Temat: co dac jako prezent na chrzest?

Witam,

Zostałam poproszona o bycie chrzestną dziecka mojego kuzyna.I nie wiem co dac dziecku na chrzest. Macie jakies pomysly? Chcialabym dac jakis upominek oraz pieniądze. Tylko jaki i ile tych pieniędzy? Bardzo proszę o pomoc, jestem calkiem zielona w tym temacie:)

> TeQuel :D W gebe to nie :D Na kolano i na gola
> dupe nawet w tym wieku :> Ale to czesto gesto wina
> rodzicow... :/ Wychowuja = rozpuszczaja a potem
> sobie poradzic nie moga albo uwazaja ze to nic
> zlego ze dziecko sie DOMAGA. Olga Ty jestes z tego
> juz pokolenia gdzie wlasnie ludzie sie smieja z
> figurek... szkoda :/ Ja na komunie dostalam zloty
> krzyzyk od jednej babci, od drugiej zlote
> serduszko malutkie na lancuszku, od chrzestnego
> dostalam  pamiatke az z Watykanu w postaci matki
> boskiej - plaskozerzbe ktora mam do tej pory i
> stoi na polce i (bo wujka bylo stac) rower a od
> chrzestnej bodajze kolczyki a od mamy aparat
> fotograficzny bo tak wybrali z ojcem... Roweru nie
> mam juz bo ukradli go rok pozniej.Aparat ostatnio
> wyrzucilam bo mial 20 lat. Kolczyki dalam mamie bo
> nie moge nosic. Lancuszki przetopilismy w obraczki
> (uwazam ze to fajne ze nasze obraczki sa zrobione
> z takich pamiatek) wraz z innymi rzecamiJedyne co
> mi zostalo to ta plaskorzezba od chrzestnego ;)) I
> pewnie nigdy sie jej nie pozbede bo jest bardzo

> ladna, nieduza i przypomina mi o tym dniu :)


mój rower z komunii jest w doskonałym stanie, złoty łańcuszek mam do dziś, ogromna encyklopedia była wiele razy wykorzystana, a mimo to jest w doskonałym stanie, jedynie trylogia nigdy nie otwarta :)

ja tez zostalam mianowana 1-wszy raz na Matke Chrzestna-juhu-i strasznie to przezywam...-haleluja-wiem juz,ze to bedzie chlopczyk-Ehtan:)juz wiem,ze zakladam mojemu cudenku(nie mamy dzieci)ksiazeczke-co miesiac beda mi sciagac z konta pieniadze-dostanie na 18-stke uzbierane pieniadze:),mysle ze taki album na pamiatke.....mysle ze kiedys do niej zajrzy.......iiiii....chcialam sesje u fotografa(my tu a moje cudenko w Anglii)....napewno damy pieniadze....okolo200euro??nie wiem ile to teraz jest na pl i czy duzo...czy malo....ale na wiecej w tej chwili mnie niestac!!!

 

w skrocie.....podaruj pieniadze,mysle ze kwota nie ma znaczenia!!!przynajmniej dla takich jak ja-wazne ze sie zgodzilas-

Pasek wagi
niusia, dośc sporo myśle, jeżeli chodzi o koszta :)
super pomysł z tym kontem, tylko trzeba dbac o to i nie zapominać. no i tak jak mówisz, coś na pamiątek jakis album albo łańcuszek..

............................ jedynie trylogia nigdy nie otwarta :)

dostałas trylogie na chrzest?!?

O_o

> ............................ jedynie trylogia
> nigdy nie otwarta :) dostałas trylogie na

> chrzest?!? O_o


temat zszedł na komunię 

> mąż nie dawno był chrzestnym u dziecka swojej
> ciotki, z którą praktycznie kontaktu nie ma i
> daliśmy 300 zł (ale to tylko dlatego, że nasz
> miało się za miesiąc urodzić i wiadomo siano było
> potrzebne ) siostra dała mojemu synkowi 500 zł,
> wiec zależy od możliwości, lepiej chyba dać
> pieniądze i każdy spożytkuje na co chce, mi
> osobiście by się podobało gdybym dostała dla synka
> skórzany album :) miał by pamiątkę na całe życie

 

Wooow! Chrzestan mojej malej dala jej 100zl..........................................

Chrzestny 300zl (a chrzestny biedny niejest) bo po 400zl dali tesciowie i moi rodzice.............. jeden wujas 200zl a reszt apo 100zl i po 50.

 

500zl????????? szok my sobie pomarzyc mozemy...

Pasek wagi

> Kiedy ja podawałam córkę siostry do chrztu
> złożyliśmy się z chrzestnym na złoty łańcuszek z
> przywieszką Matki Boskiej (koszt 600zł na dwie
> osoby). Dodatkowo niby mówi się, że ojciec
> chrzestny płaci za Mszę w Kościele a matka
> chrzestna za ubranka na ten że chrzest, dlatego
> dałam jeszcze 200zł do koperty. Duży wydatek, ale
> wiadomo, że to ważna uroczystość, i absolutnie nie
> żałuję tych wydanych pieniędzy ;) 

 

taaa jasne....... za kosciol sami sobie musielismy zaplacic...... na ubranko dal chrzestny (zonajego) bo yslyszala jak rozmawialismy z tesciami ze jedziemy malej po sukienke do chrztu. Szatke tez sama kupilam. A o  gromnice poprosilam chrzestna,czy kupi czy wszystko samam mam kupic.

 

Ja swojej chrzesnicy kupilam ubranko. Dostala piekny pozadny lancuszek z zawieszka, pamiatke i cos jeszcze nie pamietam..tylko ze ja wtedy w liceum siedzialam wiec chyba z kosmosu bym wytrzepala np. 500zl

Pasek wagi

A powiem ze nie chcialabym zeby mala dostala CHODZIK (dzieki Bogu ze nie dostala bo moje dziecko nie toleruje samej nawet obecnosci tego wynalazku w domu), krzeselka,bo przez pol roku staloby ogorem w mieszkaniu........... ubranek bo ma ich od groma. Zabawek, bo sama wolalbym kupic i isc z mala.

 

Chrzestna chciala kupic mate (ale juz mialam) a potem podgrzewacz do butelek :D ale mialam i sprzedalam ni epotrzebny byl. Pieniadze najlepsze.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.