© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 stycznia 2012, 11:05
Edytowany przez Golebica 1 czerwca 2012, 18:45
1 maja 2014, 10:14
Witam Kobietki w ten piękny pierwszy dzień maja. U mnie 4 dzień PW. Samopoczucie doskonałe, na razie jeszcze nie wchodziłam na wagę od Fazy uderzeniowej. Przy okazji podrzucam swojego bloga, którego odświeżyłam. Buziaki!
Życzę Wam cudownego dnia, dużo zadowolenia z siebie
Edytowany przez Isbelle8143 1 maja 2014, 10:15
1 maja 2014, 11:10
hej :) u mnie dzis 3 dzien. Ja jem jogurty light bez opamietania a waga leci. no i bulki dukanowe u mnie to podstawa :) juz niedlugo znow moge sie opalac w stroju bez wstydu :D i celulitu na brzuchu eheheh
20 maja 2014, 16:05
hej :-) U mnie dziś 1 dzień uderzeniówki- czyli zaczynam od nowa... Waga 85,4 kg, mam nadzieję, że szybko się pozbędę tego okropnego balastu...
20 maja 2014, 20:58
A ja zainwestowałam w zdrowe jedzenie.. po dukanie miałam jakie jojo że sama jestem w szoku.. nie nadaję się do tej diety, aczkowiek przyznaję, że chudnie się szybko :) teraz warzywa, nabiał i schodzi.. ale wolniej.
20 maja 2014, 21:36
ja 5 lat po dukanie zachowałam figurę...
ale nie wróciłam do dawnych nawyków,jakże zgubnych
20 maja 2014, 21:41
No otóż to.. moja wola zdecydowanie nie jest silna.. podziwiam Was, że dajecie radę a tym bardziej tym, którzy - jak Ty - potrafią wytrwać. Ja muszę nauczyć się pokory, chudnąć powolutku i cieszyć się tym co osiągam.. co innego zostaje :)
20 maja 2014, 22:01
wręcz maniakalnie liczę kalorie;)
24 maja 2014, 18:43
cześć
ja dzisiaj zaczęłam dukana..., ale dopiero od południa,
bo rano wpadły mi 3 pierniki (ciastka) w czekoladzie
waga-92kg
zrobiłam dzisiaj chlebek kukurydziany i ciasto dukanowe z twarogiem i otrębami
EDIT: chlebek kukurydziany jest paskudny i zamiast będe robić sobie tosty na bazie otrąb
Edytowany przez 50f40a6bb2834b7357227ce9dd071f42 31 maja 2014, 09:12
24 maja 2014, 19:31
to co robisz jest bez sensu...
dukan od południa,bo pierniczki i aż..do wieczora?bo..prince polo się znajdzie?
24 maja 2014, 20:10
cześć! cicho tu.
zaczęłam dukana we wtorek 20maja z wagą 90kg. dziś jest 86.6kg.
mam co zrzucać.. oj mam. ale!
myślę, że to się uda.. od poniedziałku zaczynam II fazę <3 cudownie! pomidory, rzodkiewki, cebulko nadchodzę! tak mi tęskno..
moją największą zmorą było żarcie słodyczy wieczorem! albo chipsy+ piwko przed kompem. orzeszki w panierce. czekolada. mniam mniam.
ale kurde wytrzymałam już 5 dni bez! i żyję! da się? da! trzeba chcieć :)
piszcie tutaj, fajnie z kimś pogadać:)
latem będę nadal na II fazie.. bo mam sporo do zrzucenia.. co z arbuzem? a teraz truskawki? serio nie wolno? : (
