Temat: Ładna i gruba?

Czasem mi się zdarzy zobaczyć ładną, zadbaną grubszą kobietę/dziewczynę :)

Są wyjątki czasem i znam takie te grubsze sa ładniejsze,milsze z twarzy.Róznie jest

też znam kilka takich osób, co gdy schudły automatycznie się postarzały. więc automatycznie wyglądały mniej atrakcyjnie. faktycznie, z dużą nadwagą wg mnie jest się brzydszym. ale z normalną wagą (czyli nie za szczupła) można być atrakcyjną. 

Nigdy chyba sie nie spotkałam z gruba i ładną. Pisząc gruba mysle o ludziach z otyłościa nie nadwagą. wszyscy wielcy ludzie tacy naprawde wielcy otyłośc i otyłość kliniczna dla mnie wyglądają jak klony bo twarze maja tak nalane ze zadnych szczegolow nie widac. 

Ja jak bylam grubsza to mi mowili ze piekna buzie mam. Jak troche schudlam,to komplementy slysze co do calosci. Ja natomiast uwazam, ze grube to brzydkie i tyle

nie sądze żeby ładna twarz się dla kogoś liczyła przy grubym ciele :P

jak ma ładne rysy twarzy to będzie tak czy siak ładna

Nigdy się nie zachwyciłam nad twarzą grubej dziewczyny, a nad tymi szczupłymi czasem mi się zdarza. Większość ludzi wygląda lepiej w swojej szczuplejszej wersji.

Jasne, jak się chudnie, to wyostrzają się rysy, oczy wyglądają na większe, rysują się kości policzkowe, znika druga broda i opuchlizna z twarzy, ale umówmy się - albo ktoś ma ładną twarz, albo nie ma i wtedy odchudzanie w niczym nie pomoże. Znam kobiety przy kości z piękną twarzą i kobiety szczupłe z twarzą zupełnie przeciętną.

Takie pytania na tym forum to trzeba trochę bardziej sprecyzować bo tutaj jak ktoś waży 58kg przy wzroście 160cm to się uważa za grubego.

Trochę więcej tkanki tłuszczowej u zadbanej, w miarę aktywnej dziewczyny dużo ładniej wygląda niż wychudzone ciała super dietami bez ćwiczeń. Jak ktoś ma brzydką twarz i zero gustu jeśli chodzi o ubrania to będzie wyglądał brzydko i z nadwagą i bez.