- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 kwietnia 2023, 08:47
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 122 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂
Czas trwania: 4 tygodnie
01 maj 2023r. (poniedziałek) – 28 maj 2023r. (niedziela)
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO NIEDZIELI 30.04.2023 do godz. 23:59 :)
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj!
UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.
W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV
15 maja 2023, 16:54
Tak cisnęłam w tamtym tygodniu, taka dumna z siebie a waga....minus 0.3 kg
Poszalała... :(
Nic to, cisnę dalej. Kiedyś w końcu zacznie spadać szybciej, nie?
może byc tak, ze sie woda zebrała a za tydzień będzie miła niespodzianka ze zdwojonym spadkiem :) Parę razy tak miałam po intensywnym tygodniu pod kątem aktywności
16 maja 2023, 14:28
Ja to już nie dociekam czy woda, czy coś innego. Za dużo zmiennych ( brak tarczycy i sztuczne hormony, HTZ bo menopauza, itd, itp). Wierzę, że jak będę jadła mądrze i ruch będzie wdrożony to w końcu waga będzie spadać. A choćby o po 0,3 kg, to najważniejsze żeby w dół:)
16 maja 2023, 15:05
Podsumowanie 2go tygodnia! Idziemy jak burza 😁
- punktowe:
1 Songbird 66 pkt
2 mrowkaatomowka 59 pkt
3 CuraDomaticus 56 pkt
4 Envi40 55 pkt
5 Marianna222 46 pkt
6/7 Karolka_83, Kutaczan 45 pkt
8 Tonya 43 pkt
9 zolzaaaa 42 pkt
10 BlushingBerry 40 pkt
11/12 Janzja, ByleDoSetki 38 pkt
13 RudaMaruda93 23 pkt
- wagowe:
1 mrowkaatomowka -1,5 kg
2 zolzaaaa -1,1 kg
3 Songbird -0,8 kg
4 Janzja -0,7 kg
5 Karolka_83 -0,6 kg
6 BlushingBerry -0,5 kg
7 Marianna222 -0,4 kg
8/9 Tonya, Envi40 -0,3 kg
10 CuraDomaticus 0 kg
11 betikob77 0,2 kg
12 Kutaczan 0,3 kg
13 ByleDoSetki 0,4 kg
Dobrze idzie i frekwencja utrzymana :))
16 maja 2023, 16:45
Janzja - dzięki za podsumowanie ❤ i gratulacje dla wszystkich - pięknie się wszyscy trzymają 🙂 i świetna frekwencja cały czas - nie to co poprzednia edycja 🤪
Powiem szczerze, że swoimi wynikami jestem trochę zaskoczona 😁 Może wagowymi nie - szpital zrobił swoje 😉już powoli odrabiam spadek 🤪 za to, że punkty tak ładnie wyszły... 🤗
Obawiam się, że w tym tygodniu będzie gorzej 😁 bo waga po szpitalu powoli idzie w górę, a poza tym okres też się zbliża, więc też zaraz przedokresowo waga zacznie rosnąć, a z aktywnością na razie też ostrożnie - choć powoli zaczynam myśleć o włączeniu jakiegoś lekkiego treningu, bo w sumie czuję się nieźle 🙂 no, a przez to siedzenie w domu bardziej ciągnie do słodyczy...
Edytowany przez mrowkaatomowka 16 maja 2023, 16:46
18 maja 2023, 16:32
Co tu taka cisza? 😁 Chciałam powiedzieć, że powoli wracam do treningów - na razie delikatnie, w okolicach pół godziny i lżejsze, ale zawsze coś 🙂 I mam dobry motywator antysłodyczowy - przeczytałam gdzieś, że przy antybiotyku nie powinno się jeść słodyczy, bo cukier sprzyja rozwojowi grzybicy... Więc od wczoraj dzielnie trzymam się bez słodyczy (szkoda, że wcześniej tego nie przeczytałam 😁ale i tak jak jadłam to niedużo całe szczęście 😉)
20 maja 2023, 10:53
mrowkaatomowka, gratuluje motywacji pomimo choroby :) każdy motywator antysłodyczowy jest dobry, jeśli działa :D
Ja nie potrafię wygospodarować czasu na treningi. Natomiast sporo spaceruję z wózkiem albo z psem, a także prawie codziennie mam coś do zrobienia w ogródku, więc trochę się przy tym poruszam. Tylko, że u mnie problemem nie jest waga, bo ona spada cały czas (karmię piersią) tylko właśnie brak treningów. Ostatnio jak spojrzałam w lustro to pomyliłam moją pupę z plecami, taka jest płaska. Co gorsza, jak powiedziałam o tym mężowi, to nie zaprzeczył xD więc pomimo, że tak mało jak teraz nie ważyłam od kilku lat, to straciłam wszelkie kobiece kształty. Muszę odkurzyć sztangę.
Edytowany przez Tonya 20 maja 2023, 10:53
22 maja 2023, 14:52
Koniec tygodnia, a tu dalej cisza... 🤷♀️
Jak tam efekty? U mnie -0,6kg - ciężko powiedzieć czy to dużo czy mało 😉 i czy to miarodajny wynik, bo waga mi podskoczyła o 0,5 kg w stosunku do wczoraj, no ale wpisuje wagę poniedziałkową 😉 W sumie biorąc pod uwagę, że z aktywnością ruszyłam dopiero w drugiej połowie tygodnia i to też raczej ostrożnie... to chyba całkiem nieźle 🙂 ważne że w dół 🙂
22 maja 2023, 18:37
U mnie ważenie tradycyjnie we wtorek :P po wczorajszym grillowaniu i sobotniej imprezie może być ciężko ;p
22 maja 2023, 20:27
No, to jest jakaś opcja odczekać dzień po weekendzie 😁
Ja zazwyczaj jakoś bardzo nie szaleję, choć w niedzielę często jakiś kawałek ciasta wpadnie czy coś... i nieraz po niedzieli rośnie trochę waga... Ale jak zostawiam ważenie na wtorek, to potem zapomnę dodać, lecę od razu do pracy i przypominam sobie wieczorem dopiero 😁 więc już wolę przy poniedziałku zostać, bezpieczniej...