Temat: Wynajem

Mam problem z właścicielem mieszkania. Wynajmuje od roku. Pralka niestety się popsuła i pierze tylko na najkrótszym programie w 30 stopniach i dodatkowo jeszcze robi dziury w ubraniach. Właściciel z początku powiedział że się zastanowi nad zakupem nowej, a potem powiedział że mam sobie sama kupić nową i potem przy przeprowadzce wziąć. Co mam zrobić? 

Peanut_Butter napisał(a):

cancri napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

MyszekCzarny napisał(a):

boze jakie janusze biznesu. A co jesli nastepne meiszkanie co wynajmiesz bedzie miec pralke ? wtedy bedziesz miec dwie? xD aco jeslis ie wyprowadzisz do innego kraju? bedziesz targac pralke w pociagu? :)

Pralka kosztuje 1k, nie trzeba jej nigdzie targać, można odsprzedać na OLX, czy czym tam, jak się człowiek wyprowadza do innego kraju.

Bo jak na przykład do Niemiec, to lepiej ją zabrać, tam się często wynajmuje puste mieszkania, nawet bez zlewu.

Ja będąc wynajmującym, wymieniłabym pralkę na działającą, jeśli zapewniałam ją na początku. Spróbuj porozumieć się z wynajmującym, jeśli on nie chce kupić, to może niech pozwoli Ci na zakup i odliczenie tego od czynszu. Ale, zrób to pisemnie.

Dla mnie to jest chore (sorry), ze ludzie wynajmuja mieszkania z calym wyposazeniem. A jak widze te ogloszenia mieszkan za kilka tys. a w nich przetyrane meble uzywane od 20-30 lat, to tym bardziej. Moze jak ktos zaczyna samemu zycie, to to jest finansowo okej, ale potem? Nie znioslabym, jakbym miala mieszkac na cudzym wyposazeniu.

Co kto o tym myśli, to w sumie bez znaczenia :P W Polsce dużo więcej mieszkań na wynajem jest już urządzone i potem może być jej ciężko znaleźć mieszkanie bez pralki, żeby przywieźć własną. 

No widocznie nie do konca, skoro zasady nie sa jasne, jak wynika z tego postu i podejscia wlasciciela.

cancri napisał(a):

Peanut_Butter napisał(a):

cancri napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

MyszekCzarny napisał(a):

boze jakie janusze biznesu. A co jesli nastepne meiszkanie co wynajmiesz bedzie miec pralke ? wtedy bedziesz miec dwie? xD aco jeslis ie wyprowadzisz do innego kraju? bedziesz targac pralke w pociagu? :)

Pralka kosztuje 1k, nie trzeba jej nigdzie targać, można odsprzedać na OLX, czy czym tam, jak się człowiek wyprowadza do innego kraju.

Bo jak na przykład do Niemiec, to lepiej ją zabrać, tam się często wynajmuje puste mieszkania, nawet bez zlewu.

Ja będąc wynajmującym, wymieniłabym pralkę na działającą, jeśli zapewniałam ją na początku. Spróbuj porozumieć się z wynajmującym, jeśli on nie chce kupić, to może niech pozwoli Ci na zakup i odliczenie tego od czynszu. Ale, zrób to pisemnie.

Dla mnie to jest chore (sorry), ze ludzie wynajmuja mieszkania z calym wyposazeniem. A jak widze te ogloszenia mieszkan za kilka tys. a w nich przetyrane meble uzywane od 20-30 lat, to tym bardziej. Moze jak ktos zaczyna samemu zycie, to to jest finansowo okej, ale potem? Nie znioslabym, jakbym miala mieszkac na cudzym wyposazeniu.

Co kto o tym myśli, to w sumie bez znaczenia :P W Polsce dużo więcej mieszkań na wynajem jest już urządzone i potem może być jej ciężko znaleźć mieszkanie bez pralki, żeby przywieźć własną. 

No widocznie nie do konca, skoro zasady nie sa jasne, jak wynika z tego postu i podejscia wlasciciela.

Weszłam na otodom i ogłoszenia o wynajmie w mojej okolicy i dopiero gdzieś na 3 stronie znalazłam pierwsze puste mieszkanie do wynajęcia. Ty możesz nie chcieć, ale to nie zmienia faktu, że zdecydowana większość mieszkań u nas jest wyposażona i posiadanie własnych sprzętów w przyszłości może jej utrudnić szukanie nowego lokum.

Ba, w Polsce to flipy się świetnie mają, bo wielu ludzi nawet kupić woli wykończone mieszkanie, niż samemu to ogarniać, to co dopiero urządzać wynajmowane mieszkanie. 

ja bym kupiła nowa pralkę. Jeśli wprowadziłas się i pralka była kopiącą prądem to teraz nawet gdyby miał wymienić ja właściciel dostaniesz znowu jakąś z "niespodzianką" czyli używaną. A tak to będzie nówka twoja i po prostu się z nią przeprowadzisz. Ja z jedną pralką przeprowadzałam się chyba z 5 razy i naprawdę dało radę 

Użytkownik4142057 napisał(a):

ja bym kupiła nowa pralkę. Jeśli wprowadziłas się i pralka była kopiącą prądem to teraz nawet gdyby miał wymienić ja właściciel dostaniesz znowu jakąś z "niespodzianką" czyli używaną. A tak to będzie nówka twoja i po prostu się z nią przeprowadzisz. Ja z jedną pralką przeprowadzałam się chyba z 5 razy i naprawdę dało radę 

Nowa pralka też może kopać gdy jest wadliwa instrukcja w mieszkaniu.

Pasek wagi

ja to wymieniam najemcom taki sprzęt. Raz tylko ndziewczyny lodowke naprawiały, bo spadła im uszczelka i nic nie powiedziały, że jest problem. Lodowka cały czas chodziła i w końcu padła. Ale to była ewidentną ich wina

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.