- Dołączył: 2007-05-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 135
5 października 2010, 17:56
Witam,
Zostałam poproszona o bycie chrzestną dziecka mojego kuzyna.I nie wiem co dac dziecku na chrzest. Macie jakies pomysly? Chcialabym dac jakis upominek oraz pieniądze. Tylko jaki i ile tych pieniędzy? Bardzo proszę o pomoc, jestem calkiem zielona w tym temacie:)
5 października 2010, 18:02
nie szukaj czegoś mega wymyślnego, poszukaj czegoś praktycznego. ;) solidny, droższy prezent możesz kupić, i wtedy już bez pieniążków.
Może taki stoliczek dla dziecka, przy którym może jeść? Wiem, że chrzest - dziecko jest jeszcze malutkie, ale to solidna inwestycja.
Zależy, na co stawiasz..
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto:
- Liczba postów: 38
5 października 2010, 19:02
ja kupiłam złoty łańcuszek, a do tego parę fajnych ciuszków i książkę. praktyczne i przydatne :)
5 października 2010, 19:18
moje dziecko ma chrzest za tydzień, chrzestny zaproponował fotelik, jeszcze jego żona stwierdziła, że chce dać coś dziecku ( fotelik kupią za 100 zł, a pewnie tyle pieniędzy w gotówce by było wstyd dać na 3 osobową rodzinę) trochę jestem zła, bo jak nie mają to lepiej dać mniej, a ja dołożę i kupie porządny ten fotelik, a nie styropianowe gówno, poza tym remontujemy mieszkanie, wszystko od podstaw i pieniądze przydały by się chociażby na jakiś super pokoik dla małego, ale jej się chyba wydaje, że " przepiję" tą kasę, tylko problem jest tego typu, że przez pól roku małżeństwa zaoszczędziliśmy na połowę 65 m mieszkania, a oni nie mają grosza odłożonego,
5 października 2010, 19:20
mąż nie dawno był chrzestnym u dziecka swojej ciotki, z którą praktycznie kontaktu nie ma i daliśmy 300 zł (ale to tylko dlatego, że nasz miało się za miesiąc urodzić i wiadomo siano było potrzebne ) siostra dała mojemu synkowi 500 zł, wiec zależy od możliwości, lepiej chyba dać pieniądze i każdy spożytkuje na co chce, mi osobiście by się podobało gdybym dostała dla synka skórzany album :) miał by pamiątkę na całe życie
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
5 października 2010, 20:42
Fajnym prezentem na chrzciny jest srebrny smoczek (otwierany z miejscem na pierwszy ząbek) , są też srebrne łyżeczki z miejscem na zaznaczenie kiedy dziecko sie urodziło , ale mniej mi się to podoba... Fajne są również takie książeczki , nie wiem jak się nazywaja takie co sie w nich pisze od urodzenia dziecka ( opisuje sie kiedy sie urodziło kiedy chrzciny pierwszy zab pierwsze swieta i wkleja sie zdjecia) niektórzy dają to jak się urodzi dziecko inni na chrzciny.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
5 października 2010, 20:48
aster1987 dziwi mnie twoja wypowiedz. NA 3 osobowa rodzine??? Chyba tylko dziecko ma chrzest? Prezent dla dziecka? Nie dla Was! Ciesz się z tego co dziecko dostanie...Lub zaproponuj aby lepiej dali pieniądze a ty dołożysz... Lub poproś o album o którym piszesz i będziesz zadowolona
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 424
5 października 2010, 21:27
ja bym kupiła jakis ładny łancyszek i zawieszke dla dziewczynki, a dla chłopczyka jakąś ładną figurke na biurko czy szafeczkę
5 października 2010, 22:11
Najlepiej zapytaj też ojca chrzestnego co kupuje żeby sie nie powtarzało, możecie sie też na coś złożyć. Można kupić złoty łańcuszek, krzesełko do jedzenia, chodzik (jeśli rodzice zamierzają dziecko w nim sadzać), książeczke w której zapisuje sie wszystkie ważne wydarzenia w życiu dziecka, dla odważnych: można założyć dziecku konto w banku, lokate, fundusz czy jak sie to tam nazywa i zadeklarować wpłacanie jakiejś kwoty co miesiąc, tak załatwić w banku żeby całość dziecko dostało dopiero w wieku 18 lat. Ja tam nie lubie jak mały dostaje pieniądze na prezent. Według mnie to oznacza, że ktoś niezbyt sie głowił co można by dziecku kupić... Zawsze możesz zapytać rodziców co chcieliby żeby dziecko dostało, co potrzebują. Może zafunduj im sesje z dzieckiem u fotografa, do tego jakiś album i pamiątka na całe życie, szczególnie że fotograf to ładnie obrobi.
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 812
5 października 2010, 23:19
Synek dostał od chrzestnego 500 zł, misia i ubranko ( uważam , że to bardzo dużo) az mi było jak zajrzałam do pamiątki , bo byłam pewna że dał tylko tego misia i ubranko i było by ok, bo to młody chłopak i mamy słaby kontakt, ale kogoś z rodziny trzeba było wziąść ... a chrzestna dała matę edukacyjną (koszt ok.200 zł) I powiem szczerze, ze nie przyszło mi po chrzcinach oceniać , że ten dał za mało itd. Każdy daje tyle na ile go stać... to tylko chrzest.. bez przesady :) A ten smoczek uważam, mi się osobiście nie podoba, też taki dostaliśmy, jest dosyć tani chyba za mniej niż 100 można kupić. Ja jak byłam chrzestną dałam 300 zł (od pary) i album za 50 zł :) I teraz myślę, że pewnie mnie obgadywali bo za mało dałam hehe :)