Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 112 (28.03.2022 - 1.05.2022)

Brawo dziewczyny :) ale ladne spadki :) ostatnie dni i ruszamy z nowa motywacja bo wakajki coraz blizej 😁😁

🤪 U mnie mama szaleje z sernikami itd bo nakupiła sera na świeta jak na koniec świata i teraz przynosi mi ciasta bo juz sama nie może a jeszcze ma tego że ho ho a termin ważności goni hahahaha A ja uwielbiam serniki i bede sie tak bujać z waga w te i wewte  bo nie potrafie odmówic 🤤😭

>>> LINK DO NOWEJ EDYCJI <<<

Jak tam dziewczyny widoki na weekend majowy? Dajecie sobie spokój z dietą czy będziecie się trzymać? Ja niestety siedzę w domu, mąż i znajomi pracują a samej nie bardzo chce mi się gdzieś jechać. Szkoda mi, że nie mogę wyjść na rolki albo rower :/ więc zostaję mi ogarnianie mieszkania i roślin ;d

Tonya, a na jakis spacer mozesz, czy masz bezwzgledny zakaz od lekarza? 

my dzis wieczorem jedziemy na grilla do znajomych, a poki co troche ogarniam w domu a niedawno ucielam sobie drzemke hehe :) 

wczoraj bylam na badaniach prenatalnych, wszystko jest jak nalezy, wyniki bardzo dobre wiec kamien z serca :) 

Ja dzisiaj 2h kosilam trawe na dzialce. Wysoka, urosla w 1.5 tygodnia tak wysoko, ze szok... mialam siedziec caly dzien na dzialce, a mnie to tak wyprulo z sil, ze nie ma opcji...moze za kilka godzin pojde cos porobic dalej 😅

Mnie od kilku dni męczy jakaś infekcja gardła i jakoś wyjątkowo nie umiem się doleczyć swoimi sposobami. Chyba dopadło mnie po zeszlotygodniowym basenie, więc w tym tygodniu musiałam odpuścić. Przez pół nocy męczyły mnie napady kaszlu.

A co do diety to mam teraz od piątku do niedzieli maraton imprez, więc cóż - czystej michy nie trzymam, głównie przez piwa bezalkoholowe:P kolejne tygodnie też będą pod tym względem dość owocne, więc zobaczymy.

PRZYPOMINAM, ŻE W TYM TYGODNIU MACIE CZAS NA WYPEŁNIENIE TABELEK DO CZWARTKU, DO 12:00

Lukrecja- wspolczuje, gardlo potrafi byc upierdliwe. Oby szybko przeszlo! 

Ciesze sie, ze jutro poniedzialek i nowa edycja bo potrzebuje motywujacego kopa :D bylismy dzis u moich rodzicow na kawce, byla piekna pogoda wiec pogoscilismy sie w ogrodzie. W koncu czuc wiosne :) 

Zdrowka Lukrecja! Ja bylam 3 dni na chorobowym teraz, bo wlasnie gardlo... u nas w pracy kaszlec nie mozna, a ja takiego duszacego kaszlu dostawalam, tak mnie gardlo drapalo, ze lzami...a w domu nic o.O Alergia na prace.

Dzięki:)

cancri: alergia na pracę brzmi prawdopodobnie:D ale serio, mnie też często łapie jak pojadę od święta do biura. Klima, suche powietrze, ludzie chuchajacy w twarz, kto to wie. Ale tym razem kaszlę w domu, a poza domem dużo mniej. Już myślałam, że mamy za dużo kurzu, ale ostatnio kupiliśmy nowy odkurzacz i jeszcze jesteśmy na etapie cieszenia się nim i gorliwego sprzątania, więc to nie to. Może mamy za czysto?:D