Temat: HPV szczepiłyście się lub swoje dzieci?

Szczepiłam swoją córkę jeszcze wtedy, kiedy za szczepionkę płaciło się kilkaset złotych. Nie, żadnych skutków ubocznych nie stwierdziłam.

Byłam zaszczepiona jak miałam jakieś 15 lat. Nie pamietam żebym miała jakiekolwiek skutki uboczne.

Zaszczepiłam córkę rok temu, nie było żadnych skutków ubocznych

Za moich czasów nie było, a szkoda. Swoje dzieci będę szczepić, chłopcy też mogą być szczepieni. Szczepionka chroni przede wszystkim przed tymi onkogennymi typami. Niestety, jak się ma, któryś z typów (nieważne czy onkogennych, czy nie) to nie powinno się szczepić. Aczkolwiek tutaj też słyszałam różne opinie lekarzy. 

Moja córka jest jeszcze za młoda i się nie kwalifikuje, ale gdy przyjdzie czas planuję zaszczepić. Myślę, że to jedna z ważniejszych szczepionek jeśli chodzi o kobiety. Natomiast ja szczepiona nie byłam za dziecka bo jej nie było, a teraz chyba już się nie kwalifikuję z tego co się orientuję. Tzn w moim wieku to już chyba w jakichś konkretnych przypadkach lekarz może zlecić?

Córka się szczepiła, skutków ubocznych nie zaobserwowała  

Wlasnie zastanawiałam się nad szczepieniem ale mam na dłoniach takie płaskie " kurzajki" więc nie jestem pewna czy to bezpieczne.

Corka jest za mala jeszcze. A ja jestem z tego pokolenia, w ktorym "na wylocie" te szczepionki weszly, moi rodzice nigdy o nich nie mysleli nawet, a wtedy byly bardzo drogie. Rozmawialam o tym z ginka i szczepienie sie w momencie posiadania stalego partnera juz nie ma sensu.

Też się zastanawiałam nad szczepieniem. Dopiero niedawno dowiedziałam się, że po infekcji także można się zaszczepić i że (może) to coś daje. A dowiedziałam się, bo mojego męża zaszczepili w przychodni. Podpytam rodzinnego, jak się u niego znajdę.