Temat: 01.03 - START South Beach

 Witajcie plażowiczki!

01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)

 

maaaj, kiedy masz ważenie?
Podziwiam was, ze ważycie sie tak rzadko. Ja nauczylam sie szybko "reagowac" po jakims zawyzonym wyniku, dlatego wazylam sie codziennie zazwyczaj. Gdybym tego nie kontrolowala to dzis bylabym tym pączkiem co kiedys

Jakym codziennie się ważyła, to pewnie bym się zdemotywowałam do odchudzania. Jak widzę jakikolwiek plus, to mam doła. Ja kontroluję wagę zazwyczaj zakładając spodnie:)

Pasek wagi
Weroneska jutro się ważę.. co ma być to będzie.
ja też jestem z tych co włażą na wagę nie rzadziej niż raz dziennie i ciężko mi się nie ważyć, ale u babci nie było wagi więc siłą rzeczy przez tydzień nie sprawdzałam
Pasek wagi
A co dobrego macie na obiadek?
Pasek wagi
Ja dzisiaj znowu nie mam apetytu... Od wczoraj mam taki tragiczny katar, że z nosa mi się leje, gardło drapie jak kaktus i nie chce mi się jeść. Także na obiad zjem byle co... Nie wiem czy gorączka nie dojdzie, ale do lekarza się nie wybieram, sama się wyleczę aczkolwiek treningu dzisiaj nie mam zamiaru odpuścić.

Maaaj, jak tam waga?
Ja dziś na obiad nic nie mam przygotowanego
Obawiam się więc, że jak wrócę z pracy, to rzucę się na lodówkę i porażka będzie.

Weroneska - zdrówka życzę
Dzęki Filippa- leczę się jak mogę- piję herbatę z miodem i wytoczyłam ciężkie działa- kupiłam 2 pary butów na allegro, musi pomóc

Filippa, jak nic nie masz to omleta z dodatkami sobie walnij. To jakaś namiastka obiadu:) Weroneska, tylko nie forsuj się za bardzo. Zrób jakiś lekki pilates albo coś w tym stylu

Pasek wagi
Alex- 200 kcal spalę na orbitreku i potem trening ogólny- modelowanie. Nie będę się oszczędzać, bo ten trening mnie i tak praktycznie nie męczy. Muszę poszukać sobie jakiegoś większego wyzwania jeśli chodzi o aktywoność fizyczną.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.