Temat: Grupa wsparcia dla -20 ,-30 ,-40 ,-50 i więcej :) Bądz Piękna Tego Lata :)

Witam  , zachęcam Wszystkie Vitalijki które chcą schudnąc zdrowo bez efektu jo-jo  . Bądzmy dla siebie wsparciem i wymieniajmy sie doświadczeniem  ,przepisami na smaczne i zdrowe dania oraz  , podajmy sobie reke gdy podwinie nam sie noga :)

Nick waga poczatkowa spadekwaga koncowado celu 
pozostalo
cel
agnistar11321113180
niedostepnaa11035751065
SandraB973,893,227,266
agatopol933902070
M@gda108,53,7104,826,878
prawdziwakobieta11531121399
maq012963933360
Martulleczka912893554
PannaMigotka2015
gosia_wasowska93,53,889,329,360
tylko-dla-mnie
Kapitalna1266,3119,749,770
Mrs-Fat-Ass1121,8110,235,275
Cancri82
Anica.Anica10402678
Mocca97970,896,239,257
Milagros24Ania9502570

W SOBOTE PROSZE O PODANIE W WIADOMOŚCI PRYWATNEJ AKTUALNEJ WAGI I ŁĄCZNIE ZRZUCONYCH KG I ILE POZOSTALO DO CELU   

Pasek wagi

A ja bylam wczoraj na treningu Bokwy, i bylo naprawde fajnie. Zmeczylam sie, a to najwazniejsze :P I juz widze te efekty na pupie i nogach za kilka miesiecy w polaczeniu ze spinnigiem, no miodzio!

cancri a co to jest ta Bokwa? :)

SandraB to się przejdź do lekarza, z zawrotami głowy nie ma żartów.

Ja wczoraj trochę popiwkowałam i powiem Wam, że w sumie żałuję, bo miało być fajnie, ale moja kumpela dostała nowego tableta i cały wieczór się od niego nie odrywała...Bez sensu zrobiłam sobie odstępstwo, w ramach miłego wieczoru i pogaduch, a tu dupa. Nie wiem co się dzieje z ludźmi, dochodzę do wniosku, że nie tylko dzieciaki się nie mogą oprzeć urokom technologii. Coraz więcej znajomych podczas grilla, wyjścia na miasto, czy nawet, (o zgrozo!) do kina, siedzi z czubkiem nosa w tablecie, telefonie, smartphonie czy cholera wie w czym. Tragedia.

o matko, kolezanka sie zachowala jak 10 latka;) trzeba bylo wstac i pojsc mowiac ze jak sie nacieszy nowa miloscia moze wtedy zadzwonic;) 

Byłam u siebie w domu, więc nie uśmiechało mi się go opuszczać... :D. Ostatnio w ogóle widzę, że z moimi znajomymi dzieją się dziwne rzeczy i doszłam do przykrego wniosku, że w sumie jedynym prawdziwym przyjacielem jaki mi pozostał to mój narzeczony i moja mam. Każdy widzi tylko czubek swojego nosa. Smutne.

ja miaolam taki okres w zyciu, ze pozegnalam kilka "przyjaciolek", stwierzilam ze po cholere mi pseudo przyjazn z ktorej one doszukuja sie tylko korzysci, zazdroszcza Ci na kazdym kroku, wkurzaja ich Twoje wakacje, dom, maz to po prostu widac bylo na ich twarzach, zerszta kupilam nowy samochod 2 psiapsiolki obrazily sie na zaboj :D. Bardzo sie ciesze ze tak zrobilam nie inaczej, obecnie moje psiapsiolki to faceci, z nimi jest krotko zwiezle i na temat, bez sciemy i falszywych usmieszkow, moge z nimi rozmawiac o wszystkim, okresie, sexie czy odchudzaniu. Takze czasem bez niektorych zyje sie lepiej ;) a tamte pseudo psiapsioly dusza sie we własnym jadzie :PP Zawsze lubialam babskie wypady, a teraz przyzwyczaiulam sie ze mojwia do mnie "chlopie" ;)Nie wazna ilosc WAZNA JAKOSC :)

Mam to samo, powoli kontakt się urywa, bo jak już ja nie latam, nie dopytuję i nie próbuję podtrzymywać relacji, to się sypie. Mnie to szczególnie nie rusza i pseudo przyjaciółki odchodzą do lamusa. Jak już któraś znajdzie faceta, to dosłownie jakby Pana Boga za nogi złapała, cały świat przestaje istnieć. Dodatkowo widzę, że są zazdrosne, a już na pewno nie umieją się cieszyć moim szczęściem, nieszczęście zresztą też je chyba średnio obchodzi. Moje problemy to nie są prawdziwe problemy, tylko jakieś błahostki. Natomiast jak je ktoś wystawia do wiatru po raz setny, albo facet się spóźnia, nie odzywa, nie staje mu, albo krzywo się ogolił, no to wtedy moi mili parafianie dopiero się zaczyna tyrada na temat ciężkiego życia, problematycznej egzystencji, z nieba leci smoła zamiast deszczu, a z oczu krew zamiast łez! Temat trzeba obgadać co najmniej przez 3 godziny, żeby koniec końców nie dojść do żadnego wniosku, ani nie wyciągnąć lekcji. Za tydzień, bądź dwa powtórka z rozrywki. Jeżeli ja chcę pogadać i mówię, że mi ciężko, np w związku z tą sytuacją z poronieniem to spotykam się z starym, odpowiednim do każdej okazji "będzie dobrze" . Po wczorajszym mi się dziś zebrało na przemyślenia i musiałam się komuś wygadać, a narzeczonego nie chcę już zadręczać. Wszystko zaczęło się od tableta hahaha :D

ja tez prawie wcale nie mam przyjaciolek bo wiekszosc okazala sie falszywa niestety ,ale tak jak i wy tak i ja mam wspanialego faceta z ktorym moge o wszystkim pogadac ,

 niestety moja dieta legla w gruzach dzis robie urodziny syna na dodatek pieklam serowe oponki zjadlam 3 wczoraj krem do tortu bo robie naprawde pyszny krem z cappucino biala czekolada migdalami i beza mmmmmm pycha a dzis bede jesc ten tort mniam no coz od poniedzialku muszse sie pozbierac i dalej trzymac diete nie poddam sie cuz sa trzy dni grzechu przed swietlana przyszloscia :):D

Pasek wagi

Które urodziny ma twój synek?

Przede mną wyzwanie, jak żywić się na fast-fodach zdrowo? Śniadanie serek wiejski i bułka, obiad: schabowy frytki i surówka (większość została na talerzu bo niezjadliwa) kolacja kanapki z szynką w międzyczasie serek słodki :/.

Pasek wagi

haaaaaaaaalooooooo hhhhhhhaaaaaaaalllllllooooooooo!!!!!!!!obzarciuchy moje!!!!! co sie cholerka dzieje:p biegamy nie jemy;) życzenia i calusy dla synka- jesli jeszcze daje sie calowac (bo na pewnym etapie to juz siara) 8)

maly ma 6 lat i daje sie calowac i dziekuje ze zyczenia ! 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.