Temat: - 10kg do wakacji. Kto ze mną?

Styczeń to jeszcze odpowiedni czas na myślenie o wakacjach, bo później nagle robi się jakoś tak mało czasu i nie jesteśmy w stanie zrealizować naszych postanowień. 
A na razie -10kg wydaje się jak najbardziej realne, bo to jakies -2kg w miesiąc. Można? Pewnie, że można :) 

Zapraszam osoby zdecydowane na osiągnięcie celu. Fajnie byłoby stworzyć grupę, która nie rozpadnie się i nie zamilknie po tygodniu pisania :) 
Ja chciałabym osiągnąć cel do końcówki czerwca (akurat na moje urodziny)

Pasek wagi

an.nna witam :D

Ja od czwartku spaceruje z psem, najpierw 2 dni po 4 km, później 6 km i w sobotę zaliczyliśmy 7,5 km. 

Jednak w niedzielę, pies pogryzł swoją smycz - czyżby coś próbował mi powiedzieć?

On też musi się odchudzać, bo przez zimę trochę go przybyło :D Chyba nie lubi tego za bardzo :D

po weekendzie ostatkowym i piątkowym koncercie wracam do gry. Dzisiaj na wadze 73.9kg-do wakacji zostało mi już tylko albo aż 8.9kg :) ostatnio zauważyłam, że mam mocniejsze paznokcie  i mniej włosów mi wypada bez brania żadnych supli- czyli mam dobrą dietę. Także od tego tyg przechodzę na ćwiczenie w domu, dokupiłam brakujące obciążenie do sztangi i będę w domu się pocić ;).

Pasek wagi

zdublowany

Pasek wagi

Cześć Dziewczyny!

Zaczynam.. nie jest to mój pierwszy raz, chociaż każdy rozpoczęty zazwyczaj skutkował jakąś waga w dół. Do tej pory skłaniałam się tylko do diety ale z doświadczenia już wiem, że to już nie wystarczy. Od jakiegoś czasu zmieniam swoje nawyki żywieniowe i powoli przygotowuje się do diety. Na początek mam do zrzucenia 7 kg.. mam cichą nadzieję, że do końca kwietnia uda się chociaż z 3 kg i  waga pokaże już 6 z przodu.

Pasek wagi

valquria trzymam kciuki aby się udało :D

Dzięki :)

Pasek wagi

To ja tez sie tu zamelduje! :) 

Jestem Natalia, mam 21 lat i plan schudniecia do wakacji 12 kg, obecnie waze 71 kg przy 168cm. Wykupilam sobie dzis diete vitali i od poniedzialku zaczynam, a za Was trzymam kciuki :)

Witam nowe twarze :)

Giraffe186 napisał(a):

A ja dziewczyny zgrzeszyłam okropnie! Przyszła @ i czułam się tak beznadziejnie, że postanowiłam pocieszyć się tymi pączkami. Tym bardziej, że myślałam o nich już w środę przed snem.... Wstyd się przyznać, ale zjadłam 10! Czekam na lincz.... W tym tygodniu nie będę się jednak ważyć ze względu na @... Dawno nie miałam, aż takiego ataku bólu... Już dwa razy byłam z tym u ginekologa, żeby jakoś załagodzić takie napady, ale po hormonach było tylko gorzej. Potem nagle wszystko się uspokoiło na pół roku i znów to samo. Czuję się taka ograniczona wtedy. Najgorsze jest to, że mało kto potrafi zrozumieć to jak się czuję - bo przecież @ to nie choroba.... 

Ech...ja Cię doskonale rozumiem. Na mnie nie działają żadne środki przeciwbólowe, a w czasach szkolnych zdarzyło mi się zasłabnąć na lekcji. :| Do tego dochodzą jeszcze problemy żołądkowe. Od kilku lat bóle są na szczęście nieco mniejsze, ale jak mnie złapie...to nie dość, że jestem kompletnie nie do życia, to potrafię się drzeć i wić po podłodze. Jeżeli standardowy poród jest bardziej bolesny niż mój @ w najgorszym momencie to cieszę się, że mnie to nigdy nie czeka. Także z mojej strony 100% rozgrzeszenia. Trzymaj się ciepło. <3

A jeżeli chodzi o mnie to waga wskazuje nieco więcej niż ostatnio - _ - Zgodziłam się na małe obcięcie kcal przez Vitalię. Nie wiem czy to dobre rozwiązanie, ale cóż - zaryzykuję.

Pasek wagi

Chynychy a ile kcal daje ci Vitalia? Ja teraz mialam 1600, podniosłam sobie do 190, bo więcej się ruszam i kolacje to zjadam resztki z mojego obiadu, bo na raz tyle nie zjem co mam na obiad, więc mam zapas kalorii, aby mieć pole manewru i za mało nie jeść :D

1400 kcal przy założeniu -0,4 kg/tydzień. Niby mało, ale ja jestem mikrus (152 cm) po 30-stce z bardzo niską aktywnością. 

Dzisiaj prawie 2 kg na plusie... (szloch) może dlatego, że niedługo @, ale mimo wszystko to dołuje. Idzie mi jak krew z nosa.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.