Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 108 (6.12.2021 - 2.01.2022)

ZAPRASZAM SERDECZNIE WSZYSTKICH DO 108 EDYCJI NASZEJ ZDROWEJ RYWALIZACJI PUNKTOWEJ 🙂

Czas trwania: 4 tygodnie

6 grudnia 2021r. (poniedziałek) – 2 stycznia 2022r. (niedziela)

To ostatnia rywalizacja w tym roku i zarazem pierwsza w następnym. Idealny czas, żeby zrzucić trochę przed sylwestrowym szaleństwem i trzymać się w ryzach w obliczu świątecznych smakołyków;) 

ZBIERAM ZGŁOSZENIA DO WTORKU 7.12

Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami i pielęgnowaniu zdrowych nawyków!

Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce jest dla Ciebie.

Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych.

Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!

Jak było wcześniej? Możecie zobaczyć tutaj

UWAGA: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ZAKOŃCZENIA ZBIERANIA ZGŁOSZEŃ. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ.

W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV.



Waga początkowa: 91kg

Wzrost: 164cm
Wiek : 31
Cel:

Waga końcowa:

Stracone centymetry łącznie:

Tydzień 1: 89,6 | -1,4kg | 39+10
Tydzień 2: waga | różnica | pkt
Tydzień 3: waga | różnica
| pkt
Tydzień 4: waga | różnica | pkt

Tydzień 1

Dieta: 1700kcal

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

2

2

2

2

1

0

0

9

Słodycze

2

2

2

2

2

2

1

13

Woda

1

1

2

2

1

0

1

8

Ćwiczenia

1

1

1

1

1

0

0

5

NA

1

1

1

1

0

0

0

4

Suma

7

7

8

8

5

2

2

39

Tydzień 2

Dieta: 1700kcal

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

2

1

2

Słodycze

2

2

2

Woda

1

1

1

Ćwiczenia

0

1

0

Balsam

1

1

1

Suma

6

6

6

Tydzień 3

Dieta:1700kcal

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

Słodycze

Woda

Ćwiczenia

Balsam

Suma

Tydzień 4

Dieta:

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

Słodycze

Woda

Ćwiczenia

Balsam

Suma

początek

koniec

zmiana

ramię

biust

talia (najwęższe miejsce)

brzuch (oponka)

biodra

udo

łydka


Pasek wagi

Waga początkowa:  108.5kg

Wzrost:180
Wiek :36
Cel:-5kg

Waga końcowa:

Stracone centymetry łącznie:

Tydzień 1: waga | różnica | pkt
Tydzień 2: waga | różnica | pkt
Tydzień 3: waga | różnica
| pkt
Tydzień 4: waga | różnica | pkt

Tydzień 1

Dieta:KETO+intermittent fasting+spacery+ciężary

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

2

0

2

2

0

1

2

Słodycze

2

0

0

2

0

1

2

Woda

2

0

1

2

2

2

2

Ćwiczenia

0

0

0

1

0

0

0

Balsam

1

0

0

0

0

0

0

Suma

7

0

3

7

2

4

6

29

Tydzień 2

Dieta:

Różnica w wadze:0

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

0

0

2

2

2

2

2

Słodycze

0

0

2

2

2

2

2

Woda

0

0

1

1

1

2

2

Ćwiczenia

0

0

0

0

0

0

0

Balsam

0

0

0

0

0

0

0

Suma

0

0

5

5

5

6

6

27

Tydzień 3

Dieta:

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

Słodycze

Woda

Ćwiczenia

Balsam

Suma

Tydzień 4

Dieta:

Różnica w wadze:

Pon

Wt

Śr

Czw

Pt

Sob

Ndz

Suma

Dieta

Słodycze

Woda

Ćwiczenia

Balsam

Suma

początek

koniec

zmiana

ramię

42

biust

115

talia (najwęższe miejsce)

97

brzuch (oponka)

123

biodra

127

udo

79

łydka

48


Pasek wagi

ZAPISY ZAMKNIĘTE

W ostatniej tegorocznej rywalizacji w szranki stają:

harlekin1995
CuraDomaticus
Jeszczeraz2021
Balonkaa
zolzaaaa
conthoughtle
mamimonix
Beetka31
thowra
Songbird
Ewa2210
UzaleznionaOdLukrecji

12 wytrwałych, którym niestrasznie pilnowanie się podczas świątecznego obżarstwa i sylwestrowych szaleństw;) Powodzenia!

Korzystając z (jeszcze) działających powiadomienia: pojawiło się podsumowanie poprzedniej rywalizacji: >> KLIK <<

A w nowej rywalizacji pojawiło się kilka nowych twarzy, które gorąco zachęcam do napisania paru słów o sobie:) kim jesteście, jak się odchudzacie, jak ćwiczycie, co lubicie - pełna dowolność:) Jak chcecie poczytać o nas, to część wypowiedziała się tutaj.

Minęły 4 dni rywalizacji. Jak Wam idzie?

Ja staram się trzymać sciśle diety i póki co to nawet dobrze mi idzie (nawet nam… bo maz tez nie ma wyjścia i co mu odważę to tyle zje i nawet nie podjada…😎) Mam nadzieje ze uda się do świat/ nowego roku zrzucić kilka kg😉  

Co do poprzedniej edycji to w życiu bym się nie spodziewała ze uda mi się wskoczyć na podium ale super cieszę się 🏆 walczymy dalej 💪🏻

Pasek wagi

powodzenia dla wszysykich! :D zajrze na dluzej w weekend, mialam ciezki tydzien w robocie, wlasnie usiadlam na tylku i zamierzam tak siedziec juz do konca dnia :P a jutro rano czeka mnie trening i morsowanie :D

Pasek wagi

Hej dziewczyny. Ja w końcu nabrałam wiatru w żagle i od razu widać efekty! :) Końcówka tamtej edycji to było pożeranie słodyczy, potem się ogarnęłam, ale na początku tego tygodnia złapał mnie straszny leń. Odpuściłam dwa treningi ale potem jakoś już poszło. W czwartek byłam na tabacie, nie chciało mi się jak cholera, jakaś taka ciężała byłam, ale ostatecznie wróciłam do domu z bananem na twarzy :P W sobotę rano zaliczyłam bieganie i morsowanie :) Co raz bardziej wkręcam się w to morsowanie, im zimniej jest tym większa frajda :D

Wczoraj wieczorem uświadomiłam sobie, że muszę zacząć planować gotowanie na święta, bo zostały tylko 2 tygodnie a ja jestem w ciemnej ... choince :P

Pasek wagi

Brawa za ogarnięcie się, Balonkaa:) Ja próbuję wyrobić sobie nawyk wskakiwania na orbitreka w każdej wolnej chwili, i wczoraj z takiej "wolnej chwili" zrobiło mi się 30 minut pedałowania i ponad 200 kalorii. Wcześniej 2 razy spaliłam po stówce. W tygodniu wpadła też jakaś dywanówka z codziennie fit - przyjemna, ale mało wymagająca. Po treningach zawsze dostaję pozytywnego kopa w tyłek i potem zawsze się zastanawiam, co mnie tak bardzo powstrzymywało przed zrobieniem treningu;)

Morsowania też muszę w końcu spróbować, bo rzecz fascynuje mnie od dzieciństwa, a nie potrafię się zorganizować;)

Co masz do gotowania? Ogarniasz wszystkie wigilijne potrawy?

Musisz koniecznie spróbować! :D Ja z treningami mam tak samo, jak już zacznę to potem radocha na maxa :)

Co do świąt to wszystkiego nie ogarniam na szczęście. Robię zawsze pierniczki, pierogi z kapustą i grzybami i ruskie, paszteciki, kruche babeczki z makiem i barszczyk. W tym roku chcę jeszcze zrobić śledzie w śmietanie i rybę po grecku więc trochę tego jest :D

Pasek wagi

Całkiem sporo robisz, w sumie wystarczyłoby na ogarnięcie całej kolacji:) Jeszcze pierogi, cały dzień lepienia. Przypomniałaś mi, że w sumie warto by było już kupić rybę i zamrozić, żeby potem nie stać 3 godziny w kolejce.

Ja ostatnimi czasy zajmowałam się z braku czasu głównie słodkim: pierniczki, jakieś ciasto na deser/pierwsze święto, tradycyjne śląskie makówki, a w zeszłym roku jeszcze 2 rodzaje smażonej ryby i ziemniaki;) I grzanki do zupy rybnej - do wieczerzy wigilijnej zostaje zazwyczaj połowa, bo dzieciaki traktują je jak chrupki. Ja też:P

Do tego morsowania zabieram się jak pies do jeża. Na dzień dzisiejszy znów złapała mnie jakaś infekcja gardła - ostatnio co chwila coś łapię, a miałam wcześniej spokój praktycznie od początku pandemii. Więc to albo jakieś paskudztwa z przedszkola, albo sporadyczne wycieczki do biura źle mi robią (a obstawiam to drugie, bo mieliśmy kilka dni temu imprezę świąteczną, na którą przyszło dobre kilkaset osób:P).

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.