Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa cz. 107 (01/11/2021 - 05/12/2021)

Waga początkowa: 86,6

Wzrost: 160
Wiek : 36
Cel: 69

Waga końcowa:

Stracone centymetry łącznie:

Tydzień 1: 86,0 | -0,6 | 49+10= 59 pkt
Tydzień 2: 85,6 | -0,4 | 45 pkt
Tydzień 3: 85,3 | -0,3 | 36 pkt
Tydzień 4: waga | różnica | pkt
Tydzień 5: waga | różnica | pkt

Rez

Waga początkowa: 118 kg

Wzrost: 162 cm
Cel: - 4 kg

Waga końcowa:

Stracone centymetry łącznie:

Tydzień 1: waga -  117,5 kg | różnica - 0,5 kg | pkt 32 + 10
Tydzień 2: waga - 116,9 kg | różnica - 0,6 kg | pkt 36 + 10
Tydzień 3: waga - 115,8 kg | różnica  - 1,1 kg | pkt 34 + 10
Tydzień 4: waga - 115,8 kg |  różnica   0 kg  | pkt 32
Tydzień 5: waga | różnica | pkt

Waga początkowa: 82

Wzrost: 167
Wiek : 36
Cel: -4

Waga końcowa:80

Stracone centymetry łącznie: -4

Tydzień 1:  82 kg |-1 kg |41 pkt+10= 51pkt
Tydzień 2:  81 kg | 0 | 43 pkt
Tydzień 3:  81 kg | 0 | 40 pkt
Tydzień 4:  81 kg | 0 | 38 pkt
Tydzień 5:  80 kg | -1 kg| 48 + 10= 58pkt

Waga początkowa: 71.5

Wzrost: 164
Wiek : 30
Cel: 68

Waga końcowa:

Stracone centymetry łącznie:

Tydzień 1: 70.5 kg | - 1 kg | 52 +10= 62
Tydzień 2: 69.4 kg | - 1.1 kg | 54 +10= 64
Tydzień 3: 69.4 kg| 0 kg  | 50
Tydzień 4: 69.2 kg | -0.2 kg | 66 
Tydzień 5: waga | różnica | pkt

1) Dieta
2 pkt. – całkowite przestrzeganie diety
1 pkt. – niewielkie odstępstwo od diety
0 pkt. – nieprzestrzeganie diety danego dnia

2) Słodycze:

2 pkt. – brak słodyczy danego dnia
1 pkt. - malutki kawałek słodkiego
0 pkt. – objadanie się słodkościami

3) Woda:

2 pkt – wypicie powyżej dwóch litrów płynów
1 pkt – wypicie od 1,5 do 2 litrów płynów
0 pkt – wypicie poniżej 1,5 litra płynów

4) Ćwiczenia:

0 pkt – brak ćwiczeń
1 pkt – spalone 50-200 kcal
2 pkt – spalone 200-500 kcal
3 pkt – spalone powyżej 500 kcal

5) Balsamowanie/Wyzwanie

1 pkt. – za balsamowanie ciała danego dnia lub za postawione sobie wyzwanie tygodniowe

6) Bonus:

Za stracone 0,5 kilograma i wzwyż w danym tygodniu zostaje nam przyznane dodatkowe 10 punktów.

UWAGA, UWAGA! UZNAJĘ ZDROWĄ RYWALIZACJĘ PUNKTOWĄ NR 107 ZA ROZPOCZĘTĄ!

(w sensie: można już gadać w tym temacie;))

W szranki staną:

mamimonix
szara.myszka3
Moonlicht
Balonkaa
harlekin1995
Karolka_83
Maratha
thowra
zolzaaaa
Jeszczeraz2021
CuraDomaticus
Ewa2210
ksantia
#Mon!ka
Blubber62
Beetka31
Lubiemowicztoba
UzaleznionaOdLukrecji

Witamy serdecznie nowe twarze, równie serdecznie witamy weteranki ZRP. Do biegu, gotowi, start!:)

UWAGA!

W ramach rozkręcenia wątku - póki jeszcze powiadomienia działają - zachęcam, żeby nowe osoby napisały kilka słów o sobie. Stare też mogą, a może nawet powinny;) Napiszcie też, jaki macie pomysł na siebie podczas tej rywalizacji, co zamierzacie ćwiczyć, co zamierzacie jeść i jak motywujecie się do trzymania postanowień:)

Zacznę: mam 33 lata, dwójkę małych dzieciaków, siedzącą, w większości zdalną pracę i jakieś 20kg za dużo, ale będę bardzo szczęśliwa jak zrzucę 15. Moim problemem są słodycze, podjadanie i brak czasu (i chęci) na ćwiczenia. W ramach ZRP staram się trzymać czystą michę, 1700kcal, odstawiać słodkie, nie podjadać i spać co najmniej 7h dziennie (niedosypianie to mój spory problem). Jeżeli chodzi o ćwiczenia, to z racji pogody nastawiam się na dywanówki (ostatnio najbardziej "leży mi " kanał Codziennie Fit na YT) i orbitrek przy netfliksie, ale zamierzam też w końcu zacząć regularnie wyciągać dzieciaki na basen jak tylko wyzdrowieją.

to ja kontynuuje ;) 

Mam 36 lat, jutro zmiana na 37. Niedzieciata, mezata praca biurowa, czesciowo zdalna, czesciowo z biura. Jak jestem w biurze to latam na silownie, mamy klasy przerwie na lunch. Jak pracowalam z biura caly czas to klasy byly 5 razy w tygodniu, teraz jak ppracuje w kratke jest trudniej, zwlaszcza ze po przeprowadzce silownie mam 30 minut drogi od domu. Ale budujemy wlasna w garazu. Sprzet juz jest, tylko trzeba posprzatac i znalezc checi do treningu. 

Dietowo, pisalam w poprzedniej edycji - przeszlam rozne wynalazki, najlepiej mi wchodzi Low Carb i Keto i tego sie aktualnie trzymam. 

Hej,

Mam 36 lat. Do końca stycznia jestem na macierzyńskim. Mam dwójkę szkrabów, prawie dorosłego 'pasierba' (okropne słowo) i męża :) 

Po drugiej ciąży zostało mi dużo za dużo i pora to zmienić. 

zaczynam z dietą sd. Zobaczymy jak to będzie, bo raczej szybko się poddaje. Już kiedyś brałam udział w rywalizacji punktowej i bardzo mnie to motywowało.

Bardzo się cieszę, że są wciąż nowe edycje. Na to liczyłam po powrocie na Vitalię. 

Hej. Mam 38 lat, dwójkę dzieci, siedzący tryb życia niestety. Jakieś 10 kg nadbagażu, którego pozbycia się skutecznie utrudnia mi insulinooporność i Hashimoto, ale nie traktuję tego jako wymówki, bo jak się zepnę, to potrafię sensowne wyniki osiągnąć ;) Z tym spinaniem jest już gorzej. Mam słomiany zapał niestety. Dietę opieram na oknie żywieniowym 8 godzinnym z 3 posiłkami. Jak się tego trzymam, to fajnie waga spada. Ale moją zmorą jest podjadanie i słodycze. Jak się powstrzymuję od tego to jest spoko. Czasem potrafię długo wytrzymać a czasem nie i wtedy mam skoki wagowe i bujam się w kółko od lat z tym samym w sumie.