Temat: Ile dać w kopercie na wesele?

W lipcu odbędzie się wesele mojej siostry, gdzie będę świadkową. 

Zastanawiam się ile powinnam włożyć w kopertę. Ja mam 22 lata, studiuję dziennie, pracuję, utrzymuję się sama, bez pomocy rodziców, więc mam też swoje zobowiązania finansowe. Oprócz prezentu na wesele dochodzi organizacja wieczoru panieńskiego, co też wyniesie mnie kilkaset złotych, zakładam, że około 500 zł (płacę za siebie i pannę młodą).

Myślałam o kwocie do koperty pomiędzy 1000 a 1500 zł. Czy to nie za mało? 

raczej dużo niż mało :) 

SmoczycaKamila napisał(a):

Wez chwilowke i daj 3tys. Niech widza:)))
przynajmniej nie daje 200 zl od part,zeby miec na taxi

dajesz bardzo dużo:)
my dostaliśmy od naszego świadka (przyjaciel) 1000zł i uważam że to dużo, byłam zaskoczona:) od świadkowej (siostry) dostaliśmy prezent, ale była wówczas studentką bez pracy - liczy się gest tak naprawdę i obecność.

Bdaviss90 napisał(a):

ja będąc w takiej samej sytuacji jak Ty jako swiadkowa dałam 1000 zł, ale tak jak dziewczyny piszą tak naprawdę to każdy daje tyle na ile go stać:)a ja mam do Was takie pytanie jakbyście się zachowały w sytuacji w której osoba do której macie iść na wesele,będąc u Was gościem dała Wam pusta kopertę? Ja mam taką sytuację  (wesele na początku lipca) i nie wiem za bardzo jak się zachować, najchętniej to bym w ogóle nie poszła, pustej koperty nie dam,ale jak mam włożyć 500 zł w kopertę to mi się coś robi. O odrazu mówię że nie chodzi mi o to że ja nie dostałam nic,tylko o zwykle chamstwo,bo ja jak nie mam to nie idę, a jak mam mało to daje tyle na ile mnie stać, nigdy bym komuś nie dała pustej koperty :/ 

jeśli jesteś pewna, ze to ta osoba to ja bym do niej na wesele nie poszła, nie ma szans. moim zdaniem ma w ogóle tupet, że się tak zachowuje, a potem tych ludzi zaprasza :/ dno.

variolen1 napisał(a):

Bdaviss90 jeśli jesteś na 100% pewna że to od nich koperta i że celowo dali pustą to  bym nie poszła na ich wesele i całkowicie olała temat; nie zawracałabym sobie głowy żadnymi tłumaczeniami dlaczego nie przychodzimy itd, olewka totalna. W ogóle to mają tupet że po takim numerze Was zaprosili.

dokladnie. ja bym powiedziała, ze nie dacie rady i tyle. nam się mało kto tłumaczył jak odmawiał. tym bardziej po czymś takim nie masz obowiązku się tłumaczyć, niczym się nie martw i tyle.

Bdaviss90 napisał(a):

ja będąc w takiej samej sytuacji jak Ty jako swiadkowa dałam 1000 zł, ale tak jak dziewczyny piszą tak naprawdę to każdy daje tyle na ile go stać:)a ja mam do Was takie pytanie jakbyście się zachowały w sytuacji w której osoba do której macie iść na wesele,będąc u Was gościem dała Wam pusta kopertę? Ja mam taką sytuację  (wesele na początku lipca) i nie wiem za bardzo jak się zachować, najchętniej to bym w ogóle nie poszła, pustej koperty nie dam,ale jak mam włożyć 500 zł w kopertę to mi się coś robi. O odrazu mówię że nie chodzi mi o to że ja nie dostałam nic,tylko o zwykle chamstwo,bo ja jak nie mam to nie idę, a jak mam mało to daje tyle na ile mnie stać, nigdy bym komuś nie dała pustej koperty :/ 

Boze widzisz i nie grzmisz...faktycznie lepiej nie idz. Ja bym nie chciala gosci z takim podejsciem na moim weselu, jak Twoje. Myslalam zawsze, ze ludzi sie zaprasza na wesele po to, zeby z nami byli w tym dniu. A nie po to, zeby wkladali pieniadze do koperty...

Ale to jak kogoś nie stać nawet na jakiś mały prezent czy bardzo skromną kopertę, to kupuje wino lub kwiaty, a nie paraduje przed gośćmi z pustą, niepodpisaną kopertą. Jeszcze jakby w środku była kartka z życzeniami, to ok, ale pusta? Ewidentnie chcieli po prostu udawać przed wszystkimi, że dają kasę. Masakra jakaś 

cancri napisał(a):

Bdaviss90 napisał(a):

ja będąc w takiej samej sytuacji jak Ty jako swiadkowa dałam 1000 zł, ale tak jak dziewczyny piszą tak naprawdę to każdy daje tyle na ile go stać:)a ja mam do Was takie pytanie jakbyście się zachowały w sytuacji w której osoba do której macie iść na wesele,będąc u Was gościem dała Wam pusta kopertę? Ja mam taką sytuację  (wesele na początku lipca) i nie wiem za bardzo jak się zachować, najchętniej to bym w ogóle nie poszła, pustej koperty nie dam,ale jak mam włożyć 500 zł w kopertę to mi się coś robi. O odrazu mówię że nie chodzi mi o to że ja nie dostałam nic,tylko o zwykle chamstwo,bo ja jak nie mam to nie idę, a jak mam mało to daje tyle na ile mnie stać, nigdy bym komuś nie dała pustej koperty :/ 
Boze widzisz i nie grzmisz...faktycznie lepiej nie idz. Ja bym nie chciala gosci z takim podejsciem na moim weselu, jak Twoje. Myslalam zawsze, ze ludzi sie zaprasza na wesele po to, zeby z nami byli w tym dniu. A nie po to, zeby wkladali pieniadze do koperty...

No ale wiesz, oni dali jej doslownie pusta koperte (z pusta kartka), bez kartki, bez zyczen. Wzieli koperte, zakleili i dali :D Co innego, gdyby tam byla jakas kartka i zyczenia, a jak nie chcieli dac nawet tego, to po co dali pusta koperte...?

cancri, serio? 

Nie rozumiem co kieruje ludźmi, którzy dają pustą kopertę. ...do tej pory myślałam, ze pusta koperta to jakaś legenda miejska. 

Proponuję kupić podobną, pomarańczowa kopertę,  włożyć do niej kartkę papieru i wręczyć młodej parze.

Pasek wagi

Sunrise92 napisał(a):

cancri napisał(a):

Bdaviss90 napisał(a):

ja będąc w takiej samej sytuacji jak Ty jako swiadkowa dałam 1000 zł, ale tak jak dziewczyny piszą tak naprawdę to każdy daje tyle na ile go stać:)a ja mam do Was takie pytanie jakbyście się zachowały w sytuacji w której osoba do której macie iść na wesele,będąc u Was gościem dała Wam pusta kopertę? Ja mam taką sytuację  (wesele na początku lipca) i nie wiem za bardzo jak się zachować, najchętniej to bym w ogóle nie poszła, pustej koperty nie dam,ale jak mam włożyć 500 zł w kopertę to mi się coś robi. O odrazu mówię że nie chodzi mi o to że ja nie dostałam nic,tylko o zwykle chamstwo,bo ja jak nie mam to nie idę, a jak mam mało to daje tyle na ile mnie stać, nigdy bym komuś nie dała pustej koperty :/ 
Boze widzisz i nie grzmisz...faktycznie lepiej nie idz. Ja bym nie chciala gosci z takim podejsciem na moim weselu, jak Twoje. Myslalam zawsze, ze ludzi sie zaprasza na wesele po to, zeby z nami byli w tym dniu. A nie po to, zeby wkladali pieniadze do koperty...
No ale wiesz, oni dali jej doslownie pusta koperte (z pusta kartka), bez kartki, bez zyczen. Wzieli koperte, zakleili i dali :D Co innego, gdyby tam byla jakas kartka i zyczenia, a jak nie chcieli dac nawet tego, to po co dali pusta koperte...?

A co zmienia wsadzenie kartki z zyczeniami, skoro je skladaja? No nieladnie sie zachowali ale widocznie tez glupio nie dac zadnej koperty jak wszyscy patrza na rece. Gdyby byly zyczenia to bylby przeciez ten sam bulwers ;-)

Owszem, slabe to, ale zeby w odwecie nie isc na czyjes wesele jest tak samo slabe.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.