Nie będę robić listy noworocznych postanowień, nie ma to sensu, a nawet gdybym ją zrobiła, to i tak nie miałabym siły na ich realizację.
Mogę śmiało napisać, że 2023 rok był najgorszym rokiem w moim życiu, a ostatnie miesiące po prostu mnie rozwaliły.
Oby 2024 rok był dla mnie łaskawszy, nie mam siły już być nieszczęśliwą.