- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 kwietnia 2022, 04:32
Pamiętam czasy głębokiej komuny gdzie na święta jadło się naprawdę dużo. Teraz u mnie nikt niczego nie chce jeść bo na codzien niczego nie brakuje. U mnie to chyba jakiś fastfood by się sprawdził bo na codzien nie jemy 😖 Chętnie pożarłabym jakąś dobrą pizzę ale w święta pizzerie zamknięte. Co jecie w święta.
Ja na bank zrobię keto jabłecznik i może pojedziemy do McDonald's na śniadanie, ostatnio mcMufim jadłam 10 lat temu 😁
Edytowany przez Noir_Madame 9 kwietnia 2022, 05:05
9 kwietnia 2022, 09:40
Obok tradycyjnych jajek, mięs z chrzanem itp. w moim rodzinnym domu robi się szołdrę - wytrawne ciasto drożdżowe z kiełbasą w środku. Najlepsze przesmarowane chrzanem:)
I zawsze piekę mazurki. Ozdabianie jest lepszą zabawą niż jedzenie;)
szoldrdra ? O czymś takim jeszcze nie słyszałam ?
tez pierwsza słyszę. Ale wygląda super. Może i bym zrobiła jak mi mąki starczy ....
p.s przemyślałam i zrobię . Dzieci nawet moje to zjedzą. Mąkę to chyba zmiele heheheh. Najwyżej ciasto daktylowe odpadnie.
Edytowany przez maharettt 9 kwietnia 2022, 09:56
9 kwietnia 2022, 09:56
Ja w zeszłym roku ugotowałam 2 jajka i 2 białe na 4 osoby.Jedno jajo zostało ?
No jakbyś ugotowała na cztery osoby dwa, to ja bym też nie jadła :D Mimo, że bym była głodna i miała ochotę się poczęstować, to uznałabym że jak tak mało zrobiłaś, że nie ma nawet na tyle, żeby było dla każdego po jednym, to nie jem, może inni są bardziej głodni, może taka bida i nie będę Cię objadać, może chcesz sie szybko wszystkich pozbyć i ich taką gościnnością wykurzyć :D
9 kwietnia 2022, 09:58
Ja w zeszłym roku ugotowałam 2 jajka i 2 białe na 4 osoby.Jedno jajo zostało ?
No jakbyś ugotowała na cztery osoby dwa, to ja bym też nie jadła :D Mimo, że bym była głodna i miała ochotę się poczęstować, to uznałabym że jak tak mało zrobiłaś, że nie ma nawet na tyle, żeby było dla każdego po jednym, to nie jem, może inni są bardziej głodni, może taka bida i nie będę Cię objadać, może chcesz sie szybko wszystkich pozbyć i ich taką gościnnością wykurzyć :D
Ale to co mam ugotować 10 i 9 wyrzuć ? My poprostu mało jemy i nie lubię wyrzucać jedzenia.
Edytowany przez Noir_Madame 9 kwietnia 2022, 10:01
9 kwietnia 2022, 10:02
Ja w zeszłym roku ugotowałam 2 jajka i 2 białe na 4 osoby.Jedno jajo zostało ?
No jakbyś ugotowała na cztery osoby dwa, to ja bym też nie jadła :D Mimo, że bym była głodna i miała ochotę się poczęstować, to uznałabym że jak tak mało zrobiłaś, że nie ma nawet na tyle, żeby było dla każdego po jednym, to nie jem, może inni są bardziej głodni, może taka bida i nie będę Cię objadać, może chcesz sie szybko wszystkich pozbyć i ich taką gościnnością wykurzyć :D
Ale to co mam ugotować 10 i 9 wyrzuć ? My poprostu mało jemy i nie lubię wyrzucać jedzenia.
zrob to co domownicy lubią. Albo nie rób nic niech każdy sobie sam je co chce. Po co na siłę jak nie masz ochoty.
troche nie rozumiem. Czy nie jedliście cały dzień poza tym...
Edytowany przez maharettt 9 kwietnia 2022, 10:04
9 kwietnia 2022, 10:06
Ja jem tylko zurek i jakis kawalek ciasta. Tych salatek, mies, bleh, nie lubie.
9 kwietnia 2022, 10:24
to co w święconce plus żurek, jakieś jedno ciasto, jedna sałatka. Ale nie prosimy gości, wtedy bym coś więcej zaserwowała, np. dwa ciasta, obiad dwudaniowy.
9 kwietnia 2022, 10:38
Pasztet z fasoli i paste niemakrelową. To dla mnie, dla reszty będą jajka z pieczarkami, owoce morza, talerz serów i wędlin, sałatka jarzynowa. Żurek. U nas zwykle jest barbecue w porze obiadowej i w poniedziałek.
9 kwietnia 2022, 10:46
U nas jest raczej tradycyjnie. Żurek, sałatka jarzynowa, pieczone wędliny, kiełbasy, jajka w majonezie, galareta z kurczaka, chrzan, ćwikła a czasem może jeszcze coś innego. Z ciast babka drożdzowa, sernik, mazurki, jakieś inne ciasto typu babka cytrynowa albo murzynek i od jakiegoś czasu robię co roku miodownik.
Generalnie nie są to dania, które jadamy codziennie, więc z chęcią jemy w święta.
9 kwietnia 2022, 11:12
Ja w zeszłym roku ugotowałam 2 jajka i 2 białe na 4 osoby.Jedno jajo zostało ?
No jakbyś ugotowała na cztery osoby dwa, to ja bym też nie jadła :D Mimo, że bym była głodna i miała ochotę się poczęstować, to uznałabym że jak tak mało zrobiłaś, że nie ma nawet na tyle, żeby było dla każdego po jednym, to nie jem, może inni są bardziej głodni, może taka bida i nie będę Cię objadać, może chcesz sie szybko wszystkich pozbyć i ich taką gościnnością wykurzyć :D
Ale to co mam ugotować 10 i 9 wyrzuć ? My poprostu mało jemy i nie lubię wyrzucać jedzenia.
Ja Przepraszam za pytanie, ale czy wy siadacie do stołu na 10 minut, wypijacie kawę i każdy idzie do siebie? To chyba nie jest tak, że ktoś ci ma narzucić, co zjecie z rodziną przy świątecznym stole, możecie chleb z masłem i rzeżuchą, jeśli nikt niczego świątecznego nie lubi, ale coś chyba lubicie? Dla mnie te śniadania- brunche to parę godzin miłych rozmów, podjadania, śmiechu i opowieści. Każdy cos zjada, czegoś próbuje, wyżerają mi wegańskie Dania, jedzą krewetki z ćwikłą i wydłubują groszek z jarzynowej. Ale zjadają jednak całkiem sporo.
9 kwietnia 2022, 11:16
Z racji tego że moja rodzina raczej się pomniejsza niż powiększa, to zdecydowanie mniej jemy na swieta. Kiedyś też mi się kojarzyły święta z wielką wyżerką, z babcią która gotowala wielkie gary fasolki po bretońsku, gołąbków, pierogów czy bigosu jako "bonus" do świąt, bo w standardzie był żurek, jajka w majonezie, śledzie, zimne nóżki, ciasta i inne jej pyszności. Teraz raczej skromnie będzie, zrobię żurek, zimne nóżki, jajka w majonezie i jajka faszerowane.