- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2014, 22:54
Hej. Chce zrzucić 5kg. Ktoś chętny żeby się trochę powspierać, pomarudzić, poradzić? Razem zawsze raźniej. Szukam aktywnych osób, a nie takich, które po dwóch dniach przestaną pisać:)
9 czerwca 2014, 22:25
ja nie pisze by Was nie demotywowac narzekaniem,trageia totalna,jak maz jest w domu ciezko o odchudzanie i takie tam....lody ,grill,piwko,winko...
umilamy sobie zycie,no ale ...k*rwa jak nie teraz to kiedy? mlodzi jestesmy,zdrowi,kochamy sie,podobamy sie sobe,chcemy cieszyc sie zyciem:)
Do emerytury mamy czekac? hulaj dusza piekla nie ma...
stokotka...ja nie chce Ciebie obrazac..ale Ty sie zastanow,czy Twoj facet jest odpwiedni dla Ciebe.
9 czerwca 2014, 23:06
ja też muszę schudnąć mam do zrzucenia 4kg do 44kg, myślę że 2 tygodnie i zrzucę:)
10 czerwca 2014, 06:21
Miłego dnia
10 czerwca 2014, 13:44
ja nie pisze by Was nie demotywowac narzekaniem,trageia totalna,jak maz jest w domu ciezko o odchudzanie i takie tam....lody ,grill,piwko,winko...umilamy sobie zycie,no ale ...k*rwa jak nie teraz to kiedy? mlodzi jestesmy,zdrowi,kochamy sie,podobamy sie sobe,chcemy cieszyc sie zyciem:)Do emerytury mamy czekac? hulaj dusza piekla nie ma...stokotka...ja nie chce Ciebie obrazac..ale Ty sie zastanow,czy Twoj facet jest odpwiedni dla Ciebe.
Korzystajcie z pogody! Zimą będziecie siedzieć w domu, teraz jest właśnie czas na lody, grilla, itp.
Co do mojego faceta, od jakiegoś czasu zastanawiam się czy jesteśmy dla siebie... Tak czy inaczej, coś się zmieniło na gorsze. Może uda się to naprawić, a może nie. Czas pokaże.
ANULKAHA Całkiem możliwe, że boi się czegoś. Sam z sobą nic nie robi, chociaż ostatnio bardzo przytył i wie, że nie jest dobrze. Chciałam go namówić do aktywności fizycznej, ale nic nie działa.
anastazja2812 Masz rację- robię swoje i nie patrzę na to, co pomyślą inni. Ważne, że ja czuję się dobrze. Uwierz mi, ja też nieraz na niego bluzgam... Choć nie zawsze jest taki zły.
10 czerwca 2014, 16:59
rób swoje a on się pewnie biedak w końcu w ręką w nocniku obudzi... jak ludzie zaczną pytać co jeszcze robisz z tym grubasem :)
dziewczyny, macie rację, o wagę dbajmy ale nic na siłę, grille, piwka i imprezy to teraz przecież właśnie na nie pora jest,
więc szalejemy :) ja dziś szaleję z truskawkami akurat :))) a głowa mnie boli że hej, może od słońca choć unikam.
Miłego wieczoru
10 czerwca 2014, 17:04
nazbieralam poziomek beda lody:)... czy moze sorbet?
chyba czas zaczac biegac,jest tyle pokus latem trzeba to jakos spalac,szkoda ze slonce tluszczu nie topi:(