Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 124 - 27.03.2023 - 30.04.2023 5 tygodni

Jestem

Janzja - dziękuję 😘

Dziewczyny nie było mnie chwile - byliśmy na wyjeździe na Sycylii więc nawet nie liczyłam punktów, teraz jest u mnie teściowa do niedzieli, przyjechała zobaczyć wnuczkę. Pewnie myślicie, że przyjechała pomóc przy dziecku, ale nic bardziej mylnego. Boi się jej nawet pampersa zmienić, więc jak zaczyna płakać to wola mnie. Zakupów nie zrobi, z obiadem czeka aż jej podam. Także oprócz dziecka i psa to mam na głowie jeszcze teściową. Także kompletnie nie mam czasu ani na zdrowe odżywianie ani na jakiś wysiłek fizyczny, ale od przyszłego tygodnia już powinno być lepiej.

Taka teściowa to skarb 🤪

Kutaczan- fajnie :) trzymam kciuki za efekty! 

Tonya- byliscie z Malutka na wyjezdzie? Jak lot i ogolnie taka wycieczka z bombelkiem?Zachowania tesciowej nie skomentuje bo mi sie cisna na palce niecenzuralne slowa :P

U mnie tydzien jako tako. Bez slodyczowego obzarstwa, ale tez bez cwiczen. Jakos nie mam sily na nic. Kazdy dzien ostatnio to walka o przetrwanie. Juz kilka razy mialam podejscie do biegania. Byla ladna pogoda, cieplutko, no idealnie zeby zaczac sezon, ale po spacerze z corka nie mialam juz na nic sil. Chodze zazwyczaj 5-7 km, czasem zdarzy sie wiecej jak szanowna zechce dluzej pospac 😅 od kwietnia aktywowalam swoja karte sportowa. Kwiecien juz jutro a ja zamiast o treningu mysle o tym zeby polezec na kanapie i w koncu odpoczac 🤷‍♀️

Balonkaa - a może spróbuj właśnie porządnie wypocząć? Może Twój organizm tego potrzebuje?

Aaaalbooo - w drugą stronę :D Jak czujesz zmęczenie i ciągnie Cię do kanapy - na przekór bierz się za trening. Ja często tak mam, że średnio noc przespałam, ciągnie mnie do jakiejś drzemki... ale biorę się za trening i potem jestem jak nowo narodzona :)

Też tak mam, jak bardzo mi się nie chce, a się zmuszę to efektywność treningu i satysfakcja po jego ukończeniu 3x większa :)

Ale mi równiutki tydzień wyszedł 😁 codziennie po 9 punktów 🤪
Ale to nie było planowane 😁Akurat jakoś tak wyszło, że w 2 dni coś słodkiego zjadłam (w czwartek musiałam spróbować czy to co kupiłam dla dzieci na zajęcia się nadaje w ogóle 😁 a dziś mi  po prostu nałożono kawałek ciasta i nie było dyskusji 😁 ) i w te dni wpadło po 3 punkty za trening 😁

Zobaczymy co jutro waga powie, ale spodziewam się ładnego spadku, bo to pierwsza część cyklu... i tak moja waga startowa jest z wtorku, nie z poniedziałku, bo w poniedziałek było jeszcze za szybko po okresie 😁ale okazało się, że w środę zlatywała dalej :D 

-1,7 kg 😵 czyli zaczynam tę edycję z takim samym wynikiem jak poprzednią 😁 

Oszzz Ty u mnie -1kg. Pilnuj się bo zamierzam wygrać tę edycję hahaha 🤪

Gratulacje, piękny spadek!

Wow, gratulacje! :) też super wynik!