- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 października 2014, 22:44
Hej dziewczyny i chłopaki:D tak z ciekawości. Czy związek gdzie dziewczyna ma 23 lata a facet 37 ma szansę na przetrwanie czy z góry jest skazany na porażkę? 14 lat to spora różnica wieku.
Gdyby wam się o tyle lat starszy mężczyzna podobał to spróbowałybyście czy jednak przejmowały negatywną opinią otoczenia?
Mężczyzna jest samotny, ale wiadomo jak to u nas w Polsce jest. Ludzie lubią gadać i marudzić:)
23 października 2014, 10:19
Nie da się na tej podstawie ocenić czy związek ma szanse czy nie. Tak samo jak nie da się ocenić czy związek równolatków ma szanse przetrwania. Wiek niewiele ma tu do rzeczy. Ludzie zawsze będą gadać i marudzić bez względu na wszystko. Nie ma co się tym przejmować.
W sumie nie znam osób w moim otoczeniu z tak znaczącą różnicą wieku, jakieś 6-8 lat i owszem, ale więcej raczej nie. Już dawno nauczyłam się nie oceniać ludzi po okładce, ale wiesz jak mam być szczera to jakbym zobaczyła kogoś w wieku mojego ojca i moją rówieśnicze jako parę to pewno w głowie pojawiłoby mi się kilka '??????'. Różnica wieku nie jest dla mnie jakimś wyznacznikiem czy bym się z kimś związała, jednak zawsze w głowie miałam takie przekonanie, że umawianie się z facetem na tyle starszym, że mógłby być moim ojcem jest dla mnie, no nie obrażając nikogo bo to tylko moje zdanie, po prostu obrzydliwe. I jak wiele dziewczyn wcześniej pisało, teraz jest wszystko ok, ale za 20 lat już może to inaczej wyglądać. Mężczyzna w wieku 70 lat choćby nie wiem jak wysportowany i przystojny, jest już w podeszłym wieku, a kobiety w wieku 50 lat potrafią wyglądać na 30. W twoim wypadku jest 14 lat różnicy, to jeszcze nie tak dużo, ale z drugiej strony ja tutaj wielkiej miłości z twojej strony nie widzę skoro zadajesz takie pytania, więc musisz to sobie porządnie przemyśleć. Weź też pod uwagę faceta, może on szuka poważnego związku i stabilizacji ( a może nie), a że ma tyle lat ile ma, to szkoda mu jest poświęcać czas na niezbyt trwałe związki.
23 października 2014, 10:23
ja byłam z facetem 15 lat starszym i to był najpiękniejszy czas w moim życiu, niestety po roku musieliśmy się rozstać
moim zdaniem powinnaś zaryzykować jeśli coś do niego czujesz, a jak będzie to tylko od Was zależy
23 października 2014, 10:27
pomiedzy moimi rodzicami jest 11 lat roznicy. od 24 lat tworza zgrane malzenstwo, takze jak widac da sie ;d
przyznam jednak szczerze, ze ja nie chcialabym miec o tyle lat starszego faceta .. wole nawet rok, dwa mlodszych .. ;p
23 października 2014, 10:34
Jak dla mnie ...mówiąc tak na sucho , tzn. że nie poznałam nigdy potencjalnego kandydata o 14 lat starszego- nie chciałabym być z kimś o tyle lat starszym.. Jest to dla mnie ogromna różnica wieku. Jak sobie tak wyobrażam na przykładzie dzieci- rok a 15 lat. Teraz mam prawie 30 ale mimo tego dalej uważam , że to przepaść jakaś żebym się mogła związać z 45 latkiem...ale tak jak napisałam na początku- nigdy nikogo takiego nie poznałam. Gdybyś się zakochała to pewnie bym inaczej myślała i poszło w to uczucie.Kto wie...
23 października 2014, 10:52
osobiście znam parę gdzie jest 20 lat różnicy, on ma dzieci z poprzedniego małżeństwa(juz dorosłe), ona po rozwodzie. Są szczęśliwi i nie było jakiegos większego gadania a mieszkają w małej mieścinie. Wprawdzie dopiero rok związku im stuknie, ale dobrze rokuje ten związek.
23 października 2014, 11:06
Btw. mnie zawsze zastanawia, co rzadzi takimi facetami, ze biora sobie o tyle mlodsze laski. Mi by sie od razu zapalilo swiatelko, ze po prostu zadna w jego wieku go nie chce. Z drugiej strony, wiadomo, ze dla kobiety starszy facet, to wieksze poczucie bezpieczenstwa (chociaz czasem pozorne), niz chlopak w tym samym wieku, nawet jesli ten facet nie spelnia oczekiwan kobiet w swoim wieku.
Z samotnych facetow w wieku 30+, ktorych znam, zaden nie jest dobrym kandydatem na meza czy partnera. Ale na pewno sa dobrymi kandydatami dla mlodych lasek.
23 października 2014, 11:46
Zazwyczaj facet po 30 to albo rozwiedziony bo mu się życie z kobieta nie ułożyło albo za młodu był cwaniaczek, figo fago albo zbyt wybredny skoro do tej pory jest sam. zresztą dla mnie to też trochę obrzydliwe, pogadać, popisać flirt tak ale całowanie albo seks... no mnie to obrzydza ale kto co lubi. Zresztą jak teraz się bierze za młodszą o tyle lat, to za 5-10 znowu się weźmie za sexi 20
23 października 2014, 12:45
To zależy głównie od Was – Ciebie i tego mężczyzny. Czy on jest tego wart – plotek, życzliwych rad, być może sporu z rodzicami? Czy Ty jesteś na to gotowa – aby powalczyć o Wasz związek, nie wstydzić się go? Jeśli tak, to radzę spróbować, może okazać się że macie wiele wspólnego mimo różnicy wieku.
23 października 2014, 12:51
Według mnie to zależy w jakim wieku jest ta różnica i przede wszystkim od charakteru ;) Jeśli tak jak piszesz 23 i 37 to jeszcze okej, ale np. jeśli tak ja,mam 19 lat i miałabym być z kimś kto miałby 33 no to już odpada :P
Z kolei charakter ma największe znaczenie, bo często jest tak, że ten kto ma np. 20kilka lat zachowuje się jakby miał 40 i na odwrót ;)