© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 czerwca 2023, 19:55
Dziewczyny, pracowałyście w ciąży? Jeśli tak to długo? Czy to jest bezpieczne? Czy raczej lepszy odpoczynek i odpuszczenie pracy zawodowej i pracy w domu?
1 lipca 2023, 13:56
wszystkie Ci będą pisać jakie były wspaniałe i mężne pracując aż do porodu, a prawda jest taka, że wszystko zależy od stanu w ciazy, są ciążę lekkie gdzie praca w niczym nie przeszkadza a są dlciaze ciężkie z komplikacjami gdzie praca może spowodować śmierć dziecka, ciąży ciąża nie równa, matka matce nie równa i praca pracy nie równa. O pracy w ciąży powinien decydować dobry lekarz i tyle.
90% ciaz jest zagrożonych? No nie.
tylko w Polsce ciąże są takie ciężkie? No nie.
z ostatnim zdaniem w pełni się zgadzam, tylko obecnie większość lekarzy wystawi l4 w ciąży, nawet jeśli konkretnych wskazań nie ma. Sama będąc w ciąży slyszalam na każdej wizycie "potrzebuje Pani zwolnienia?", czułam się źle to fakt ale lekarz nie mówił że wskazane by było tylko CZY CHCE
to też zależy jaką masz prace. Jak.musisz np dźwigać , stać przy taśmie to nawet w prawidłowej ciąży nie jest to wskazane ani dobre
.
Tak, to zależy. Ale praktyka pokazuje, że często niezależnie od rodzaju pracy kobieta zaraz po potwierdzeniu ciąży idzie na zwolnienie.
dostaje 100% wynagrodzenia więc większość nie widzi potrzeby pracować.
I nikt tu nie mówi o zagrożonych ciążach - owszem, to się zdarza i właśnie dla tych kobiet stworzono przepisy tak, by nie traciły. Tyle że to jest nadużywane.
zaraz powiecie "należy im sie". Nie, nie należy się. L4 jest z powodu niezdolności do pracy a nie na ciążę. Nie każda ciąża powoduje niezdolność do pracy a w Polsce tak prawie to wygląda.
1 lipca 2023, 14:59
wszystkie Ci będą pisać jakie były wspaniałe i mężne pracując aż do porodu, a prawda jest taka, że wszystko zależy od stanu w ciazy, są ciążę lekkie gdzie praca w niczym nie przeszkadza a są dlciaze ciężkie z komplikacjami gdzie praca może spowodować śmierć dziecka, ciąży ciąża nie równa, matka matce nie równa i praca pracy nie równa. O pracy w ciąży powinien decydować dobry lekarz i tyle.
90% ciaz jest zagrożonych? No nie.
tylko w Polsce ciąże są takie ciężkie? No nie.
z ostatnim zdaniem w pełni się zgadzam, tylko obecnie większość lekarzy wystawi l4 w ciąży, nawet jeśli konkretnych wskazań nie ma. Sama będąc w ciąży slyszalam na każdej wizycie "potrzebuje Pani zwolnienia?", czułam się źle to fakt ale lekarz nie mówił że wskazane by było tylko CZY CHCE
to też zależy jaką masz prace. Jak.musisz np dźwigać , stać przy taśmie to nawet w prawidłowej ciąży nie jest to wskazane ani dobre
.
Tak, to zależy. Ale praktyka pokazuje, że często niezależnie od rodzaju pracy kobieta zaraz po potwierdzeniu ciąży idzie na zwolnienie.
dostaje 100% wynagrodzenia więc większość nie widzi potrzeby pracować.
I nikt tu nie mówi o zagrożonych ciążach - owszem, to się zdarza i właśnie dla tych kobiet stworzono przepisy tak, by nie traciły. Tyle że to jest nadużywane.
zaraz powiecie "należy im sie". Nie, nie należy się. L4 jest z powodu niezdolności do pracy a nie na ciążę. Nie każda ciąża powoduje niezdolność do pracy a w Polsce tak prawie to wygląda.
A potem płacz że składki rosną.
1 lipca 2023, 16:10
Oczywiście. Pod koniec 6 miecha poszłam na zwolnienie.
1 lipca 2023, 16:10
Oczywiście. Pod koniec 6 miecha poszłam na zwolnienie.
1 lipca 2023, 18:36
pracowalam do końcówki 8go miesiąca. Praca biurowa więc nie było to problemem
p.s. byłam w ciąży na L4 łącznie 1 tydz w ciągu tych 8 miesięcy i lekarka jak usłyszała że chce te zwolnienie to od razu poleciał tekst "o wy młode widzicie dwie kreski i od razu L4".. a mnie mdliło od rana do nocy. Jak masz jelitowke to nikt nie pyta czemu jesteś w domu, a jak zygasz w początku ciąży to pewnie jesteś cwaniara naciągającą na L4. Także takie babska jak ta lekarka też występują nie tylko miłe panie, które z uśmiechem pytaja czy potrzebne zwolnienie.
Edytowany przez Despacitoo 1 lipca 2023, 18:42
1 lipca 2023, 21:47
Dziewczyny, pracowałyście w ciąży? Jeśli tak to długo? Czy to jest bezpieczne? Czy raczej lepszy odpoczynek i odpuszczenie pracy zawodowej i pracy w domu?
Nie,bo moj zawod na to nie pozwala-Zaraz po tym jak powiedyialam pracodawcy,ze jestem w ciazy powiedzial,ze mam zostac w domu.Takze to nie bylo zalezne ode mnie.Jesli by to ode mnie zalezalo pracowalabym na tyle na ile samopoczucie pozwala.
1 lipca 2023, 22:04
Właśnie nie wiem co robić. Jestem w 6 tygodni ciąży. Czuję się fatalnie. Pracuję w lombardzie za ladą i robię wyceny towaru. Mąż mówi, że przesadzam. Ciąża to nie choroba. Meczy mnie to bieganie do toalety, niedobrze mi ciągle nawet przy klientach.
1 lipca 2023, 22:05
Do 5 miesiaca co pięc minut wymiotowałam. Tak się nie da pracować. Nic się nie da:/
Edytowany przez Pakgpapa 1 lipca 2023, 22:05
1 lipca 2023, 22:17
Właśnie nie wiem co robić. Jestem w 6 tygodni ciąży. Czuję się fatalnie. Pracuję w lombardzie za ladą i robię wyceny towaru. Mąż mówi, że przesadzam. Ciąża to nie choroba. Meczy mnie to bieganie do toalety, niedobrze mi ciągle nawet przy klientach.
To, że nie masz wsparcia i zrozumienia ze strony męża, jest smutne. Powinnaś z nim na poważnie porozmawiać. Jeśli źle się czujesz to idź na zwolnienie, może za 2 tygodnie będzie lepiej? Nie musisz od razu decydować się na L4 przez całą ciążę.
Mnie mdłości męczyły kilka tygodni, potem czułam się bardzo dobrze aż do porodu :)
Edytowany przez GreenApple2022 1 lipca 2023, 22:17
1 lipca 2023, 22:28
Właśnie nie wiem co robić. Jestem w 6 tygodni ciąży. Czuję się fatalnie. Pracuję w lombardzie za ladą i robię wyceny towaru. Mąż mówi, że przesadzam. Ciąża to nie choroba. Meczy mnie to bieganie do toalety, niedobrze mi ciągle nawet przy klientach.
Idealny kandydat na meza. Zarzygaj mu caly towar, to moze zrozumie.
