Temat: Jaki metraż dla singielki?

Planuje kupić mieszkanie. Obecnie mieszkam w mieszkaniu 65m2. Jest dla mnie stanowczo za duże. Jaki metraż wydaje się wam odpowiedni dla jednej osoby? 

Plupluplu napisał(a):

Planuje kupić mieszkanie. Obecnie mieszkam w mieszkaniu 65m2. Jest dla mnie stanowczo za duże. Jaki metraż wydaje się wam odpowiedni dla jednej osoby? 

Taki, jaki będzie dla ciebie najwygodniejszy. Ty sama wiesz najlepiej jakiej przestrzeni potrzebujesz. Obcy ludzie ci tego nie powiedzą.

Pasek wagi

mi wystarczyłaby kuchnia, łazienka, mała sypialnia + jeden pokój w którym mogłabym pracować, ewentualnie przenocować kogoś. 

Nie muszą być duże -nawet 40m byłoby ok. 

gdybym była singielka to dwa pokoje by mi wystarczyły- sypialnia, pokój z aneksem czy pokój dzienny i osobna kuchnia. W moim przypadku chciałabym mieć miejsce do pracy więc jakaś sensowna wnęka bo nie jestem fanką biurek w sypialni albo Osiny malutki pokoik, więc myślę że w obu opcjach mieszkanie do 50-55 m dla singla nawet pracującego z domu i niechcącego robić z sypialni biura tak jak ja jak najbardziej ok. Jak ktoś pracuje na laptopie, nie potrzebuje dodatkowych monitorów, dużych biurek to fajny kącik jak najbardziej w dwóch pokojach (takich do 45 m) da się urządzić i wydaje mi się że to już jest komfort wystarczający:)

Ja mieszkam nam ok. 35 m2. Sypialnia, salon z aneksem + łazienka. Na 1 osobę da się minimalistycznie żyć, we 2 jest ciężko.

Pasek wagi

Ja pracuje w domu wiec minimum to by bylo: kuchnia, lazienka, duzy pokoj do pracy (minimum 20m), mala sypialnia + odzielna garderoba lub duza sypialnia, duzy przedpokoj ktory pomiesci duza szafe lub maly przedpokoj + jakis schowek. Mysle ze minimum to 60m2. Gdybym zupelnie nie pracowala w domu to moglo by byc o te 20m mniej. To wszystko przy zalozeniu ze prowadze malo towarzyskie zycie, nie mam urzadzen do cwiczen w domu,  moje hobby nie wymaga przestrzeni i nie potrzebuje salonu z kanapa dla gosci. Osobiscie to preferowala bym 100m2 - wtedy majac prace w domu i duzo do niej potrzebnego sprzetu nadal mogla bym utrzymac porzadek. Wg mnie im mniej miejsca tym wiecej/czesciej trzeba sprzatac. 

Już nie jestem singielka, ale jeszcze nie zamieszkaliśmy razem.

Sama mam 51m jest mi za mało o 1 pokój. Mama salon z kuchnią 31m sypialnia 12m i reszta to łazienka z korytarzem. Brakuje mi pokoju "biurowego" 

Zależy. Są mądrze zaprojektowane z małym metrażem, a są trochę większe, a mało ustawne i źle rozplanowane.

mielismy we 2  38 m i było wystarczająco, głównie siedzieliśmy we dwoje w dużym pokoju, mniejszy pokój robił za biuro i garderobę , gdyby nie to że planowaliśmy dziecko to nie sprxedawalibysmy tego mieszkania, uwielbiałam je 


Ja mam 120 m2 i to jest w sam raz, gdyż na weekendy przyjeżdżają czasem goście i fajnie jest ich ugościć na spokojnie z noclegiem.

Wielbiona napisał(a):

Już nie jestem singielka, ale jeszcze nie zamieszkaliśmy razem.

Sama mam 51m jest mi za mało o 1 pokój. Mama salon z kuchnią 31m sypialnia 12m i reszta to łazienka z korytarzem. Brakuje mi pokoju "biurowego" 

a tak smeciłas ze bd stara panna;P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.