© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 maja 2020, 11:02
o śmierci chomika ? Chomik niestety nie zareagował na leczenie, był już stary i weterynarz stwierdził stan agonalny. W celu ukrócenia cierpienia zaproponowano nam uśpienie zwierzaka.
Dziecku na razie powiedzieliśmy, że chomik pojechał do szpitala dla zwierząt. To był pierwszy zwierzak córki. Powiedziałybyście , żeby dać dziecku czas na oswojenie się ze stratą , a dopiero po jakimś czasie zabrałybyście dziecko do sklepu, żeby wybrało sobie nowego zwierzaka, czy najpierw kupiłybyście dziecku zwierzaka i kiedy dziecko byłoby zajęte nowym chomikiem przy okazji powiedziałybyście, że stary chomik nie żyje ?
Ja mam swój pogląd na tę sprawę, ale waham się, bo rodzina uważa, że powinnam inaczej postąpić. A wy jak uważacie ? Córka ma 4,5 roku i jest też dość wrażliwa.
17 maja 2020, 11:57
Byłabym szczera. Każdy przeżywa to na swój sposób, ale prędzej czy później z tym tematem będzie się musiała obyć. Dziecko musi nauczyć się radzić sobie z różnymi emocjami, nie tylko tymi pozytywnymi. Po oswojeniu się z sytuacją córka sama może zadecydować czy chce nowego zwierzaka.
17 maja 2020, 11:58
Powiedz prawdę, to najlepsze co możesz zrobić w tej sytuacji. W Internecie znajdziesz mnóstwo bajek terapeutycznych, które pomogą Ci to przekazać w delikatny sposób. Powodzenia 
17 maja 2020, 11:59
Dla mnie wszelkie zatajanie takich rzeczy przed dzieckiem, nie mówienie zakrawa trochę na toksycznych rodziców, którzy nadmiernie chuchają i dmuchają na dziecko dbając żeby broń Boże nigdy nic złego mu się nie przytrafiło. W życiu zdarzają się straszbe rzeczy w tym śmierć i co, jak chcecie dziecko przed tym wszystkim chronić? Jak człowiek umrze to też nie powiecie? Ile tak macie zamiar, do 50?
Dziecko jest może małe, ale to człowiek.. zasługuje na prawdę i traktowanie poważnie.
17 maja 2020, 12:06
Dla mnie wszelkie zatajanie takich rzeczy przed dzieckiem, nie mówienie zakrawa trochę na toksycznych rodziców, którzy nadmiernie chuchają i dmuchają na dziecko dbając żeby broń Boże nigdy nic złego mu się nie przytrafiło. W życiu zdarzają się straszbe rzeczy w tym śmierć i co, jak chcecie dziecko przed tym wszystkim chronić? Jak człowiek umrze to też nie powiecie? Ile tak macie zamiar, do 50?Dziecko jest może małe, ale to człowiek.. zasługuje na prawdę i traktowanie poważnie.
17 maja 2020, 12:08
Nasz chomik zmarl w domu i pierwszy i drugi. Syn o wszystkim od razu wiedział. Zareagował owszem smutkiem ale przyjął to dobrze. Ja natomiast nie. Tak wyłam czego następstwem był zakup drugiego chomika. Chomiki zostały pochowane ptzez nas i syn tez widział ze zadbaliśmy o to w odpowiedni sposób. Teraz mamy kota. Dłużej zyje.
17 maja 2020, 12:10
Mi mama zawsze mówiła, że chomik poszedł do nieba, tam ma dobrze i że właśnie był już stary jak na bycie chomikiem i wiadomo, płakałam po stracie, ale też oswajałam się ze śmiercią i jak następny chomik zdechł to pamiętałam słowa mamy... w sensie przed chwilą się jej pytałam to wiem ;D
17 maja 2020, 12:15
Dla mnie wszelkie zatajanie takich rzeczy przed dzieckiem, nie mówienie zakrawa trochę na toksycznych rodziców, którzy nadmiernie chuchają i dmuchają na dziecko dbając żeby broń Boże nigdy nic złego mu się nie przytrafiło. W życiu zdarzają się straszbe rzeczy w tym śmierć i co, jak chcecie dziecko przed tym wszystkim chronić? Jak człowiek umrze to też nie powiecie? Ile tak macie zamiar, do 50?Dziecko jest może małe, ale to człowiek.. zasługuje na prawdę i traktowanie poważnie.
Ale zaraz chwileczkę, chyba nie każdy przeczytał co napisałam. Nigdzie nie napisałam, że zamierzam coś zataić, czy dziecko oszukać. Następnym razem najpierw przeczytaj.
17 maja 2020, 12:34
Ja byłam w gorszej sytuacji bo gdy nasz pies umierał na raka :(
Współpracuje z psychologami i zapytałam co powinnam zrobić i poradził mi powiedzieć prawdę.
17 maja 2020, 12:55
Ale zaraz chwileczkę, chyba nie każdy przeczytał co napisałam. Nigdzie nie napisałam, że zamierzam coś zataić, czy dziecko oszukać. Następnym razem najpierw przeczytaj.Dla mnie wszelkie zatajanie takich rzeczy przed dzieckiem, nie mówienie zakrawa trochę na toksycznych rodziców, którzy nadmiernie chuchają i dmuchają na dziecko dbając żeby broń Boże nigdy nic złego mu się nie przytrafiło. W życiu zdarzają się straszbe rzeczy w tym śmierć i co, jak chcecie dziecko przed tym wszystkim chronić? Jak człowiek umrze to też nie powiecie? Ile tak macie zamiar, do 50?Dziecko jest może małe, ale to człowiek.. zasługuje na prawdę i traktowanie poważnie.
roo chyba bardziej odniosła się do wpisu innej dziewczyny, która zaproponowała kupno innego chomika bez wspominania o śmierci poprzedniego. ale nie chcę być adwokatem :)/
17 maja 2020, 13:35
Powiedziec prawdę, przeczekać. Może twoja córka nie będzie chciała kolejnego zwierzęcia także kupno chomika odłóż, niech mała najpierw upora się że stratą, a jak będzie.gotowa na nowe zwierzę to wtedy idźcie i coś wybierzcie.
