też się bałam na początku, ale poczytałam, zrobiłam zapasik nabiału i jadłam kiedy chciałam i ile chciałam, bałam się że jak głud mnie złapie to się złamię i coś niedozwolonego zjem. pierwsze dwa dni fazy uderzeniowej były najgorsze ale jak zgubiłam3,6 kg to już wiedziałam ,ze ta dieta da mi efekty. teraz pieke sobie serniczki, deserki, ptasie mleczka i zajadam kiedy mam kryzys, albo pepsi light piję. jest dobrze. do lata będziemy laseczki
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
19 lutego 2011, 16:42
teraz po miesiącu jestem na etapie, że zaglądam do lodówki bo jestem głodna, popatrze i zamykam. już mi się odechciewa. jak mam pichcić dwa obiady to robie sobie coś prostego i podobnego co je rodzinka by za jednym zamachem piec lub gotować. czekam na wiosne to można wyjść z domu i na mieście coś dozwolonego przekąsić lub swój zapasik mieć w torebce. ważne by dużo wody pić mineralnej.
19 lutego 2011, 23:10
> davidov09Tak DOKŁADNIE JEST ZJADAM BY SIE NIE
> ZMARNOWAŁO :-)) ale powiedziałam koniec.dziś
> niepodjadałam,a i słodyczy nic.Boję się trochę tej
> diety,bo ja nie lubię gotować wymyślać itd,no
> muszę spróbować bo widzę że ładnie chudniecie nie
> mam wyjścia ;-)
Skąd ja to znam... Miałam to samo, ale od dłuzszego czasu z tym walcze i w sumie prawie mi się nie zdarza dojadać - chyba, że to dozwolone na Dukanie jedzonko. Psiak moj jest z tego powodu bardzo zadowolony, bo jemu się te "resztki" dostają ![](http://1.1.1.5/bmi/filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/tounge.gif)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
20 lutego 2011, 14:34
właśnie szkoda, ze nie mam psiaka bo widzę ile teraz się marnuje
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/crying.gif)
, a kiedyś lądowało u mnie w brzuszku
20 lutego 2011, 22:32
a jakie to ciasto ? ja robie takie pyyyyszne ( tylko od święta oczywiście ) z makiem, masa kawową i orzechami.... mmm niebo w gębie, ale jak dobrze pójdzie to dopiero w sierpniu w urodziny syna spałaszuje kawałeczek
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
20 lutego 2011, 22:44
u mnie w fazie uderzeniowej zgubione 2 kg. nie wiem czy to dużo ale mnie cieszy
21 lutego 2011, 08:37
u mnie było troche więcej ( uderzeniówka 10 dni), ale najważniejsze, że ubyło ci 2 kg
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
21 lutego 2011, 11:51
ups, po 5 dniach warzywek waga znów poszła w góre prawie o 1kg, ale nie zmienie paseczka by się nie zdołować. teraz proteinki to znów spadnie troszke:)
21 lutego 2011, 12:34
to normalne - mi też skacze więc porównuje zawsze w sobote jak to przez tydzień wyszło i zawsze jest na minusie