Temat: 4 miesiące i 15 kg mniej ;) grupa wsparcia.

Cześć  dziewczyny, jest tutaj dużo wątków oto taki mój, nowy dlatego że jestem tutaj nowa i chciałabym schudnąć do zakończenia roku szkolnego, jeśli są chętne osoby które chciały by schudnąć tak jak ja do wakacji zapisujcie się dziewczynki! co każdy poniedziałek będziemy chwalić się swoją wagą, nawet jeśli przytyłyśmy ;) ale tak być nie może, no no! ;) aby się zapisać trzeba.
1. Waga
2. Wzrost
3. Do jakiej wagi dążymy.
4. Jaką mamy motywacje.
5. Dlaczego chcesz schudnąć.

- A więc ja wypełniam jako pierwsza.

1. 66
2.1,64
3. 51
4. średnia ;) potrzebuje grupy!!
5. chce schudnąć dla samej siebie, dla swojej przyjemności
patrzenia na siebie i zadowolenia! :)
1 .70 kg
2. 175 cm
3 .55 kg
4. średnia
5. zle czuje sie ze swoja obecna waga
myślę, że jakbyś schudła 5 kg byłoby idealnie;) no maksymalnie 7,8.
dziś miałam pyszne śniadanie - papryczki chili nadziewane białym serem z ziołami i do tego ciemna bułka z ziarnami - polecam;)
Pasek wagi
 ej dziewczyny jestem z Wami, jestem na siebie cholernie wsciekla bo rok temu wazylam 78 kg i w wakacje udalo mi sie zrzucic do 65 kg i teraz, ostatnio nie wiem dlaczego ale tyje, tyje doszlam do wagi 70 kg . Nie moge tego tak zostawic, musze do czerwca zrzucic te cholerne 15 kg. Macie jakies rady? co robic? co Wy jecie aby zrzucic te cholerstwo?
ja ogólnie nie jem słodyczy i tłuszzu
liczę kalorie do 1000
i przez no 65 dni schudłam 11 kg ale i tak nic po sobie nie widzę i nadal jestem grubaśna :(

poddaje się, normalnie przestaje jeść te pieprzone jedzenie! ;o nie mam już siły noo! już mnie to wszystko wpienia! dzisiaj znów ciasto zjadłam! kurde mać :-( pocieszcie mnie!! :(

pocieszam Cie soluss ;) ;*

ja na weekendzie totalnie antydietowo bo bylam na nartach ze szkoly i caly czas trzymalam sie z kolega a wiadomo ile chlopcy jedza ^^ caly czas mi cos wmuszal jeszzce w sobote siedzial u mnie w pokoju do 22 i przyniosl taka wielka paczke delicji i cuszone jablka i wgl tyle zjadlam ze masakra, ale bylo tak niesamowicie cudownie ze nawet mnie to nie rusza ;p zreszta i tak przez ostatni tydzien troche mi z ud poszlo :) albo sie zle zmierzylam ale robilam to po kilka razy ;p

dzięki <3 nie wiem, ale kurde, ogarnicze jedzenie do minimum wiem, że to szaleństwo ale chce schudnąć za wszelką cenę! patrze się w te jebane za przeproszeniem lustro i zamiast ubywać to przybywa na wagę nie staje, bo nie chce się załamać! :-(

tez mam czasami takie fazy - staje przed lustrem i wydaje mi sie ze wygladam jak sumo.. a czasami z kolei wydaje mi sie ze w sumie mam spoko figure.. tylko wtedy przestaje panowac nad jedzeniem, nazre sie jak swinia i znowu jestm sumo i kolo sie zamyka :/

ale czasami, tak jak np. dzis mam taki super humor ze nawet sie sobie podobam ale nie musze jesc ;) dlatego najlepiej jak najwiecej spotykac sie ze znajomymi i robic rzezcy ktore kochasz, jak jestes naprawde szczesliwa to nawet lustro Ci tego nie odbierze :)

3maj sie :*

dziękuje <3 ;)

nmzc ;) od tego tu jestesmy :)

 

wrr zmieniłam sobie wage docelowa i mi sie pasek usunal :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.