Temat: Przeżyć miesiąc za 1200 zł

Nowy Rok, nowe postanowienia, ja mam, jak pewnie wiele z Was, oszczędzanie. I wyszło mi, że po odłożeniu ile trzeba, zrobieniu opłat za mieszkanie, rachunki, itp. zostałoby mi 1200 zł na tzw. życie, czyli w praktyce jedzenie i "przyjemności". Awaryjnych sytuacji jak dentysta czy leki tu nie wliczam. Przeżyłybyście? Pytanie raczej do singielek z uwagi na moją własną sytuację, ale będę wdzięczna za każde doświadczenia.

Jasne, dla mnie to byłoby dużo, w tej chwili mamy 800-1000 na trzy osoby i jest OK.

czyli 300zl na tydzień na jedzenie tylko dla Ciebie - spokojnie, no chyba, ze chciałabyś kupować niewiadomo co :P 

PustynnaRoza napisał(a):

Jasne, dla mnie to byłoby dużo, w tej chwili mamy 800-1000 na trzy osoby i jest OK.

Jak to robicie? :0

Na moje zycie, po oplatach zostawialam sobie ok.1tys. I tó spokojnie starczylo. Wydatki planowane, bez robienia zapasow, ale téz przemyslane. Czasami cos zostalo, czasami byl jakis pilny wydatek.

awokdas napisał(a):

PustynnaRoza napisał(a):

Jasne, dla mnie to byłoby dużo, w tej chwili mamy 800-1000 na trzy osoby i jest OK.
Jak to robicie? :0

ja zmama w tym miech ponad 2 tysiaki .na samą jedzenie praktycznie ...jak Ty dajesz rade?

tak i jeszcze bym odłożyła 2-3 stówki 

Pasek wagi

Spokojnie nawet dla dwojga by mi wystarczyło

Pasek wagi

po temacie myślałam że chodzi o wszystkie wydatki w takiej kwocie. Ale jeśli tylko jedzenie i przyjemności- to 1200 na osobę to nie jest mało.

Pasek wagi

Sporo osób żyje mając podobny budżet (a nawet mniejszy) i jeszcze dają radę odłożyć.

Tak, spokojnie przeżyłabym za taką kwotę. 

nie wiem jak to robicie, u nas na 4 osoby, w tym 2 dzieci na samo jedzenie idzie ok. 5 tys miesięcznie, fakt że nie oszczędzamy ale osmiorniczek też nie jadamy😜

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.