Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Witam,

nie wiem czy wiecie, ale do Swiat Bozego Narodzenia zostalo z dniem dzisiejszym dokladnie 71 dni. Stad tez wyzwanie, ktore juz kiedys na Vitalii bylo ;-) 

Przed nami 10 tygodni pracy. Zalozenia? Kazdy ma swoje. Poniewaz mamy na Vitalii mozliwosc rzucenia wyzwania, rowniez takie utworze i tam bedziemy monitorowac swoje postepy na zasadzie - dzien zaliczony / dzien niezaliczony. Prosze o regularne zaznaczanie, inaczej nie bedzie miec to sensu.

Meldujac sie tu w watku wpisujemy swoj cel. I tyle. W tej grupie sie wspieramy. Link do wyzwania zaraz utworze ;-) 

To ja też. :) miałam podtanowienoa noworoczne, które w większości sie nie udały :(. Może to wyzwanie sprawi że nie będę się czuła jak przegraniec...

Moje cele:

-70 kg

-ćwiczyć co drugi dzień lub częściej

-przeczytać jeszcze 3 książki

Ja też dołączyłam :) 

Zaczęłam kilka dni temu WO, do tego zakończyłam leczenie złamanej nogi, więc mam trochę większą możliwość ruchu.

Chcę przeprowadzić WO i poprawne wyjście z postu.

Doprowadzić stopę do pełnej sprawności, więc ćwiczenia 5x w tygodniu.

Nievitaliowe postanowienia pozostaną poza otwartą Vitalią :)

1. Nie jeść słodyczy, jestem uzależniona,więcłatwo nie będzie

2. Pozbyc się nadwagi

10. 10 tyś kroków dziennie

- nie siedzieć z gębą w słodyczach

- liczyć kalorie, trzymać się ok. 1600 dziennie

- w miarę możliwości ćwiczyć, choćby kilkanaście minut jogi na dzień dobry

- trzymać czystą michę

- spać ok. 7h dziennie

Obietnice te, co zawsze. Oby się tym razem udało:)

Pasek wagi

Dołączam się. Nie pić piwa, mniej słodyczy, ćwiczenia 5 razy w tygodniu. Spacery codziennie. Przed pandemią wracała z pracy pieszo i robiłam po 10 km. Teraz siedzę w domu i źle się z tym czuję.

Cancri- załóż może wyzwanie- to się dołączymy.

Doobra, dopisałam jeszcze inne cele oprócz wagowego :) Startujemy :D

Pasek wagi

agazur57 napisał(a):

Dołączam się. Nie pić piwa, mniej słodyczy, ćwiczenia 5 razy w tygodniu. Spacery codziennie. Przed pandemią wracała z pracy pieszo i robiłam po 10 km. Teraz siedzę w domu i źle się z tym czuję.

Cancri- załóż może wyzwanie- to się dołączymy.

Wyzwanie jest zalozone ;-) Link jest w 3 poscie bo edycja postow nie dziala niestety ;(

Na teraz wiem tylko, że muszę (1) mniej jeść i (2) więcej się ruszać, szczegóły dopracuję.

Oprócz tego (3) szczotkowanie ciała i balsamowanie. Postanawiam też wrócić do (4) super spacerów z psem, żeby nie odczuwała faktu, że nie jest już jedynaczką.

Pasek wagi

Cześć dziewczyny, to i ja dołączam :)

- zero sklepowych słodyczy i słonych przekąsek

- jedna kawa dziennie + 1,5l wody

- codzienna suplementacja żelaza + dieta bogata w żelazo 

- rozciąganie 20 min dziennie

- nauka języka 30min x 5 dni w tygodniu

- 3 x w tygodniu siądę do kursu online, który porzuciłam parę miesięcy temu 

- po 20:00 nie korzystam z Internetu (tu mnie zainspirowałyście). Zamiast siedzenia w Internecie czytam książki

cancri napisał(a):

agazur57 napisał(a):

Dołączam się. Nie pić piwa, mniej słodyczy, ćwiczenia 5 razy w tygodniu. Spacery codziennie. Przed pandemią wracała z pracy pieszo i robiłam po 10 km. Teraz siedzę w domu i źle się z tym czuję.

Cancri- załóż może wyzwanie- to się dołączymy.

Wyzwanie jest zalozone ;-) Link jest w 3 poscie bo edycja postow nie dziala niestety ;(

Nie działa tylko edycja pierwszego posta, inne można ;)

Dołączam. Moje cele:

1. ćwiczenia

2. codziennie coś związanego ze sklepikiem (nowy przedmiot, zdjęcia, obróbka zdjęć, dodawanie produktów itd.)

3. wrócić do angielskiego - nauka

4. balsamowanie, pielęgnacja twarzy

5. nie jeść słodyczy

6. 2 l wody - w zimne dni mam z tym problem

7. dobra, jak większość to ja też ;) nie korzystać z internetu po 20 i ogólnie ograniczyć

8. codziennie planować w apce - w sensie zapisywać i korzystać bo zapominam tam zaglądać i przez to nie robię tego co muszę;)

6/8 zrobione - dzień zaliczony

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.