Temat: 01.03 - START South Beach

 Witajcie plażowiczki!

01.03 startuję na plażę południa, może ktoś chętny się dołączyć do mnie, będzie mi raźniej:)

 

Boze jak zimnoooooooo ! Dziewczyny czy to na pewno koniec marca ???
Nic dziwnego, ze Weroneska chora....
Ja dzis robie tylko warzywka z patelni z serem feta i to by bylo na tyle. Mam pokute haha
A u nas jeszcze teraz takie paskudne wirusy krążą. Jakieś jelitówki wycinające z życia 3 dni i leci z Ciebie każdą dziurą (całe szczęście do nas jeszcze  nie dotarła, nawet by się przydała- parę kilo by spadło, ale za jaką cenę) a u mnie w domu wszyscy zakatarzeni.
a w Wawie piękne słońce, więc ja przynajmniej nie czułam takiego zimna rano
omlet?? już rano jadłam jajecznice z 2 jaj, więc chyba nie bardzo kolejne 2; wkurzają mnie te mieszanki warzywne, że we wszystkich jest marchewka, bo to by było najprościej taką na patelnię i z głowy obiad
Filippo, ale na 2 fazie juz mozna jesc marchewke Ona jest akurat najmniej wkurzajaca, ja zauwazylam ze w prawie kazdej sa ziemniaki ! To jest dopiero wkurzajace
Weronesko, ja jelitówke przechodzilam poltora miesiaca temu. Trzy dni mialam z glowy
Ja chyba na obiad dzisiaj aspirynkę + gripex max przyjmę i walnę się do wyra na 1,5 godzinki przed treningiem. W ogóle nie mam apetytu.
Weroneska, wiem że ci mało. Ale jak jesteś chora to nie szalej. Do tego jeszcze nic nie jesz, to zabójstwo jeśli chcesz ćwiczyć! Jak się ćwiczy trzeba jeść i to więcej niż zwykle. Inaczej mija się to z celem
Pasek wagi
Kiedy ja jem tyle ile daję radę. Dzisiaj na obiad będzie sałatka z brązowego ryżu, tuńczyka, cebulki i kukurydzy. Także energii mi doda.
Weroneska - Alex ma racje - musisz miec sile jak chcesz cwiczyc... Mimo braku apetytu powinnas o siebie dbac

Alex - na czym polega mniej wiecej Montignac ? Chodzi o ten indeks glikemiczny ?

Sherry, tak niski indeks to podstawa. Nie łączysz węglowodanów z tłuszczami i trzeba zachować odstępy między posiłkami. Po węglach 3h przerwy, a po tłuszczach 4h. Każdy posiłek równoważysz warzywami. To tak w dużym skrócie. Ja się trzymam dzisiaj. W sumie jem 4 posiłki dziennie. 3 węgle i 1 tłuszczowy. Największy problem jest z kolacjami jak dla mnie.

Pasek wagi
Jakbym sprobowala trzeciej diety to bylaby juz przesada haha

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.