- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2022, 19:48
ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 113 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂
Czas trwania: 4 tygodnie
2 maja 2022r. (poniedziałek) – 29 maja 2022r. (niedziela)
Rywalizacja zaczyna się majówką, więc może się okazać, że pierwsze tygodnie upłyną pod znakiem "zrzucania majówkowego balastu";)
ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO PONIEDZIAŁKU 2.05
Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.
Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.
Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj!
UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.
W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.
Edytowany przez UzaleznionaOdLukrecji 27 kwietnia 2022, 19:49
10 maja 2022, 12:43
aaaa!!!! Uzupelnilam tabelke, nie zdazylam uzupelnic gory 😭 a byloby podium.
Mniejsza. Uzupelniam teraz do genralnej. Gapa jestem.
Wkurzylam sie, bo tydzien ladny a spadek minimalny... 🤮juz keto, zmiana diety niedlugo bo cos mi tym razem kompletnie nie idzie z ketoza. zawsze ladnie lecialo a teraz kompletnie nic sie nie rusza... Czas na owocki.
10 maja 2022, 13:05
Faktycznie, malo nas w tym tygodniu :) Gratulacje dla podium 😁
Maratha- pewnie, teraz akurat sezon na owocki a nie na miecho i tluszcz 😁 ja po jakims czasie tez porzucilam skrajne low carb, i mimo obaw waga spadala dalej :) nadal mialam niskie wegle ale wpadaly owoce, czasem jakies kasze, makarony i czulam sie z tym o wiele lepiej.
10 maja 2022, 15:26
Uzależniona od Lukrecji - dziękuję za Twoją pracę i piękne podsumowanie 😃
Gratulacje dla Podium 😀
---
Pomimo moich 54 punktów waga spłatała mi ogrooomnego psikusa 😐
Majówka i 2 weekendy poza domem zrobiły swoje (mimo dużej aktywności).
No nic - walczę dalej i narazie idzie mi bardzo dobrze 😃
Powodzenia Dziewczyny 😃
11 maja 2022, 07:53
aaaa!!!! Uzupelnilam tabelke, nie zdazylam uzupelnic gory ? a byloby podium.
Mniejsza. Uzupelniam teraz do genralnej. Gapa jestem.
Wkurzylam sie, bo tydzien ladny a spadek minimalny... ?juz keto, zmiana diety niedlugo bo cos mi tym razem kompletnie nie idzie z ketoza. zawsze ladnie lecialo a teraz kompletnie nic sie nie rusza... Czas na owocki.
Kurcze, Maratha, przepraszam.... zwykle jak zauważę, że ktoś wypełnił tabelkę, a nie przepisał do góry to i tak wpisuję wynik (ale nie bierzcie sobie tego do serca, tylko uzupełniajcie;)). Musiałam przeoczyć. W takim razie gratulacje drugiego miejsca:)
Przerzucenie się w sezonie na owocki brzmi jak dobry plan. Zamiast jajek z boczkiem - truskawki ze śmietanką;) a z drugiej strony sezon grillowy, więc robi się ładny dysonans;)
Magnolia: waga lubi płatać psikusy. A potem lubi odbijać mocno w dół:)
Edytowany przez UzaleznionaOdLukrecji 11 maja 2022, 08:00
11 maja 2022, 08:02
Ja sie niestety zagapilam z tabelka, ale dzisiaj uzupelnie.
Udalo mi sie pojsc na yoge, ale trafilam na mocne zaplatanie wszystkich czesci ciala hahaha masakra xD Ale spoko bylo.
11 maja 2022, 08:58
aaaa!!!! Uzupelnilam tabelke, nie zdazylam uzupelnic gory ? a byloby podium.
Mniejsza. Uzupelniam teraz do genralnej. Gapa jestem.
Wkurzylam sie, bo tydzien ladny a spadek minimalny... ?juz keto, zmiana diety niedlugo bo cos mi tym razem kompletnie nie idzie z ketoza. zawsze ladnie lecialo a teraz kompletnie nic sie nie rusza... Czas na owocki.
Kurcze, Maratha, przepraszam.... zwykle jak zauważę, że ktoś wypełnił tabelkę, a nie przepisał do góry to i tak wpisuję wynik (ale nie bierzcie sobie tego do serca, tylko uzupełniajcie;)). Musiałam przeoczyć. W takim razie gratulacje drugiego miejsca:)
Przerzucenie się w sezonie na owocki brzmi jak dobry plan. Zamiast jajek z boczkiem - truskawki ze śmietanką;) a z drugiej strony sezon grillowy, więc robi się ładny dysonans;)
Magnolia: waga lubi płatać psikusy. A potem lubi odbijać mocno w dół:)
Luz :) prowadzilam ZRP przez jakies 10 edycji w sumie, wiem jak ciezko sie to spisuje jak ludzie nie uzupelniaja poprawnie. Moje zagapienie.
Keto poszlo w odstawke, combo wczorajszego wazenia i lubego koszmarnego dnia w pracy zaowocowalo chinszczyzna na obiad. Wiec punktow mniej ale glowa lzejsza. Jeszcze powyjadam co mam w tym tygodniu i bedzie delikatne LC a od przyszlego tygodnia wracamy do jogurtow z owockami i tony warzyw.
12 maja 2022, 21:34
U mnie dobre wieści - krwiak się wchłonął, więc stopniowo mogę wracać do aktywności 😍 Kondycję mam beznadziejną, więc nie będzie łatwo, ale powoli będę się brała za jakieś pilatesy itp. Balonkaa, jeśli masz na YT coś fajnego dla ciężarówek to podrzuć 🙂
13 maja 2022, 09:21
Tonya swietne wiadomosci 🙂 teraz juz nie masz wymowki trzeba sie ruszac 😉
Ja po swietnym punktowo tygodniu i spadku zadnym, zalapalam dola dietowego... Nie rzucilam sie na zarcie jak glupia, ale keto poszlo w odstawke a ze planu na co innego nie bylo to jest byle jak...
Przyszly tydzien bedzie lepszy...
13 maja 2022, 21:01
Tonya- ale super wiadomosc :) z yt jeszcze nic nie cwiczylam, ale przegladalam te filmiki i jeden wpadl mi w oko. Jest bardziej dynamiczny niz pozostale i zapisalam go sobie "na pozniej"
sciagnelam tez z chomika treningi Lewandowskiej dla ciezarowek i sa nawet spoko :) a tak to jeszcze na rowerku stacjonarnym, chodze z kijami i od dzis mam hantle w domu wiec dolaczylam tez cwiczenia na rece bo mi ramiona zaczynaja wisiec 😜
16 maja 2022, 09:45
Tonya: świetna wiadomość:)
Maratha: miałaś zarzucać teraz keto na rzecz sezonowych warzywek, prawda? jak Ci idzie?
Balonkaa: ćwicz ręce, mocne ramiona przydają się jak już urodzisz:)
Jak tam po kolejnym tygodniu, dziewczyny? U mnie tydzień był słaby (tzn. imprezowy🤪) i odrobiłam wszystko, co udało mi się zrzucić w zeszłym:P chociaż wcale nie żarłam jak dzika świnia. Tylko nie było kiedy się ruszać, no i tak to niestety bywa, że stoły zastawione jedzeniem i przygotowywanie własnego jedzenia zazwyczaj kończy się jedzeniem ponad plan:P W dodatku moje grillowane cukinie zostały nazwane "kiełbasą dla ubogich", i teraz mam trochę dużo grillowanych cukinii do zjedzenia (chyba nie trafiłam z dodatkami do grillowego menu na podatny grunt).
Pamiętajcie, że macie czas na uzupełnienie tabelek do wtorku, do 12:00 i że te z Was, które nie wypełniły tabelek w zeszłym tygodniu nadal mogą dołączać i brać udział w klasyfikacji generalnej.
I uzupełniajcie część nad tabelkami, bo zdarza mi się nie zauważyć, że wypełniłyście samą tabelkę:)