Temat: au pair - oszuści

Po maturze chciałam wyjechać jako au pair. Założyłam konto na pewnej stronie, ale skąd właściwie mam wiedzieć, że ludzie, którzy piszą, że poszukują au pair to nie oszuści? Ma ktoś może jakieś doświadczenia?

Ja pojechalam jako aupair ze strony aupair world....rodzina trafila mi sie normalna na szczescie jedyne co to jak dziecko szlo do szkoly musialam sprzatac caly dom robic pranie gotowac....i bylo tak o 7 rano dawalam sniadanie malej ubieralam ja i matka ja zawozila do szkoly pozniej ja sprzatalam i prasowalam itd...pozniej odbieralam mala ok 12.30  robilam jej obiad itd i zajmowalam sie nia do 19/19.30....najgorsze bylo to ze na poczatku wolali mnie na kolacje pozniej przestali i w taki sposob przez 3 mce u nich schudlam dosyc duzo :) 

Pasek wagi

No niestety zbokow pelno ;-) Ja korzystalam ze strony easyaupair, ale to bylo 6 lat temu ;-) Zreszta tez jak sobie upatrzysz miasto to warto patrzec na lokalne ogloszenia, bo ja w miescie w ktorym bylam widzialam na stronach o prace pelno ogloszen prosto od rodzin.

Poszukaj jakiejś sprawdzonej agencji, która pomoze znaleźć Ci rodzinę, u której będziesz pracować.

Pasek wagi

Ja wyjechałam przez http://www.culturalcare.pl/. Bez agencji bym sie bała.

Tez bylam au pair i nie radze, lepiej uskladac kase i wyjechac z kolezanka, wynajac na spolke pokoj i szukac pracy. Wyjechalam bez agencji, ale wiele au pair ktore poznalam mowilo ze agencja zawsze trzyma strone rodziny bo im placa wiecej. Ja ucieklam po 5 miesiacach. Koszmar. Bylam tania sila robocza ze wschodu u rodziny doktorow. Jedzenia kupowali tyle co dla dzieciakow, skapi, brudasy. Moim zdaniem nie warto ryzykowac bo mozna trafic w miejsca z ktorych nie ma powrotu i na ludzi ktorzy zkrzywia ci psychike do konca zycia. 

wormwood napisał(a):

Tez bylam au pair i nie radze, lepiej uskladac kase i wyjechac z kolezanka, wynajac na spolke pokoj i szukac pracy. Wyjechalam bez agencji, ale wiele au pair ktore poznalam mowilo ze agencja zawsze trzyma strone rodziny bo im placa wiecej. Ja ucieklam po 5 miesiacach. Koszmar. Bylam tania sila robocza ze wschodu u rodziny doktorow. Jedzenia kupowali tyle co dla dzieciakow, skapi, brudasy. Moim zdaniem nie warto ryzykowac bo mozna trafic w miejsca z ktorych nie ma powrotu i na ludzi ktorzy zkrzywia ci psychike do konca zycia. 

wspolczuje takich wrazen...mozna zapytac w jakim to bylo kraju?

SashaSwift7 napisał(a):

wormwood napisał(a):

Tez bylam au pair i nie radze, lepiej uskladac kase i wyjechac z kolezanka, wynajac na spolke pokoj i szukac pracy. Wyjechalam bez agencji, ale wiele au pair ktore poznalam mowilo ze agencja zawsze trzyma strone rodziny bo im placa wiecej. Ja ucieklam po 5 miesiacach. Koszmar. Bylam tania sila robocza ze wschodu u rodziny doktorow. Jedzenia kupowali tyle co dla dzieciakow, skapi, brudasy. Moim zdaniem nie warto ryzykowac bo mozna trafic w miejsca z ktorych nie ma powrotu i na ludzi ktorzy zkrzywia ci psychike do konca zycia. 
wspolczuje takich wrazen...mozna zapytac w jakim to bylo kraju?

W UK, hinduska rodzina

wormwood napisał(a):

Tez bylam au pair i nie radze, lepiej uskladac kase i wyjechac z kolezanka, wynajac na spolke pokoj i szukac pracy. Wyjechalam bez agencji, ale wiele au pair ktore poznalam mowilo ze agencja zawsze trzyma strone rodziny bo im placa wiecej. Ja ucieklam po 5 miesiacach. Koszmar. Bylam tania sila robocza ze wschodu u rodziny doktorow. Jedzenia kupowali tyle co dla dzieciakow, skapi, brudasy. Moim zdaniem nie warto ryzykowac bo mozna trafic w miejsca z ktorych nie ma powrotu i na ludzi ktorzy zkrzywia ci psychike do konca zycia. [/quote]

To naprawdę trzeba trafić na jakichś patoli,żeby mieć traumę do końca zycia:PP

Ja wyjechałam przez agencję i wcale nie trzymali strony rodziny a naszą.W tamtym czasie bałabym się pojechać na własną rękę.My trafiliśmy do dobrej rodziny,za wszystko płacili,fakt że po roku sie popsuło ale początek był świetny.Ogólnie polecam wyjazd au-pair8)

wormwood napisał(a):

SashaSwift7 napisał(a):

wormwood napisał(a):

Tez bylam au pair i nie radze, lepiej uskladac kase i wyjechac z kolezanka, wynajac na spolke pokoj i szukac pracy. Wyjechalam bez agencji, ale wiele au pair ktore poznalam mowilo ze agencja zawsze trzyma strone rodziny bo im placa wiecej. Ja ucieklam po 5 miesiacach. Koszmar. Bylam tania sila robocza ze wschodu u rodziny doktorow. Jedzenia kupowali tyle co dla dzieciakow, skapi, brudasy. Moim zdaniem nie warto ryzykowac bo mozna trafic w miejsca z ktorych nie ma powrotu i na ludzi ktorzy zkrzywia ci psychike do konca zycia. 
wspolczuje takich wrazen...mozna zapytac w jakim to bylo kraju?
W UK, hinduska rodzina

nie chce zabrzmiec jak rasistka, ale jesli hinduska rodzina, to sie nie dziwie....Mieszkalam w UK wiele lat, znalam/pracowalam z wieloma Hindusami i szczerze - najlepiej sie trzymac jak najdalej, mentalnosc nie do przejscia dla nas cywilizowanych Europejczykow.....;S

Poszukaj grupy na facebooku- polskie aupair w usa, tam na pewno dużo osób doradzi. Pamiętaj też, że do USA jako au pair możesz wyjechać jedynie za pośrednictwem agencji (takie są wymagania departamentu stanu i nie da się tego obejść).

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.